Skip to content

MON: za 10 lat 64 nowe WSB V generacji

edytowano March 2015 w Forum ogólne
"W najnowszej, obowiązującej od 6 lutego br. wersji programu modernizacji technicznej, punkt o zakupie eskadry F-16 został wycofany. W zamian pojawił się zapis o zakupie 64 samolotów V generacji. Przewiduje się wydanie pierwszej kwoty 170 mln zł na ten cel w 2020. Dostawy powinny rozpocząć się rok później, a przewidywany poziom finansowania – 350 mln zł rocznie – ma według wojska pozwolić początkowo na dostawy 2 myśliwców rocznie (co wydaje się bardzo optymistycznym założeniem). W następnych latach tempo dostaw powinno zostać zwiększone do 4 i wreszcie 6 maszyn, co oznacza zakończenie procesu dostaw po 2030.
Przy takich założeniach, ze względu na konieczność zachowania wyszkolonych pilotów, Su-22 muszą służyć po 2015. Ze wstępnych analiz wynika, że termin ten powinno się przedłużyć do 2024-2025. Dodajmy, że miałyby one wtedy za sobą – jako typ statku powietrznego – 40 lat służby w polskich wojskach lotniczych. Prace zostałyby wykonane w WZL nr 2 w Bydgoszczy, który od wielu lat stale remontuje i doposaża polskie Su-22.
Wojsko nie przesądza, jaki typ myśliwców zostanie kupiony w przyszłości. Obecnie jednak jedynym dostępnym, produkowanym samolotem tej generacji jest Lockheed Martin F-35A. Ewentualna alternatywa europejska dopiero się tworzy, np. w postaci wstępnych prac projektowych we Francji czy Szwecji, jednak nie ma możliwości zaoferowania sprawdzonej konstrukcji z krajów UE już za 5-6 lat. Natomiast o wiele bardziej zaawansowane programy Rosji, Indii i Chin nie wchodzą w rachubę z powodów politycznych.Można jednak przypuszczać, że planowana procedura przetargowa mogłaby objąć poza Lightningami II także samoloty określane jako maszyny generacji 4+, a więc szwedzkie Gripeny opracowywanego dopiero modelu E/F czy najnowsze odmiany Eurofighterów i Rafale, a być może także amerykańskie F-15 lub F/A-18."
Intresujące.

Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika

Komentarz

  • O panie za 10 lat to ho ho ho i jeszcze wiencej mieć bendziemy....

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Źródło?
    ---
    Na szybko. Samoloty będą potrzebne, to oczywiste. Natomiast tekst to chyba jakieś jaja. Najpierw o 5 gen. by na koniec pojawiły się F-15 (!!!) i F/A-18?
  • MON chce....
    A już myślałem że jakieś poważne info się POjawiło. Do działu HUMOR z tym.....
    i tyle w tomacie.

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • To chyba tyle w temacie.

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
  • Nie jestem ekspertem ale gdzieś czytałem że F-35 jest cholernie przepłacony i awaryjny. Kiedy w naszej służbie jeszcze SU22 albo inne MIGi 29, czy aby na pewno potrzebujemy F-35?
    A nie lepiej inwestować (o ile to możliwe) w ochronę antyrakietową i system obrony przeciwlotniczej?
    Bo ja oczywiście chętnie bym u nas widział F-35 czy inne cuda, pod warunkiem że nie zrujnuje nas to finansowo i będą z tego wymierne korzyści a nie jak z Pendolino czy innego Dreamlinera.
    Acz w temacie wojskowości orientuję się zaledwie.
  • My nie mamy w planach F-35. Nie przystąpiliśmy do programu, może i dobrze, i zanim F-35 będzie do kupienia na "wolnym rynku" trochę czasu upłynie. I spoko bo to nowa rzecz, są zastrzeżenia więc niech rozwijają i zobaczymy co z tego wyniknie.
    Oczywiście, że najważniejsza dla nas na dziś i jutro jest nowoczesna obrona przeciwrakietowa. Tu praktycznie nie istniejemy. Gdyby zrobiło się gorąco nasze Jastrzębie mogą co najwyżej odlecieć na lotniska w zachodniej Europie.
    Plan długofalowy dla lotnictwa armia mieć musi. Pakowanie się dziś w program, który wydrenuje nam budżet a jednocześnie za dziesięć lat okaże się być niedopasowany do warunków aktualnego pola walki może oznaczać, że ktoś kogoś "przekonał" znaczącą sumą.
    Misiowie w dowództwie i ministerstwach powinni jednak takie sprawy ogarniać bo za to im się płaci. Myślę, że jednym z kierunków, które powinny być podejmowane jest udział w programach rozwojowych na terenie EU.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.