Skip to content

Będą mówić że deszcz pada

edytowano March 2015 w Forum ogólne
"A więc, drodzy Europejczycy, dlaczego uważacie, że macie prawo, by pouczać nas o czymkolwiek? Dzięki horrorowi na Ukrainie wreszcie widzimy, ile jesteście warci"
Jedna kobieta ma więcej honoru niż wszystkie elity europy i bugoodrza razem wzięte.
Europa jest padliną.
The author has edited this post (w 22.02.2014)

“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”

Komentarz

  • fatuswombatus
    "A więc, drodzy Europejczycy, dlaczego uważacie, że macie prawo, by pouczać nas o czymkolwiek? Dzięki horrorowi na Ukrainie wreszcie widzimy, ile jesteście warci"
    Jedna kobieta ma więcej honoru niż wszystkie elity europy i bugoodrza razem wzięte.
    Europa jest padliną.
    oczywista oczywistosc.
    a kto ja tak ladnie powiedzial na glos?

    "Nie myslcie, ze przynioslem na ziemie pokoj. Nie, ale miecz."
    Pan Jezus
  • Randolph ładnie napisał "Wprawdzie na majdanie walczyło kilkadziesiąt tysięcy, w niedzielę bywało ponad milion, a doliczając majdany z innych miast i biernych zwolenników będzie wszystkich razem ca 20% narodu. Jak w Polsce. Reszta bierna, tchórzliwa, zsowietyzowana (vide wschodnia Ukraina) albo otwarcie wroga jak nasiedleńcy na Krymie.
    Od tysiącleci było tak, że bili się nieliczni, zwycięzca dyktował warunki, a bierna większość nie miała nic do gadania
    Dzisiaj nieliczni odwalają czarną robotę (wraz z postempem psywilizacji chętnych jest coraz mniej), a do konsumpcji efektów, zjawia się banda wyszczekanych cwaniaków bez zasad i leniwa bierna zesrachana reszta, która lubi mieć dużo do powiedzenia jeźli za to nie wyrzucają z roboty, nie wsadzają do kozy, nie strzelają z dachów. "
  • Europa to jest stary człowiek dbający tylko i wyłącznie o spokojną śmierć. Nic innego jej nie interesuje. Utrzymanie status quo jest kluczowe. Tyle, że dla tego spokojnego umierania może rozwalić świat, jeżeli ktoś zaczepi. Dlatego nikt nie zaczepi. Tolerancja na kurewsto wokół jest poteżna, patologiczna, ale wyrachowana. Do momentu kiedy nikt staremu, bogatemu człowiekowi nie podstawi nogi - nic się nie wydarzy.
    JORGE>
  • Padlina, JORGE, padlina trująca wodę życia. Zatruje każde źródło wolności smrodem konformizmu, tolerancji, etetyki i poprawności

