Karlowitz cos zrozumial
Nie wszystko oczywiscie.
Wlasciwie sformulowal pytanie: co dalej po Smoleńsku? Nie bal sie uzyc zakazanego slowa. Co wiecej - wyciagnal wlasciwy wniosek z Arystotelesa i napisal kluczowe zdanie:
Otoz - czym byla Katastrofa Smolenska? Byla podwojna zbrodnia - zbrodnia morderstwa i zbrodnia zdrady.
Co kaze sprawiedliwosc czynic ze zbrodniarzem? Ukarac.
A co po Katastrofie Smolenskiej zrobili Karlowitz i spolka? Slusznie uznali, ze juz dosyc gadali, sytuacja jest tak wyjatkowa, ze nawet najwiekszy mol ksiazkowy musi sie zdecydowac na czyn. Czyn Karlowitza i spolki polegal na probie podstawienia nogi tym, co zabiegali o sprawiedliwosc.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Wlasciwie sformulowal pytanie: co dalej po Smoleńsku? Nie bal sie uzyc zakazanego slowa. Co wiecej - wyciagnal wlasciwy wniosek z Arystotelesa i napisal kluczowe zdanie:
KarlowitzWniosku z niego nie wyciagnal, bo nie mozna za wiele wymagac od czlonkow zarzadu polskich oddzialow niemieckich firm ubezpieczeniowych. Ja zrobie to za niego.
Wspólnota polityczna to przede wszystkim wspólnota ludzi, którzy zabiegaja o sprawiedliwośc.
Otoz - czym byla Katastrofa Smolenska? Byla podwojna zbrodnia - zbrodnia morderstwa i zbrodnia zdrady.
Co kaze sprawiedliwosc czynic ze zbrodniarzem? Ukarac.
A co po Katastrofie Smolenskiej zrobili Karlowitz i spolka? Slusznie uznali, ze juz dosyc gadali, sytuacja jest tak wyjatkowa, ze nawet najwiekszy mol ksiazkowy musi sie zdecydowac na czyn. Czyn Karlowitza i spolki polegal na probie podstawienia nogi tym, co zabiegali o sprawiedliwosc.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
The author has edited this post (w 20.05.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.