Najpierw by nalezalo udowodnic teze zawarta w pytaniu. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Czy moglby sie kolega znizyc do metod polemiki znanych w cywilizacji europejskiej? Nie upieram sie przy standardach scholastycznych ale dajmy na to - aby zaczac rozmowe od wypowiedzenia wprost tezy. Prosze sprobowac, inaczej to belkot. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Obawiam się, że się nie zniży. To jest właśnie ilustracja problemu, o którym pisałem w równoległym wątku. "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Kefa, to nie jest forum do rzucania bezpodstawnych oskarżeń, insynuacji i obrażania rozmówców. Pomyliłeś miejsca. To forum służy do rozmów pomiędzy szanującymi się ludźmi. Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
kefa.babelstein Życie jest wystarczającym dowodem.
to jest belkot. "Zycie" bez dookreslen znaczy "fakt istnienia zycia" a fakt istnienia zycia nie jest dowodem niczego, no moze istnienia Boga ale tez nie bezposrednio a droga dosc mozolnego argumentowania. No dobrze, popracujemy. Sam jestem ciekaw konkluzji - czy uda sie uzyskac wypowiedz artykulowana? Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
To nie jest bełkot, na podobnych podstawach i dowodach oskarżałeś ludzi o najgorsze zbrodnie i nawet ich "odczłowieczałeś". Ciąg zdarzeń z twoim udziałem jasno pokazjue twoje prawdziwe działania. To by było na tyle, trochę was rozruszałem, bo cienko u was z ruchem. Cześć Mańka, wracaj na Rebelye.
Kolejne stwierdzenie bez podstaw. Wie kolega co? Albo w przeciagu godziny udowodni te teze
kefa.babelstein na podobnych podstawach i dowodach oskarżałeś ludzi o najgorsze zbrodnie i nawet ich "odczłowieczałeś". Ciąg zdarzeń z twoim udziałem jasno pokazjue twoje prawdziwe działania.
A nawet kilka tez i to w sposob, ktory nas przekona, albo wypad.Pobawilismy sie ale ile mozna. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Przykro mi Kefa ale stosujemy sie do standardow europejskich - rzuciles oszczerstwem i masz 51 minut na jego uprawdopodobnienie, pelnego dowodu miec nie bedziesz. Wiec pracuj bo czas biegnie. Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
los masz 51 minut na jego uprawdopodobnienie, pelnego dowodu miec nie bedziesz. Wiec pracuj bo czas biegnie.
... lubisz to c'nie Przykro mi, żeby przeprowadzić kompleksowy dowód musisz wrócić na FR. Jeżeli nie utoniesz to znaczy żeś prawy, jeżeli będziesz znowu próbował swoich czarów i ponowne próbował rozwalić FR, znaczy żeś winien. To też taka europejska tradycja, z tym że heretycka, ale skuteczna.
33 minuty Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
... żeby rozwalić prawicowe, świetnie fukcjonujace forum dyskusyjne? Nie wiesz, co proponujesz, Kefuś, my działamy na zlecenie Losa. PS. robi się wesoło, ale czas leci. Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
o rzeszku! Pamientam kurka, jak rozpadala sie robalia i ivprl. I tyle w temacie. Obecne forum jest kool i niech tak zostanie. If it ejnt brolken, dont fiks it. Cyrusa brak i zaluje ze Hakir zniklbyl. A pozatem OK. Los OK (To ze nie pisze ostatnio wiela nie znaczy ze nie czytam.....) "- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
...i dlaczego rozbijasz prawicowe środowiska? Jakie prawicowe środowiska aktualnie kolega Los zdaniem kolegi rozbija? Jeśli idzie o forum Rebelyi to primo nie środowisko jeno społeczność, po drugie może kolega nie wiem ale rozłamy i rozpady na forach internetowych po których obie strony pozostają pełne wzajemnych urazów to rzecz mniej więcej tak rzadka i niesłychana jak wróbel polny w centrum Warszawy.
Jest znacznie gorzej. On pożera niemowlęta. Żywcem!
Nie może być. Takie to... nieestetyczne! Niemowlęta powinno się zapiekać w sosie śmietanowym!
Termin upłynął. Kolega Los nie odniósł się do stwierdzeń kulegi Kefy. Tym samym kolega Los udowodnił, że jest wielbłądem. Gdyż wielbłądy też nie reagują na stwierdzenia kulegi Kefy.
kefa.babelstein Natychmiast proszę mnie wypisać, z tego rynsztoka.
Faktycznie, wątek przez Ciebie założony jest rynsztokiem. By! Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ciekawe, skoro to "my" stanowimy problem, to czemu jak "nas" nie ma to "wasze" forum jest coraz bardziej badziewne? Zastanawialiście się czasem??? Wyrzuciliście co wam przeszkadzało i co zostało? Dużo gówna. I trochę fajnych osób, które z niewiadomych względów lubią w tym gównie siedzieć, nie wiem po co, ale to w sumie ich sprawa.
qiz Losie, czy mógłbyś nam napisać na forum zamkniętym, co mamy teraz robić? Jakie rozkazy?
Odprawa o zwyklej porze w zwyklym miejscu. I nie spozniac sie kefa znaczy kufa, bo sciezka zdrowia bedzie! Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
chciałem z góry przeprosić, ale za pół godziny będę musiał zrobić przerwę od PiSania na Rebelyi, mam nawał roboty. Jutro od rana znowu będę rozwalał im to foRum, wedle Twoich rozkazów, Sire !
rozum.von.keikobad Ciekawe, skoro to "my" stanowimy problem, to czemu jak "nas" nie ma to "wasze" forum jest coraz bardziej badziewne? Zastanawialiście się czasem???