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Żona, dzieci, sieć znajomych o podobnych zapatrywaniach, telewizor w domu jak już to wyłącznie żeby coś na dvd albo z pendrajwa puścić, Kościół - i tworzymy enklawy wolności. Najpierw ducha, myśli, tak wychowane dzieci będą budowały państwo jak dorosną. Albo ich dzieci, zależy. Jeśli będzie z czego jeszcze budować, wiadomo, ale myślę że będzie. Wiecie - telewizor, internet skompresował czas, wszystko byśmy chcieli widzieć w perspektywie kadencji wyborczej góra dwóch. A tu się nie da, wracamy do perspektywy pokolenia a nawet dwóch. Jak Mojżesz co łaził po pustyni 40 lat żeby wszyscy niereformowali umarli. W międzyczasie nauczył Żydów czym jest wolność, jak jemu się udało to my też możemy.
  • przemk0
    Żona, dzieci, sieć znajomych o podobnych zapatrywaniach, telewizor w domu jak już to wyłącznie żeby coś na dvd albo z pendrajwa puścić, Kościół - i tworzymy enklawy wolności. Najpierw ducha, myśli, tak wychowane dzieci będą budowały państwo jak dorosną. Albo ich dzieci, zależy. Jeśli będzie z czego jeszcze budować, wiadomo, ale myślę że będzie. Wiecie - telewizor, internet skompresował czas, wszystko byśmy chcieli widzieć w perspektywie kadencji wyborczej góra dwóch. A tu się nie da, wracamy do perspektywy pokolenia a nawet dwóch. Jak Mojżesz co łaził po pustyni 40 lat żeby wszyscy niereformowali umarli. W międzyczasie nauczył Żydów czym jest wolność, jak jemu się udało to my też możemy.
    Dorzuć jeszcze albo zwarte osadnictwo, albo przynajmniej usieciowane- żeby mieć maks. parę km do najbliższego Polaka. A w ramach samodoskonalenia zabieram się niedługo za kurs szybkiego czytania- parę lat życia planuję oszczędzić
    ;)
  • qiz
    A w ramach samodoskonalenia zabieram się niedługo za kurs szybkiego czytania- parę lat życia planuję oszczędzić
    ;)
    Popieram. Sto stron na godzinę w literaturze fachowej a dwieście w beletrystyce po bazowym przeszkoleniu. Rekordziści to i pińcet wyrobią. Kawał życia się oszczędza. Są jednak negatywne strony - wprowadziłiłem sobie do mózgu tfurczość Zychowitza i pewnego ślunskiego pisorza i już tego nie usunę. Jagbym był twardziel, to na tekst "A co, a co, czytałeś?" bym grzecznie odrzekł, że nie muszę jeść gówna, by wiedzieć, że mi nie smakuje. Ale jako człek kurtularny mówiłem "poczekaj chwilę" a po godzinie "Czytałem. I co kufa?"

