Z cyklu ciekawe i dziwne
Może to umknęło koleżeństwu ale dziwna wiadomość dobiegła do bugoodrza z dalekich Chin. Tam tez okazuje się jest bardzo niebezpiecznie. Jak wiemy w bugoodrzu grasował nie tak dawno seryjny samobOOjca. W kraju smoka też czycha na obywateli bugoodrza smiertelne niebezpieczeństwo i to tym groźniejsze i perfidniejsze że nic a nic nie robi sobie z obstawy smutnech panów z obstawy.
Zytujem:
Na lotnisku w Pekinie śmierć poniósł obywatel Polski. Informację tę potwierdził Marcin Przychodniak, rzecznik prasowy ambasady RP w Pekinie. MSZ nie informuje o szczegółach zdarzenia.
Jak podaje portal sina.com, do tragedii doszło ok. godziny 8 rano lokalnego czasu. Mężczyzna spadł z trzeciego piętra na drugie na terenie terminalu lotniskowego. Portal podaje, że mężczyzna miał dziś lecieć samolotem do Warszawy.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna był pracownikiem jednej z pekińskich uczelni. Z powodów zdrowotnych musiał wrócić do Polski. Na lotnisku był eskortowany przez polskie służby konsularne. Jednak po wejściu na pokład samolotu, mężczyzna zaczął uciekać. W czasie pogoni przeskoczył przez barierki ochronne.
Jest mi także przy okazji dziwnie. Z jednej strony to miłe że bugoodrzanin może liczyć na eskortem służb konsularnych (he he he) w razie choroby. Z drugiej strony jednka eskorta musiała być bardzo negatywnie do bugoodrzanina nastawiona. Tak negatywnie, iż on pomimo swej choroby, wzioł i zaczął uciekać z takom desperacjom iż postanowił pofrunąć z trzeciego piętra galerii na lotnisku.
,
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Zytujem:
Na lotnisku w Pekinie śmierć poniósł obywatel Polski. Informację tę potwierdził Marcin Przychodniak, rzecznik prasowy ambasady RP w Pekinie. MSZ nie informuje o szczegółach zdarzenia.
Jak podaje portal sina.com, do tragedii doszło ok. godziny 8 rano lokalnego czasu. Mężczyzna spadł z trzeciego piętra na drugie na terenie terminalu lotniskowego. Portal podaje, że mężczyzna miał dziś lecieć samolotem do Warszawy.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna był pracownikiem jednej z pekińskich uczelni. Z powodów zdrowotnych musiał wrócić do Polski. Na lotnisku był eskortowany przez polskie służby konsularne. Jednak po wejściu na pokład samolotu, mężczyzna zaczął uciekać. W czasie pogoni przeskoczył przez barierki ochronne.
Jest mi także przy okazji dziwnie. Z jednej strony to miłe że bugoodrzanin może liczyć na eskortem służb konsularnych (he he he) w razie choroby. Z drugiej strony jednka eskorta musiała być bardzo negatywnie do bugoodrzanina nastawiona. Tak negatywnie, iż on pomimo swej choroby, wzioł i zaczął uciekać z takom desperacjom iż postanowił pofrunąć z trzeciego piętra galerii na lotnisku.
,
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
z komentów: "wiem dlaczego uciekał, ale nie mogę podzielić się z Wami tą informacją".
https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