Skip to content

Uważam, że śmierć jest najłatwiejszym sposobem na pozbycie się legalnie ...

edytowano March 2015 w Forum ogólne
"Uważam, że śmierć jest najłatwiejszym sposobem na pozbycie się legalnie wybranego prezydenta." W .Putin
Pytany o los Wiktora Janukowycza prezydent Rosji wskazał, że jego życie na Ukrainie mogło być zagrożone. Następnie dodał (podaję za tłumaczeniami z Polsat News i TVP Info):
Uważam, że śmierć jest najłatwiejszym sposobem na pozbycie się legalnie wybranego prezydenta.
Putin tłumaczył w tych słowach, że Moskwa pomogła Janukowyczowi "ze względów humanitarnych".
Jednak czy na pewno chodziło mu o Janukowycza?
Czyżby wiedział to z autopsji?

Komentarz

  • mocne. Mocne jak cholera.  Wygląda jak wstęp do dużej operacji.  Rozbrojenie Smoleńska?
  • rastee
    "Uważam, że śmierć jest najłatwiejszym sposobem na pozbycie się legalnie wybranego prezydenta." W .Putin
    A do premierów też się stosuje?
    Chyba wiem skąd brązowe garnitury Donka. Chłopczyk uświadomił sobie jakimi klockami się bawi.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Czy Szanowne Koleżeństwo jest zdziwione?
    Przecież on nie powiedział niczego, co w polityce tamtego kraju byłoby niespotykane. Od Iwana Srogiego mordowano tam władców, pretendentów i następców tronu. Nie traktowano tego wyjątkowo, tylko jako normę. Praktycznie każdy kolejny władca miał krew na rękach. To jest pradawna i ugruntowana tradycja polityczna...
    The author has edited this post (w 06.03.2014)
  • Kolejny argument za monarchią dziedziczną.
  • Moskale mieli monarchię dziedziczną.
    Osmanie takoż a tam mordowanie inszego męskiego potomstwa zeszłego właśnie sułtana było wpisane w prawo. Co step to step.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • No ale nie jest tak prosto. Zawsze się może jakiś niemowlak w szafce uchować albo co gorsza linia boczna.
  • los
    Chyba wiem skąd brązowe garnitury Donka. Chłopczyk uświadomił sobie jakimi klockami się bawi.
    W nocy obejrzałam powtórkę jego sejmowego przemówienia. Skupiłam się wyłącznie na jego rękach, bo strasznie mu się trzęsły i robił przeróżne wygibasy, by to ukryć. Pierwszy raz widziałam go tak rozdygotanego.

    "A za to, co tu piszemy, odpowiemy przed Bogiem" (Gromit)
  • ella
    los
    :
    Chyba wiem skąd brązowe garnitury Donka. Chłopczyk uświadomił sobie jakimi klockami się bawi.
    W nocy obejrzałam powtórkę jego sejmowego przemówienia. Skupiłam się wyłącznie na jego rękach, bo strasznie mu się trzęsły i robił przeróżne wygibasy, by to ukryć. Pierwszy raz widziałam go tak rozdygotanego.
    Podziwiam. Po pierwszych 30 sekundach ogladania tego typka MNIE się ręce trzęsą i nosi mnie po całym pokoju.
    Na jaka chorobe zapadłam, panie sędzio?
  • balwan.ze.zbrucza
    No ale nie jest tak prosto. Zawsze się może jakiś niemowlak w szafce uchować albo co gorsza linia boczna.
    Dante (nie Alighieri ale von Salza) zaczal na ten temat pisac ksiazke.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • uhr
    Podziwiam. Po pierwszych 30 sekundach ogladania tego typka MNIE się ręce trzęsą i nosi mnie po całym pokoju.
    Na jaka chorobe zapadłam, panie sędzio?
    Na lżejszą odmianę - ja nie wytrzymuję nawet sekundy. Sprawdziłam to podczas transmisji z Zębu
    :)
    The author has edited this post (w 06.03.2014)
  • Bullying w pełnej okazałości. Putin funkcjonuje na zasadzie klasowego byczka, który potrafi zastraszyć resztę dzieciaków.
    Tow. Stalin musi patrzeć na to z niesmakiem. Raz, że Putin postępuje inaczej, niż on to robił (nie przypominam sobie zbliżonych do cytowanej publicznych wypowiedzi Stalina), a dwa, że Josif miał lepszy styl: "Jest człowiek - jest problem. Nie ma człowieka - nie ma problemu".
  • Stalin nie był narcyzem. Nie miał również takich środków przekazu.
  • Nie nazwałbym Putina narcyzem. Samouwielbienie się samców alfa trochę się jednak od tego różni.
    Stalin miał radio i prasę. Zresztą - nie chodzi o środki przekazu, lecz o jego zawartość. Stalin nie pozwalał sobie na taki brak rewolucyjnej czujności.
  • Uwierzyl Wolodia w swoja nadludzkosc? Calkiem mozliwe, wszystko dotad na to wskazywalo.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Czasy mamy inne medialne, to i Putin jest inny
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.