Z dziejów fikcyjnego kraju
Pytanie mnie nurtowało o pewien spot i jego koszty produkcji i emisji. Więc sobie wyobraziłem, że oto miały miejsce negocjacje w stylu: my wam teraz przedpłacimy, w ratach bo spotów będzie kilka, te kilkadziesiąt milionów, a wy w zamian odpowiednio się jesienią i w przyszłym roku zrewanżujecie. Nie bądźcie tylko pazerni, bo to zbyt poważna sprawa. A to komu się zrewanżujecie dowiecie się w odpowiednim czasie. Bo przecież wszyscy mieszkamy w Wałbrzychu.
Osoby i miejsca fikcyjne.
Osoby i miejsca fikcyjne.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.