Skip to content

"Nie mozna mowic, ze Anna byla Krzysztofem"

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Rzepa podaje, ze
"Zwrócenie się do osoby transseksualnej w sposób przypominający jej poprzednią płeć narusza dobra osobiste – uznał dzisiaj Sąd Okręgowy w Warszawie.Sprawa dotyczyła publicysty Tomasza P. Terlikowskiego oraz Anny Grodzkiej. Posłanka, która zmieniła płeć, pozwała dziennikarza o naruszenie jej dóbr osobistych poprzez „używanie słów określających ją rodzajem męskim".
Jak informuje portal Niezalezna.pl, dzisiaj zapadł nieprawomocny wyrok, w którym Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że przypominanie Annie Grodzkiej o jej poprzedniej płci stanowi naruszenie dóbr osobistych.- Zwracanie się w ten sposób do osoby transseksualnej, która odrzuca płeć męską, jest niedopuszczalne – stwierdził sąd.
W wyroku sąd zakazał Terlikowskiemu w przyszłości obrażać w podobny sposób posłanki. Odrzucił natomiast żądanie Grodzkiej o zapłatę 30 tys. zł na rzecz Fundacji Transfuzja."
Zapamietać sobie!

Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika

Komentarz

  • Spoko. Jak się jest niepewnym to się będzie tytułować per ONO.
    To bardzo dobra wiadomość dla bugoodrza. Poważnie. WIęcej takich i nawet bugoodrzański leming rzygnie......

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Ile mozliwosci to otwiera. Nie bedzie mozna mowic o przeszlosci [tu dluga lista], bo te osoby sobie tego nie zycza.
    Jest jeszcze ktos pietnujacy zepsucie Zachodu?

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Ile mozliwosci to otwiera. Nie bedzie mozna mowic o przeszlosci [tu dluga lista], bo te osoby sobie tego nie zycza.
    Jest jeszcze ktos pietnujacy zepsucie Zachodu?
    Mylisz się Losie.
    O przeszłości będzie można mówić. Tak jak sobie rzeczony osobnik życzyć będzie.  To kolosalna różnica.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • los
    Ile mozliwosci to otwiera. Nie bedzie mozna mowic o przeszlosci [tu dluga lista], bo te osoby sobie tego nie zycza.
    Jest jeszcze ktos pietnujacy zepsucie Zachodu?
    Jak sądzę w większości zachodnioeuropejskich państw zapadłby podobny wyrok.
  • Przepisy do zmiany - i to takiej, żeby pozostawiały miejsce jedynie na jednoznaczną wykładnię. ......A więc to co zwykle - próba dorżnięcia/przejęcia kanap przed samorządowymi i przy 42% wygranej - rządy z Peezelem, jedyna na tę chwilę strategia.
    Póki co, język na tyle jest giętkim, żeby sobie z mniemaniem dać radę.