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Popieram. Sto stron na godzinę w literaturze fachowej a dwieście w beletrystyce po bazowym przeszkoleniu.
    No a dzie tu miejsce na "smakowanie prozy" ..............    np. Szczypiorskiego?
    :D
    PS. "Smakowanie prozy Szczypiorskiego" to cytat z Bożeny Walter, w kręgach stolicznych zwanej lady.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • los
    qiz
    :
    A w ramach samodoskonalenia zabieram się niedługo za kurs szybkiego czytania- parę lat życia planuję oszczędzić
    ;)
    Popieram. Sto stron na godzinę w literaturze fachowej a dwieście w beletrystyce po bazowym przeszkoleniu. Rekordziści to i pińcet wyrobią. Kawał życia się oszczędza. Są jednak negatywne strony - wprowadziłiłem sobie do mózgu tfurczość Zychowitza i pewnego ślunskiego pisorza i już tego nie usunę. Jagbym był twardziel, to na tekst "A co, a co, czytałeś?" bym grzecznie odrzekł, że nie muszę jeść gówna, by wiedzieć, że mi nie smakuje. Ale jako człek kurtularny mówiłem "poczekaj chwilę" a po godzinie "Czytałem. I co kufa?"
    A takie szybkie czytanie beletrystyki to dobrze czy źle ? Bo jednak obcowanie z historią, z opowieścią, z bohaterami, przez jakiś czas to jest przyjemność. A tu ciach ciach i po sprawie. Da się tą umięjętność szybkiego czytania wyłączyć ?
    JORGE>
  • JORGE
    A takie szybkie czytanie beletrystyki to dobrze czy źle ? Bo jednak obcowanie z historią, z opowieścią, z bohaterami, przez jakiś czas to jest przyjemność. A tu ciach ciach i po sprawie. Da się tą umięjętność szybkiego czytania wyłączyć ?
    JORGE>
    O - widzę, że na sąsiednim forum zasadził się na Ciebie admin z frakcji homokorwinowskiej.....
    The author has edited this post (w 22.02.2014)
  • JORGE
    A takie szybkie czytanie beletrystyki to dobrze czy źle ? Bo jednak obcowanie z historią, z opowieścią, z bohaterami, przez jakiś czas to jest przyjemność. A tu ciach ciach i po sprawie. Da się tą umięjętność szybkiego czytania wyłączyć ?
    JORGE>
    Tez mnie to b. ciekawi.
  • JORGE
    A takie szybkie czytanie beletrystyki to dobrze czy źle ? Bo jednak obcowanie z historią, z opowieścią, z bohaterami, przez jakiś czas to jest przyjemność. A tu ciach ciach i po sprawie. Da się tą umięjętność szybkiego czytania wyłączyć ?
    Da się. Szybkie czytanie jest aktywne, więc wprowadzasz sobie fabułę do pamięci i przewijasz wewte lub wewte. A do ulubionego kawałka książki zawsze można wrócić.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • MarianX i tak długo wytrzymali. Nie mam wątpliwości, że chodzi o Torkłemadę.
    JORGE>
    The author has edited this post (w 22.02.2014)
  • JORGE
    MarianX i tak długo wytrzymali. Nie mam wątpliwości, że chodzi o Torkłemadę.
    JORGE>
    To jest nieomal sekta - bronią do upadłego "swoich" (np. RAZ-a) choćby porzucili oni wyznawane ideały na rzecz koncepcji lewackich.
  • MarianX
    To jest nieomal sekta - bronią do upadłego "swoich" (np. RAZ-a) choćby porzucili oni wyznawane ideały na rzecz koncepcji lewackich.
    Ban w stylu Dostatniego. Ktoś doszedł do wniosku, że przyda mi się 24h odpoczynek, bo ludzi obrażam. Wyciął tekst kiedy leona o debili wyzwałem, bo naprawdę jemu coś się w głowę stało. W każdym razie to kwestia czasu, tak czy inaczej wytną mnie ostatecznie za jakiś czas, bo znowu to ja dziś nie przegiąłem jakoś strasznie. Po prostu wytną, bo tak.
    JORGE>
  • Podziwiam was, że chce się wam w tym wariatkowie. Mnie 5 minut obcowania z postaciami starcza bym się poczuł fizycznie niedobrze.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Podziwiam was, że chce się wam w tym wariatkowie. Mnie 5 minut obcowania z postaciami starcza bym się poczuł fizycznie niedobrze.
    tam jest jeszcze trochę wartościowych ludzi. Warto się o nich zatroszczyć, bądźmi dla nich starszymi braćmi (hue hue)...
  • qiz
    los
    :
    Podziwiam was, że chce się wam w tym wariatkowie. Mnie 5 minut obcowania z postaciami starcza bym się poczuł fizycznie niedobrze.
    tam jest jeszcze trochę wartościowych ludzi. Warto się o nich zatroszczyć, bądźmi dla nich starszymi braćmi (hue hue)...
    Oczywiście, paru mnie pozytywnie zaskoczyło - choćby kolega Zakrzewski w sprawach okołomajdanowych.
  • MarianX
    Oczywiście, paru mnie pozytywnie zaskoczyło - choćby kolega Zakrzewski w sprawach okołomajdanowych.
    Z Tadziem odczuwam taką braterską więź. On przy Majdanie przeszedł takie "otwarcie oczu". Ja tak miałem przy Smoleńsku.  Jak wytrwa, będzie niezniszczalny.
  • qiz
    MarianX
    :
    Oczywiście, paru mnie pozytywnie zaskoczyło - choćby kolega Zakrzewski w sprawach okołomajdanowych.
    Z Tadziem odczuwam taką braterską więź. On przy Majdanie przeszedł takie "otwarcie oczu". Ja tak miałem przy Smoleńsku.  Jak wytrwa, będzie niezniszczalny.
    Ale on już był niezniszczalny na argumenty od dawna.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.