Skip to content

Małe pokrzepienie

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Jadę do przedszkola i paczę - między jednym a drugim przystankiem najpierw billboard z górująca postacią Jana Pawła II. Potem "Kamienie na szaniec" i tłumaczenie dziecku o co chodzi. Na deser "Noe - wybrany przez Boga".
To tylko impresja z krótkiego przejazdu, ale gdzieś w sercach Polaków musi tlić się wiara i duma narodowa, skoro takimi hasłami i postaciami sprzedawane są produkty filmowe. Nie odnoszę się do treści które będą pokazane w kinie, natomiast samo zjawisko jakoś mnie to zbudowało. Znowu wraca pytanie, czy ten ogień w duszy da się rozpalić?

Komentarz

  • Da się. Płomień rozpala się np. dużą dawką energii kinetycznej. Potrzebny jest wstrząs. W tej chwili z Ukrainą mamy wstrząsik. Ludzie są wybudzeni ze sny, ale jednak tylko w połowie. Widać też, że część dziennikarzy jest w szoku. Taki żakower chyba naprawdę wierzył w Putina, że to człowiek honoru. To wszystko jednak zbyt mało. Potrzeba większego wstrząsu.
  • Ich nie ma. Nigdy z Zakowerem i spolka nie bede w aliansach bez wzgledu na to, co jutro powiedza. Nie po tym, co dotad robili po 10.04.2010.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Kuba
    Potem "Kamienie na szaniec" i tłumaczenie dziecku o co chodzi.
    Hm, a propos "Kamieni". Syn poszedł na pokaz predpremierowy, jako instruktor harcerski i po powrocie powiedział, że beznadziejny gniot. Tzn. są to fantazje reżysera nt jak sobie wyobraża harcerstwo i okupację. Jedynym plusem parę efektownych scen, ale nie przeważają nad minusami.
  • Tak, tylko zdziwiły mnie emocjonalne reakcje tych dzinnikarzy z okoloc wyborczej i tok fm. Oni są w szoku. Podobnież znajoma mi leminżeria w pracy.
    Jeden kolo był w takim szoku po rzezi na Majdanie, że ledwo był w stanie pracować. Był nieobecny i mało rozmowny,  a jak już dał się wciągnąć w rozmowę, to tylko o Majdanie, jak to możliwe, że tam strzelano do ludzi.
  • rastee
    Tak, tylko zdziwiły mnie emocjonalne reakcje tych dzinnikarzy z okoloc wyborczej i tok fm. Oni są w szoku. Podobnież znajoma mi leminżeria w pracy.
    Ano. Zauważyłem, że w ostatnich dniach kilku znajomych lemingów pokazało ludzką twarz, a dla równowagi straciłem nić zrozumienia z kilkoma prawicowcami.
  • Brzost
    Zauważyłem, że w ostatnich dniach kilku znajomych lemingów pokazało ludzką twarz, a dla równowagi straciłem nić zrozumienia z kilkoma prawicowcami.
    Przyjme do wiadomosci te ludzka twarz dopiero, kiedy na tekst "skoro ten Putin taki lajdak, to moze sfalszowal protokoly smolenskie?" nie beda wrzeszczec, podskakiwac, wymachiwac rekami i cwiczyc pozostale odruchy, ktore sobie przez te lata wyrobily.
    Przekroczyli granice, do ktorej moge miec zrozumienie i sympatie.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Ich nie ma. Nigdy z Zakowerem i spolka nie bede w aliansach bez wzgledu na to, co jutro powiedza. Nie po tym, co dotad robili po 10.04.2010.
    O to chodzi, oto własnie chodzi. Nie wchodzić w kapcie dobrego misia, który się wzrusza kazdą bardziej ludzką reakcją rechoczacych dotąd potworków.
  • Zwlaszcza, ze ta rekacja nie jest ludzka a zwierzeca. Zwie sie strach.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • rastee
    Jeden kolo był w takim szoku po rzezi na Majdanie, że ledwo był w stanie pracować. Był nieobecny i mało rozmowny,  a jak już dał się wciągnąć w rozmowę, to tylko o Majdanie, jak to możliwe, że tam strzelano do ludzi.
    Za miesiąc ci powiedzą: "mnie Rosja nic nie zrobiła", choćby miał w rodzinie niejednego łagiernika, to jemu, osobiście, Rosja nic nie zrobiła. Juz nawet nie wspominając  o 10.04.10.
  • uhr
    O to chodzi, oto własnie chodzi. Nie wchodzić w kapcie dobrego misia, który się wzrusza kazdą bardziej ludzką reakcją rechoczacych dotąd potworków.
    Nic nie mówiłem o wzruszeniu.
    "
    unikam komentarzy
    emocje trzymam w karbach
    piszę o faktach podobno tylko one cenione są na obcych rynkach"
    ;)
  • Wiem, ale nie do ciebie sie odnosiłam, tylko ogólnie, do zjawiska 'polskiego miękkiego serduszka', którego nie szanuję, i nie lubię.
  • Żakower, liz, gazownicy, tuskoidy i im podobni -  muszą być w awangardzie zmian, żeby utrzymać wpływy i nie wypaść z obiegu. Zwykła kalkulacja mająca na celu ratowanie własnej d...y. Dzis, kiedy cały świat zwrócił się przeciw wariatowi z Kremla - nie mogli nie dołączyć.Poza tym nie mozna przecież zostawiac pola pisiorom.
    Dopóki nie przeproszą Macierewicza - wont!

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Ja żadnych przeprosin od nich nie przyjmę. Za dużo tego było.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Mania
    Dopóki nie przeproszą Macierewicza - wont!
    pytanie kiedy mają przeprosić? Przed banicją czy przed zawieszeniem?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.