Tylko silni mają sojuszników
Cytat z Kaczora dziś. Podsumowanie historii w czterech słowach.
Czy jest światowy spisek przeciw Polsce? Jak długo jest słaba. Ludzie juz tak mają, że się sprzysięgają przeciw słabym. A kto nie chce świata przyjąć do wiadomości, niech się z niego wynosi.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Czy jest światowy spisek przeciw Polsce? Jak długo jest słaba. Ludzie juz tak mają, że się sprzysięgają przeciw słabym. A kto nie chce świata przyjąć do wiadomości, niech się z niego wynosi.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Co do merituma, to właśnie czytam Księgę Machabejską, gdzie po każdym większym sukcesie Machabeuszy, wschodzący Rzym wysyła do nich swoich emisariuszy w celu zawiązania a potem odnowienia sojuszu. Podobnie było z sojuszem Sparty z Machabeuszami. Gdy Żydzi słabli przez swoje grzechy, wszystkie narody się od nich odwracały i pogardzały nimi. Z nami jest podobnie. Cała historia tego dowodzi.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jest polityka i jest doktryna, polityka służy do realizowania celów doktryny. Dla mnie imperialna doktryna imperiów (Anglia, Niemcy, Rosja) ma coś z satanizmem wspólnego, dużo ma, zgoda. Podobnie jak polityka Izraela ale to już z innych względów. No i USA siłą rzeczy też, ale oni sobie tak brykają od niedawna - tamte 3 imperia mają tak od zawsze.
Podejście Zychowicza jest obrzydliwe bo wskazuje, że nie ma innego wyjścia jak postępować tak jak wyżej wymienione państwa. A to po pierwsze nieprawda po drugie nie do przyjęcia dla katolika.
The author has edited this post (w 15.02.2014)
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Ech, ci polskojęzyczni Prusacy... Jeszcze ich nie stać na pruską skuteczność (która nota bene doprowadziła do zagłady Prus po niespełna 300 latach samodzielnego istnienia) a już ją kochają. Co w praktyce sprowadza się do uwielbienia łapy piorącej ich po pysku. Nie zapominajcie - polskojęzycznych Prusaków należy tak traktować: z lewej, z prawej, kopa w ryj. On wtedy kleknie i z rozkoszą obliże nam buty. Trochę to obrzydliwe, jak krwawiący ryj nam buty oblizuje ale trzeba znieść.
The author has edited this post (w 15.02.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
A w tomacie - nie jest apoteozą kurestwa teza, że tylko silni mają sojuszników. W świecie skurwionym nie ma sojuszników - są tylko zwycieżcy i przegrani. Teza ta łaczy rozsądek z idealizmem - jest w niej zarówno poszukiwanie porządku jak przyjęcie do wiadomości, gdzie tego porządku szukamy.
To jest słabość Polaków - przeskakiwanie od od maksymalnych i niemożliwych do spełnienia wymagań w najniższe kurestwo. Nic pośrodku.
The author has edited this post (w 15.02.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
http://ec.mixxt.pl/networks/forum/thread.303070
The author has edited this post (w 15.02.2014)
odważni
mają sojuszników'
Zachodniackie podejście do honoru widać najlepiej w latach 1938-1939. W roku 1938 oddają Czechy Hitlerowi, bo jest to państwo słabe i niepoważne - zagrożone przez Niemcy szuka wroga w Polsce. W roku 1939 Anglia i Francja wypowiadają wojnę Hitlerowi w obronie Polski, bo Polska jest poważnym sojusznikiem. Ale faktycznie nieistniejącej Polski w roku 1945 juz nie bronią.
Europejski honor jest relatywny i różni się od absolutnego honoru japońskiego. "Samuraj dotrzymuje słowa nawet danego psu." Rycerz dotrzymuje słowa danego tylko temu, kto sam jest w stanie dotrzymać słowa.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 16.02.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.