    "Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
  • rozum.von.keikobad
    los
    :
    Ile mozliwosci to otwiera. Nie bedzie mozna mowic o przeszlosci [tu dluga lista], bo te osoby sobie tego nie zycza.
    Jest jeszcze ktos pietnujacy zepsucie Zachodu?
    Jak sądzę w większości zachodnioeuropejskich państw zapadłby podobny wyrok.
    Ze nie wolno przypominac transseksualiscie faktu przejscia operacji zmiany plci? Przypuszczam ze watpie.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • moze ktus madry powie mnie, kiedy sie skonczy ta paranoja?
    ;)
  • uhr
    moze ktus madry powie mnie, kiedy sie skonczy ta paranoja?
    ;)
    Przy paruzji?
  • los
    Ze nie wolno przypominac transseksualiscie faktu przejscia operacji zmiany plci? Przypuszczam ze watpie.
    A to sprawa dotyczyła faktu podania przez Terlika informacji o operacji zmiany płci przez Grodzką? Przypuszczam, że wątpię.
  • Wiem tyle co pisza na stronach. Na dzis jest to, ze nie mozna przypominac Ani, ze byla Krzysiem.
    Jak znajdziesz uzasadnienie wyroku, zweryfikujemy.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Akt sprawy nie widziałem, ale jednak w mediach, wikipedii itp. źródłach informacje o tzw. transseksualizmie Grodzkiej były. Grodzka jakoś dziwnie nie pozwała nikogo za samą tego typu informację, bo by pozywała wszystkich, a nie tylko mało istotnego dziennikarza Terlika.
    Więc jak sądzę nie chodzi o samą informację, a sposób ich podania czy podawaną interpretację, opinię. Oczywiście wyroku nie ma co pochwalać, ale on wpasowuje się w tendencję, która idzie raczej z zachodu niż ze wschodu, więc na zachodzie pod tym względem nie jest lepiej.
    The author has edited this post (w 02.06.2014)
  • rozum.von.keikobad
    Akt sprawy nie widziałem, ale jednak w mediach, wikipedii itp. źródłach informacje o tzw. transseksualizmie Grodzkiej były. Grodzka jakoś dziwnie nie pozwała nikogo za samą tego typu informację, bo by pozywała wszystkich, a nie tylko mało istotnego dziennikarza Terlika.
    W realu nie nazywam sie Begowski/Grodzka, wiec nie wiem, co by robila a czego by nie robila. Logiczna spojnosc nie jest rzecza popularna i czesto ludzie pozywaja bliznich za to, co wczesniej sami mowili o sobie.
    O zachodniej jurysprudencji malo wiem, natomiast chyba rozumiem istote roznicy miedzy Zachodem a Polska.
    Na Zachodzie rzadzi zawolanie "naprawic tylko bardziej", homoseksualisci naprawde byli tam strasznie przesladowani a kobietom odmawiano nawet najbardziej podstawowych praw, wiec zachodniacy calkiem slusznie naprawili to, co bylo zle - tylko troche bardziej naprawili. Zachod od stuleci porusza sie konwulsjami.
    Polskie zawolanie to "zgwalcic przez uszy." W Polsce nie bylo problemu braku praw kobiet czy przesladowania pedalow, po prostu zdecydowano sie na wprowadzenie tego, co obraza poczucie przyzwoitosci i logike. Dlaczego? Po to oczywiscie by obrazic poczucie przyzwoitosci i logike. Zgwalcic przez uszy. I oczy.
    Ta roznica jest calkiem zasadnicza.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Dobre,
    image, już się zaczyna:
    Gówno:
    /Terlikowski:/  "- Właśnie zakończył się proces przeciwko mnie, jaki został mi wytoczono przez
    [sądowa cenzura]
    . Wyrok jest skandaliczny, bowiem..."
    Teraz zamiast imienia "Krzysztof", będę używał frazy "Sądowa Cenzura".
    Jaja jak berety, kabaret jak z Peerelu!
  • los
    O zachodniej jurysprudencji malo wiem, natomiast chyba rozumiem istote roznicy miedzy Zachodem a Polska
    .
    Ta roznica jest calkiem zasadnicza.
    Doszedłem do podobnych wniosków, tyle że z zupełnie innej strony, bo ja bezpośrednio Zachód znam słabo. Natomiast faktycznie, oni jakby weszli na wyższy poziom, otworzyły im się oczy i zrozumieli - co my narobiliśmy !!! I zaczynali naprawiać. Przeginając totalnie. U nas natomiast sprawa jest zagadkowa, bo nie mając pewnych podstaw zaczęliśmy Zachód i w tym aspekcie naśladować.  Może faktycznie doszedł jeszcze element naszego piekła. W każdym razie, czy u nas czy na Zachodzie, całe zamieszania skończy się podobnie. Totalną nietolerancją wszsystkich wobec wszystkiego, prześladowaniami i poziomem agresji niespotykanym nigdy wcześniej.
    JORGE>
  • Fajnie ma syn wpisując w dokumentach w pole "imię ojca": Anna.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Fajnie ma syn wpisując w dokumentach w pole "imię ojca": Anna.
    No a czy on czasem tym niecnym czynem nie narusza dóbr osobistych p. Anny nazywając ją ojcem?  Do sądu go!

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • ombretta
    los
    :
    Fajnie ma syn wpisując w dokumentach w pole "imię ojca": Anna.
    No a czy on czasem tym niecnym czynem nie narusza dóbr osobistych p. Anny nazywając ją ojcem?  Do sądu go!
    On (syn) narusza dobro onego ([Sądowa Cenzura]) samym swym istnieniem!
  • Późna aborcja jest w Polsce ciągle nielegalna?

