Liberté, Égalité, Fraternité
Czy juz pisalem, ze jestesmy dziecmi Rewolucji (anty)Francuskiej?
Bog Trojcu l'ubit ale o fraternité tosmy zapomnieli natomiast liberté i égalité urosly do rangi bozkow. Liberté - zakazuje sie zakazywac. Kazdy czlowiek ma byc wolny czyli pozbawiony zobowiazan. Jak kto jakie zobowiazania ma, niech je swobodnie zrywa. Liberté.
Égalité - wszyscy sa rowni. Maja byc rowni wzrostem i wyksztalceniem. Od biedy zniesiemy, ze jeden bogatszy a drugi biedniejszy, bo tak nakazuje liberté jako swoboda gromadzenia kasy. Nie zniesiemy, ze jeden madrzejszy a drugi glupszy i ze jeden lepszy a drugi gorszy. Wszyscy sie jednakowo znamy na systemach emerytalnych, mechanice plynow i fotometrii. Égalité.
Fraternité - juz pisalem, nie ma, bo byc nie moze. Liberté, i égalité je zabily.
The author has edited this post (w 25.04.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Bog Trojcu l'ubit ale o fraternité tosmy zapomnieli natomiast liberté i égalité urosly do rangi bozkow. Liberté - zakazuje sie zakazywac. Kazdy czlowiek ma byc wolny czyli pozbawiony zobowiazan. Jak kto jakie zobowiazania ma, niech je swobodnie zrywa. Liberté.
Égalité - wszyscy sa rowni. Maja byc rowni wzrostem i wyksztalceniem. Od biedy zniesiemy, ze jeden bogatszy a drugi biedniejszy, bo tak nakazuje liberté jako swoboda gromadzenia kasy. Nie zniesiemy, ze jeden madrzejszy a drugi glupszy i ze jeden lepszy a drugi gorszy. Wszyscy sie jednakowo znamy na systemach emerytalnych, mechanice plynow i fotometrii. Égalité.
Fraternité - juz pisalem, nie ma, bo byc nie moze. Liberté, i égalité je zabily.
The author has edited this post (w 25.04.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
The author has edited this post (w 25.04.2014)
The author has edited this post (w 25.04.2014)
Przez cala historie bylo dokladnie odwrotnie - ludzie nierownosc uznawali za cos oczywistego. Slowa "rownosc" jako pierwsze uzylo... chrzescijanstwo. Bo wobec Boga jestesmy rowni, prawda? Chrzescijanstwo jest trudne intelektualnie, bo kaze patrzec na czlowieka jako na istote paradoksalna: z jednej strony proch marny, z drugiej na obraz i podobienstwo Boga, z jednej strony milowac grzesznika, z drugiej nienawidziec grzechu...
Dlatego nauczony paradoksalnego myslenia chrzescijanin nie mial problemu z jednoczesnym uznaniem rownosci i nierownosci ludzi. Dopiero wtorne spoganienie kazalo wybrac jedno albo drugie.
The author has edited this post (w 25.04.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Credo
. ??? Tu mi nju-ejdżem śmierdzi. Jeśli tak nie jest- przeproszę.
The author has edited this post (w 25.04.2014)
JORGE>