Skip to content

Rekord sk-synstwa

loslos
edytowano March 2015 w Forum ogólne
Trwa w Polsce wyscig niegodziwosci, zawodnicy sa znakomicie przygotowani i zdeterminowani. Padaja wiec kolejne rekordy ale to ciezko pobic:
Niepodpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE to było coś najlepszego, co mogło się przydarzyć. To był katalizator zmian na Ukrainie. Gdyby w Wilnie podpisano umowę z UE, to byłaby stagnacja.
Niech kazdy sobie sam wygugle czyjego to autorstwa.

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.

Komentarz

  • Albo druga wojna światowa. Bez niej nie byłoby polskiego Szczecina.
  • Romek w formie.

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • Zabojstwo arcyksiecia Ferdynanda. Bez niego nie byloby niepodleglosci Polski. I tak dalej, tak dalej. Rekord zenady pobity.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • "Na Ukrainie był zamach stanu ale usprawiedliwiony".
    Co za trangsresja!
  • extraneus
    Romek w formie
    Mi się błędnie z Qniem skojarzyło. A tu profesorska głowa raczyła dać głos. Pocieszające były zupełnie jednoznaczne komentarze pod tą wypowiedzią.
  • On zdaje się "wyznaje" hinduizm czy coś z okolic a europejczykowi bardzo łatwo zbłądzić "na ścieżce medytacji" (bo nie twierdzę, że jest to cecha hinduizmu jako takiego) i obrać perspektywę jakiegoś zbanalizowanego i fałszywego niczeanizmu.

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • A nie jest po prostu i banalnie komuch?

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Słuchałem kiedyś jego pseudoerudycyjnych wynurzeń na temat zmian cywilizacyjnych w świecie (pitolił z godzinę w jakiejś audycji poświęconej sprawom międzynarodowym w TOKFM) i wyrobiłem sobie taki właśnie pogląd, ale rzecz jasna nie znam gostka na tyle, żeby nadawać moim z kolei wynurzeniom znaczenia innego, niż luźna spekulacja.

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • Komuchy lubia bawic sie w ezoterie. Kolodko jest tez buddysta a zapomniany juz nieco gen. Wilecki byl poganin.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Też mi się wydawało zawsze że to komuch, pamiętacie za co poleciał z PISM? O tarczy rakietowej można było mieć różne zdanie ale on akurat miał ruskie.
  • Kołodko to w ogóle zabawny koleś. Byłem kiedyś oddać płyty do biblioteki, patrzę na korytarzu jakieś focie z Afryki. Ale ok, tam zawsze jest wystawa. Nawet ładne, ale nie na tyle, żeby się zatrzymywać. Wychodzę, nie wiem kilkanaści minut może tam byłem w środku, wychodzę, a tam Kołodko chyba w jakimś niebieskim garniturze, w każdym razie w czymś śmiesznym z nadętą miną opowiada grupie jakichś dziadków o tych fotkach. Wernisaż to był. Jeszcze oburzeni byli, że chciałem przejść. No bo kto to widział chodzić po korytarzu w bibliotece, jak Kołodko ma wernisaż!!!
    A jedyne co zapamiętałem co Kołodko mówił o tych zdjęciach to jak mówił "ta sekta jest też ciekawa". Czyli by się zgadzało...
  • Z mądrości Kuźniara:
    " Ich nie trzeba prowokować. To są pożyteczni idioci Moskwy od dawna przecież, tylko oni tego nie rozumieją. Oni są takimi idiotami pożytecznymi a rebours, poprzez to właśnie, że bardzo odgrywają taką role, jaką Rosja oczekuje. Bo Rosja nie oczekuje w Polsce na kogoś, kto będzie wobec Rosji takim kimś w rodzaju wasala czy czegoś takiego. Rosja oczekuje, że Polska będzie się jej bać – to jest dzisiaj jej oczekiwanie. Rosjanie mają świadomość, że oni w Polsce nie znajdą kolaborantów. Natomiast chcą – bo to jest dla Rosji marzenie, że świat się ich boi, sąsiedzi się ich boją. I Kaczyńscy, ten obóz się Rosji boi, wręcz histeryzuje na dźwięk, na widok Rosji. I w tym sensie odgrywa taką pożyteczną z rosyjskiego punktu widzenia rolę pożytecznego idioty."

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Już wiemy, dlaczego Komorowski prowadzi wasalną wobec Rosji politykę: w ten właśnie sposób najskuteczniej walczy o polski interes narodowy;)

