Można pudelkowy temacik, pliiis ;)
http://fakty.interia.pl/pomorskie/news-fakt-zakaz-calowania-sie-w-szkole,nId,1354987
W Zespole Szkół nr 1 uczy się prawie 300 osób - gimnazjaliści i licealiści.
Według dyrektor szkoły uczniowie powinni zachować oznaki uczuć dla siebie i swoich sympatii. "Zachowania przekraczające znamiona przyjaźni mogą wywołać zgorszenie" - twierdzi Dorota Chojna.
Jak podkreśla "Fakt", nowy przepis nie wywołał oburzenia uczniów. Cieszą się szczególnie licealiści, którzy sami przyznają, że mają już dość oglądania obściskujących się kolegów i koleżanek z klas gimnazjalnych.
Zadowoleni są również rodzice, którzy pochwalają pomysł dyrektor szkoły. To przy ich obecności będą się tłumaczyć ci uczniowie, którzy złamią zakaz. I to rodzice właśnie zadecydują, jaką poniosą karę.
Co o tym myślicie? Bo jak dla mnie to pani dyrektorce się tam musi strasznie nudzić, ciekawe czy szkoła nie ma innych problemów, ale widać nie. Niech jeszcze uśmiechania się zabroni, w końcu szkoła jest od uczenia się, a nie od śmiania...
W Zespole Szkół nr 1 uczy się prawie 300 osób - gimnazjaliści i licealiści.
Według dyrektor szkoły uczniowie powinni zachować oznaki uczuć dla siebie i swoich sympatii. "Zachowania przekraczające znamiona przyjaźni mogą wywołać zgorszenie" - twierdzi Dorota Chojna.
Jak podkreśla "Fakt", nowy przepis nie wywołał oburzenia uczniów. Cieszą się szczególnie licealiści, którzy sami przyznają, że mają już dość oglądania obściskujących się kolegów i koleżanek z klas gimnazjalnych.
Zadowoleni są również rodzice, którzy pochwalają pomysł dyrektor szkoły. To przy ich obecności będą się tłumaczyć ci uczniowie, którzy złamią zakaz. I to rodzice właśnie zadecydują, jaką poniosą karę.
Co o tym myślicie? Bo jak dla mnie to pani dyrektorce się tam musi strasznie nudzić, ciekawe czy szkoła nie ma innych problemów, ale widać nie. Niech jeszcze uśmiechania się zabroni, w końcu szkoła jest od uczenia się, a nie od śmiania...
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
No... klasyk
To pocieszające że uczniowie zgodzili sie w tym względzie z dyrektorką.
The author has edited this post (w 10.03.2014)
malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem - powtarzając za poet
ą. A już napewno nie w szkole.
Nie zdziwiłabym sie gdyby mniej rozerotyzowani lub lepiej wychowani uczniowie na serio podzielali zarządzenie dyrektorki.
Co będzie następne, dekolt na dwa palce?
Może masz lepszą pamięć... mundurki jako zunifikowany strój jest jakimś pomysłem, ale już wytyczne ubioru bez zunifkowania to wikłanie prawa - nawet wewn. - w niepotrzebną kazuistykę, zresztą tylko daje pole do fantazji obchodzenia przepisów.
JORGE>
The author has edited this post (w 10.03.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.