Nie mogę tego nie wkleić
Rzadko kiedy reklamówka jest traktatem.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Że zacytuję Koledze:
https://www.youtube.com/watch
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Przeczytałem komentarze - nawet część antypisowskich szczekaczy przyznało, że jest spoko!
A jak przed chwila dowiedziałem się na TT - robota to naszych wspólnych znajomych:)
Nurni
@
Nurni11
44 min.
Nie lubię klipów wyborczych, ale chyba nie oglądałem nigdy lepszego:
https://www.
youtube.com/watch?v=B8Foli
a1LQY
…
Powodzenia panie profesorze!
gacek
@
gaacek
20 min.
@
Nurni11
Autorem klipu jest znany nam
@
miloszlodowski
CHNiNK
The author has edited this post (w 14.05.2014)
Z angielskim wyszło słabiej, ale ja odniosłem wrażenie, że tam jakiś błąd w montażu albo kompresja wyszła.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Choć łatwy to język do nauki to jednak bardzo ciężko opanować go w takim stopniu aby przynajmniej nie było słychac w mowie studenta zdradzającego jego pochodzenie akcentu. Ta przypadłośc jest właściwa nie tylko dla Polaków, lecz cechuje się nią znakowmita większość narodowości. Nawet ci którzy uczą się, i są "zagłębieni" (kalka jezykowa psia kostka) w angielskim od małego w większości sa w stanie pozbyć sie akcentu właściwego dla swojej narodowości lecz nie sa w stanie nabyć naturalnego akcentu agnielskiego jakim operują.
Prof Legutko jest całkiem niezły.
Jeszce jedna sprawa.
Prof Legutko nabył swój angielski (tak sądzę) nie od dość powszechnie stosowanych obecnie tzw "native speakers" lecz od bardzo podrzędnej jakości nauczycieli jacy byli dostepni gdy się tegoż języka uczył w swej młodości. Proszę pamiętac że wczesne lata PRL to nie raj dla uczących się jezyków obcych. Brak kontaktu z żywym językiem "owocował' złą wymową, kiepskim akcentem i wręcz śmiesznymi błędami w zakresie słownictwa. Proszę porównac słowniki wydawane za PRL-u i teraz.
The author has edited this post (w 15.05.2014)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
czytajac
.
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Aby nauczyć się prawidłowej wymowy wcale nie jest niezbędny native, wystarczy nauczyciel znający fonetykę, a potem powtarzanie za taśmą z audiobookiem nagranym przez najlepszych native'ów jacy istnieją, czyli aktorów.
The author has edited this post (w 15.05.2014)