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • Ale zaraz zaraz. Biorąc pod uwagę tempo zmian, dynamikę, faktyczny przełom, to Ukraina więcej zyskała po wydarzeniach na Majdanie niż kiedy umowa stowarzyszeniowa by była podpisana. I o tym chyba Kuźniar mówił. No, pytanie pojwia się zasadnicze, czy śmierć ponad 100 osób i tysiące rannych to nie jest cena zbyt wygórowana.
    JORGE>
  • Mania
    Z mądrości Kuźniara:
    " Ich nie trzeba prowokować. To są pożyteczni idioci Moskwy od dawna przecież, tylko oni tego nie rozumieją. Oni są takimi idiotami pożytecznymi a rebours, poprzez to właśnie, że bardzo odgrywają taką role, jaką Rosja oczekuje. Bo Rosja nie oczekuje w Polsce na kogoś, kto będzie wobec Rosji takim kimś w rodzaju wasala czy czegoś takiego. Rosja oczekuje, że Polska będzie się jej bać – to jest dzisiaj jej oczekiwanie. Rosjanie mają świadomość, że oni w Polsce nie znajdą kolaborantów. Natomiast chcą – bo to jest dla Rosji marzenie, że świat się ich boi, sąsiedzi się ich boją. I Kaczyńscy, ten obóz się Rosji boi, wręcz histeryzuje na dźwięk, na widok Rosji. I w tym sensie odgrywa taką pożyteczną z rosyjskiego punktu widzenia rolę pożytecznego idioty."
    I znowu, teza Kuźniara, wg mnie jest słuszna. Rosji nie trzeba się bać. Rosji o to chodzi. Stworzyć psychozę. Tyle, że nie można jej lekceważyć, a już zupełnym absurdem jest podpinanie pod tezę Kaczyńskiego. To Zdradek dramatycznie boi się Rosji (co pokazał ostatnio nawet), to Donek i jego banda, ale PiS ? Kuźniarom wszystko się z dupą kojarzy ...
    JORGE>
    The author has edited this post (w 24.02.2014)
  • Kuźniar uprawia propagandę obliczoną na lemingów, bo chyba głupi nie jest. Jesli zna przemówienie L.K. z Westerplatte ( a zna napewno) to dobrze wie na jakich zasadach L.K. chciał układać stosunki z sąsiadami.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • A ja jednak będę prosił o wyjaśnienie na czym polega ta niegodziwość Kuźniara z wpisu założycielksiego. Nie ma w mojej prośbie drugiego dna, czegoś nie zauważyłem, nie zrozumiałem, jest jakiś kontekst szerszy ? Bo ja się coraz częściej gubię, i zbyt łatwo przychodzi mi akceptacja kurewstwa, albo nie dostrzegam go wręcz.
    JORGE>
  • Dlaczego nie podpisano umowy stowarzyszeniowej? Bo Ukraina nie spełniała warunków brzegowych i/lub nie było takiej woli. Woli nie było bo Ukraina Europie nie bardzo potrzebna no i należy do Putina. Zostawili Ukraińców na pastwę losu a teraz taki sowieciarz Kuźniar mówi że to wszystko to sukces? Umiejętnie odwraca kota ogonem, to jest ta niegodziwość.
    The author has edited this post (w 25.02.2014)
  • JORGE
    A ja jednak będę prosił o wyjaśnienie na czym polega ta niegodziwość Kuźniara z wpisu założycielksiego. Nie ma w mojej prośbie drugiego dna, czegoś nie zauważyłem, nie zrozumiałem, jest jakiś kontekst szerszy ?
    Bo nie ma determinizmu, Jorge. Dobrze, ze Ukraincy pogonili Janukowycza, ale niedopuszczalne jest rozumowanie: Dobrze, ze pogonili Janukowycza, pogonili go, bo nie podpisal umowy, wiec dobrze, ze nie podpisal umowy.
    Bo do takiego rozumowania dojdziesz: Byl sobie seryjny morderca, nieuchwytny poki nie wpadl na ktorejs z kolei zbrodni. Wiec dobrze, ze jej dokonal, bo dzieki temu mozliwe bylo jego ujecie.
    Rozumiesz? Ocena moralna dotyczy izolowanych uczynkow a nie ciagow zdarzen, ktore ludziom moga sie wydawac powiazane w lancuch przyczynowo-skutkowy. Ten lancuch jest zawsze bardzo slaby, nie ma zdarzen, ktore maja tylko jedna przyczyne. Dobrze, ze pogoniono Janukowycza, zle, ze nie podpisal umowy.
    Lud ma jak zwykle trafne okreslenie: "na dobre wyszlo." Czyli - uznajemy. ze skutek byl dobry, ale sam czyn dobry nie byl. Jakby Kuzniar powiedzial "na dobre wyszlo" bylby w porzadku. Ale on nie chcial byc w porzadku, chcial tylko pokracznie bronic sowieciarzy.
    The author has edited this post (w 25.02.2014)

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • przemk0
    Też mi się wydawało zawsze że to komuch, pamiętacie za co poleciał z PISM? O tarczy rakietowej można było mieć różne zdanie ale on akurat miał ruskie.
    Ważne było wciskanie tego "zdania" do teoretycznie niezależnych ekpertyz wpływających na politykę państwa.
    Trzeba pamiętać kiedy zaczynał karierę naukową i w jakiej jednostce.
    Ale też dobrze się maskuje, przez co - podobnie jak obecny jego przełożony z Pałacu - może być strawniejszy dla ludożerki: kolega z wojska opowiadał, jak będąc świeżakiem zakuwał z jego podręcznika nt. międzynarodowych systemów ochrony praw człowieka. A tam darcie łacha z postępaków. Wypisz wymaluj prawicowa konserwa, tak ów kolega pomyślał o profesorze.
  • Ścisły umysł, chłodny analityk!
    "To nie jest tak, dlatego że klęską byłoby wtedy, gdybyśmy coś naprawdę mogli zrobić i nie udało nam się tego zrobić"
    No jak nie jak tak!

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.