Apoc sie zastanawial i do takiego wniosku doszedl:
Apoc Ale odeszło też sporo szurii - a język tej szurii został, replikował się systemowo.
Rozumiesz? Odeszlismy i to dobrze ale zostawilismy jezyk i to zle, to ten nasz jezyk jest wszystkiemu winien. A moze jednak plural - nasze jezyki? Dzielenie z kims jezyka jest jeszcze bardziej obrzydliwe niz dzielenie szczoteczki do zebow, chyba kazdy powinien miec wlasny. Ja bym chetnie ten swoj jezyk wycofal, bo lubie go miec pod kontrola, tylko pojawiaja sie problem - wcale nie zapomnialem jezyka w gebie: pomaga przy przelykaniu i mowie artykulowanej, jest slicznie rozowy i pozlobiony ogladany w lustrze, jak mocno wyciagne i zrobie zeza to nawet koniuszek widze bez pomocy lustra. Mowa jest pewnie o jezyku metaforycznym ale wtedy jestem juz zupelnie glupi - nie umiem wycofywac jezykow metaforycznych, bo nigdy tego wczesniej swiadomie nie robilem. A samoistne jezyki bez wlascicieli i to jeszcze replikujace sie systemowo to temat na horror klasy B. The author has edited this post (w 04.02.2014) Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
A jaki jest ich język i skąd się wzięło? Już kiedyś pokazywałem, skąd się wzięli ruchacze. Dopóki byli to "ruchacze liturgiczni" i "ruchacze Palikota" było ok, ruchacze narodowi to skandal. To jest jedno słowo, a słów jest wiele. Akurat język na forum i jego ewolucję można zbadać empirycznie, ja nie mam czasu na pisanie doktoratów, ale jest tam trochę takich, co piszą. Ciekawy temat na miejscu - ale przecież można napisać doktorat o kanapowej partii sprzed 100 lat, na pewno nauka na tym zyska
Spodobała mi się replika Losa na prychnięcia tego pajaca. Pokazał klasę! Mówię to ja - człowiek, który nie zna waszych starych wróżd i zaszłości. The author has edited this post (w 04.02.2014)
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 04.02.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
To forum służy do rozmów pomiędzy szanującymi się ludźmi.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
To by było na tyle, trochę was rozruszałem, bo cienko u was z ruchem.
Cześć Mańka, wracaj na Rebelye.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Przykro mi, żeby przeprowadzić kompleksowy dowód musisz wrócić na FR. Jeżeli nie utoniesz to znaczy żeś prawy, jeżeli będziesz znowu próbował swoich czarów i ponowne próbował rozwalić FR, znaczy żeś winien. To też taka europejska tradycja, z tym że heretycka, ale skuteczna.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
PS. robi się wesoło, ale czas leci.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Pamientam kurka, jak rozpadala sie robalia i ivprl. I tyle w temacie. Obecne forum jest kool i niech tak zostanie. If it ejnt brolken, dont fiks it.
Cyrusa brak i zaluje ze Hakir zniklbyl. A pozatem OK.
Los OK
(To ze nie pisze ostatnio wiela nie znaczy ze nie czytam.....)
"- Przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" Janusz Palikot, konwersatorium "Dialog i Przyszłość", 10 lutego 2012, Warszawa
Kolega Los nie odniósł się do stwierdzeń kulegi Kefy.
Tym samym kolega Los udowodnił, że jest wielbłądem.
Gdyż wielbłądy też nie reagują na stwierdzenia kulegi Kefy.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Wyrzuciliście co wam przeszkadzało i co zostało? Dużo gówna. I trochę fajnych osób, które z niewiadomych względów lubią w tym gównie siedzieć, nie wiem po co, ale to w sumie ich sprawa.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jutro od rana znowu będę rozwalał im to foRum, wedle Twoich rozkazów, Sire !
Ja bym chetnie ten swoj jezyk wycofal, bo lubie go miec pod kontrola, tylko pojawiaja sie problem - wcale nie zapomnialem jezyka w gebie: pomaga przy przelykaniu i mowie artykulowanej, jest slicznie rozowy i pozlobiony ogladany w lustrze, jak mocno wyciagne i zrobie zeza to nawet koniuszek widze bez pomocy lustra.
Mowa jest pewnie o jezyku metaforycznym ale wtedy jestem juz zupelnie glupi - nie umiem wycofywac jezykow metaforycznych, bo nigdy tego wczesniej swiadomie nie robilem.
A samoistne jezyki bez wlascicieli i to jeszcze replikujace sie systemowo to temat na horror klasy B.
The author has edited this post (w 04.02.2014)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Już kiedyś pokazywałem, skąd się wzięli ruchacze. Dopóki byli to "ruchacze liturgiczni" i "ruchacze Palikota" było ok, ruchacze narodowi to skandal. To jest jedno słowo, a słów jest wiele. Akurat język na forum i jego ewolucję można zbadać empirycznie, ja nie mam czasu na pisanie doktoratów, ale jest tam trochę takich, co piszą. Ciekawy temat na miejscu - ale przecież można napisać doktorat o kanapowej partii sprzed 100 lat, na pewno nauka na tym zyska
Mówię to ja - człowiek, który nie zna waszych starych wróżd i zaszłości.
The author has edited this post (w 04.02.2014)