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Późna aborcja jest w Polsce ciągle nielegalna?
    Niedługo pewnie zalegalizują do pierwszego roku życia.
  • Dla p. Bęgowskiego-juniora będą musieli zrobić wyjątek.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • No, cóż zrobić - postęp wymaga poświęceń.
  • To już wolno poprawiać metryki urodzenia? A świadectwa chrztu?

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Wolno wszystko na co zezwolimy. Elementarne.
    To chyba widać - będą przeć do przodu póki ich nie powstrzymamy.
    Nasza dobrotliwość, w której nie ma dobra, jest tylko słabość, nas zabije.
    The author has edited this post (w 03.06.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Pem wam wszystkim tak:
    Mężczyzna jest mężczyzną.
    Kobieta jest kobietą.
    Dziecko jest dzieckiem.
    Dorosły jest dorosłym.
    Pozornie ciąg tautologii jak cepy. A jednak! Przeczytajcie to na głos, a jeszcze lepiej powiedzcie to w jakimś towarzystwie - a zobaczycie, jakie to wywrotowe.
    Im bardziej te zdania będą wywrotowe, tym bliżej końca tego całego burdlu.
  • Szturmowiec.Rzplitej
    Im bardziej te zdania będą wywrotowe, tym bliżej końca tego całego burdlu.
    Nie. To nie jest tak, ze czlowiek ma margines wytrzymalosci, do ktorego przyjmuje ponizenia, a potem ma dosyc i sie sprzeciwia.
    Czlowiek najwieksza zdolnosc oporu ma przy pierwszym oburzeniu. Poki rzeczy lekcewazy, oczywiscie sie im nie sprzeciwia, potem zauwaza, ze cos mu wyraznie dokucza i wtedy jest ten jeden jedyny moment, kiedy moze powiedziec "Nie!" Jesli wtedy tego nie powie, dalej bedzie akceptowac coraz wieksze gwalcenie jest sumienia, rozumu i poczucia estetyki do torturowania, kaleczenia, glodzenia i zabijania wlacznie. Chcecie wiedziec, jak ten proces sie nazywa? Cwelenie.
    Przeprowadzono ten eksperyment miliony razy, zawsze wychodzilo to samo. Polacy sa mocno zaawansowani w przyjmowaniu zla, czas na opor minal dosc dawno temu. Jak kto nie zareagowal na Katastrofe Smolenska, bedzie go mozna zywcem smazyc na patelni.
    The author has edited this post (w 03.06.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Znany i oczywisty to proces, kiedy szok przy pierwszym się z czymś zetknięciu, zamienia się w zieeeew przy 10-tym. Dlatego tak ważni są ci od pierwszego kroku - ku trwałemu przesunięciu granicy. Nie dostaną po łapach (tu ważne "elity opiniotwórcze" od "oczekiwań społecznych" i "społecznego poczucia sprawiedliwości") - to pójdą dalej, już grupą.
    Ale zgadzając się z przecweleniem i (zwrotnie mam nadzieję) z tym, że nie ma tego jak ugryźć/uleczyć - trzebaby się zastanowić czym to konkretnie skutkuje i na poziomie już szczegółu - walczyć z brakiem współdziałania i buławą w plecaku, kopiowaniem i umieszczaniem w centrum tylko tego co złe z "Zachodu", życiowym celem/marzeniem o "rodzinie na swoim i św. spokoju" (byleby do mnie zło nie przyszło), wew. emigracją, rezygnacją, cynizmem, czyli to co zwykle....  Wtedy może i pacjent, choć gwałtu się nie cofnie, wróci do życia, przy czym walczyć o niego trzeba tak czy tak. (O niego i o siebie - bo my też odczujemy cudze wybory).
    No i też znając te polskie kompleksy, oczekiwania, strachy - nie wolno walcząc z nimi od nich abstrahować, póki są, trzeba czasem im ulegać (tam, gdzie można) jeśli da to zwycięstwo. Na pewno pomaga pomieszkanie poza III RP i prawdziwa, nie wakacyjno-żurnalowo-tefauenowska, świata znajomość. Kompletna - i nizin i middle+.

    "Pisior? Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem" -- Donald Tusk
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.