Nowelizacja ustawy - Prawo zamówień publicznych (07.02.2014 r.)
1. Podniesienie progu (wartość zamówienia) obligującego do stosowania ustaw z 14.000 do 30.000 euro,
2. zmiana w art. 8: dodano ust. 4 ustawy w brzmieniu: „Jeżeli jest to uzasadnione ochroną prywatności lub interesem publicznym, zamawiający może nie ujawniać:
1) danych osobowych, w przypadku zamówienia udzielonego na podstawie art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. b,
2) wysokości wynagrodzenia, w przypadku zamówienia udzielonego na podstawie art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. c
- w zakresie dostaw lub usług z zakresu działalności kulturalnej związanej z organizacją wystaw, koncertów, konkursów, festiwali, widowisk, spektakli teatralnych, przedsięwzięć z zakresu edukacji kulturalnej lub z gromadzeniem zbiorów muzealnych i bibliotecznych, jeżeli zamówienia te nie służą wyposażaniu zamawiającego w środki trwałe przeznaczone do bieżącej obsługi jego działalności i wykonawca, przed podpisaniem umowy w sprawie zamówienia publicznego, zastrzegł, że dane te nie mogą być udostępniane.
(art. 67 dotyczy zamówień z wolnej ręki, czyli - co do zasady - po negocjacjach z jednym tylko wykonawcą)
No, to teraz pieniążki popłyną do Pasikowskich, Maternów (Matern?), Żebrowskich, Owsiaków i wszystkich innych przyjaciól Sławka N., a ludożerka nie dowie się nie tylko o wysokości wynagrodzenia, ale nawet o tym, kto je otrzymał!
UZP na swojej stronie podaje, że ta zmiana z pkt 2 wprowadzona została na skutek poprawki poselskiej, nie było tego w przedłożeniu rządowym.
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
2. zmiana w art. 8: dodano ust. 4 ustawy w brzmieniu: „Jeżeli jest to uzasadnione ochroną prywatności lub interesem publicznym, zamawiający może nie ujawniać:
1) danych osobowych, w przypadku zamówienia udzielonego na podstawie art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. b,
2) wysokości wynagrodzenia, w przypadku zamówienia udzielonego na podstawie art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. c
- w zakresie dostaw lub usług z zakresu działalności kulturalnej związanej z organizacją wystaw, koncertów, konkursów, festiwali, widowisk, spektakli teatralnych, przedsięwzięć z zakresu edukacji kulturalnej lub z gromadzeniem zbiorów muzealnych i bibliotecznych, jeżeli zamówienia te nie służą wyposażaniu zamawiającego w środki trwałe przeznaczone do bieżącej obsługi jego działalności i wykonawca, przed podpisaniem umowy w sprawie zamówienia publicznego, zastrzegł, że dane te nie mogą być udostępniane.
(art. 67 dotyczy zamówień z wolnej ręki, czyli - co do zasady - po negocjacjach z jednym tylko wykonawcą)
No, to teraz pieniążki popłyną do Pasikowskich, Maternów (Matern?), Żebrowskich, Owsiaków i wszystkich innych przyjaciól Sławka N., a ludożerka nie dowie się nie tylko o wysokości wynagrodzenia, ale nawet o tym, kto je otrzymał!
UZP na swojej stronie podaje, że ta zmiana z pkt 2 wprowadzona została na skutek poprawki poselskiej, nie było tego w przedłożeniu rządowym.
Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Edit: Marcin Święcicki (były prezydent Warszawy)
http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-zbigniewa-kuzmiuka/73833-beda-krecic-lody-ale-bez-rozglosu-utajnienie-danych-wykonawcy-i-kwoty-zamowienia-w-przypadku-zamowien-publicznych-jest-wprost-zacheceniem-do-korupcji
The author has edited this post (w 10.02.2014)