A jeżeli liczby pierwsze nie są przypadkowo rozłożone ?

JORGE

Czego to na internetach się nie znajdzie !
http://www.filmy-dokumentalne.pl/hipoteza-riemanna-zagadka-wszech-czasow/
Hipoteza Riemanna dotyczy znalezienia pewnego porządku w liczbach pierwszych. Na jej udowodnieniu łamali sobie zęby wybitni matematycy, a jednemu z nich (ponoć o olbrzymim potencjale) walnęła cała konstrukcja, przegrzał się procesor i uszkodził. Aż w końcu sprawę olano, a wręcz ze wględu na skomplikowanie dowodu, ale i niewygodną doniosłość samego założenia, zamieciono pod dywan. A tymczasem na pomoc przyszła fizyka ...
JORGE>

los

A jakiś Kazach udowodnił istnienie rozwiązania równań Naviera-Stokesa w wymiarze trzy czyli rozwiązał jeden z problemów milenijnych. Fajną czapeczkę ma
Jak kto chce poczytać.
The author has edited this post (w 13.01.2014)

---

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.

JORGE

No proszę, taki trudny dowód, a tu parę banalnych równań wystarczyło. He, he. Oczywiście nie mam pojęcia o co chodzi, ale to nie szkodzi. Mnie nie tyle zaintrygowała wyrafinowana matematyka, bo to jest poza moimi możłiwościami, a bardziej fakt prawidłowości. Liczby pierwsze nie są przypadkowe, tak wynika z tezy Reimanna. A okazało się, że świat cząstek subatomowych jest też (po części) skontruowany w oparciu o te liczby. No, to już się robi ciekawie. Bardzo ciekawie. Tu psipadku nie da się już założyć. Nijak. I jak teraz oni mają żyć ?
JORGE>

Szturmowiec.Rzplitej

los
A jakiś Kazach udowodnił istnienie rozwiązania równań Naviera-Stokesa w wymiarze tryz czyli rozwiązał jeden z problemów milenijnych. Fajną czapeczkę ma
Jak kto chce poczytać.

Ciekawe1. Jednak nastąpił znaczny postęp od czasów Antoniego od św. Egzuperiusza. Gdyż tenże twierdził, że nie da się przeprowadzić jakichkolwiek dowodów nosząc takie oto czapki.
Inna sprawa że ten pan jednak ma krawatkę, a więc sprawa pozostaje niejednoznaczną.

[Usunięty użytkownik]

A ten Egzuperiusz to aby na pewno świętym został?

Szturmowiec.Rzplitej

Ba! Nawet czterech!

• Exupère d'Attalia
  (†
  127
  ), avec
  Zoé
  , couple d'esclaves martyrs en
  Pamphylie
  (aujourd'hui en
  Turquie
  ), célébrés le
  2 mai
  ^{[réf. nécessaire]}
  .
  
• Exupère
  (†
  286
  ), membre de la
  Légion thébaine
  , compagnon de
  saint Maurice
  ; célébré le
  22 septembre
  ^{[réf. nécessaire]}
  
• Exupère de Bayeux
  (†
  405
  ), ou
  Spire
  ou
  Exuperius
  ,
  premier
  évêque
  de
  Bayeux
  en
  Normandie
  ; célébré le
  1
  ^er
  août
  ^{1
  ,
  2}
  .
  
• Exupère de Toulouse
  († vers
  410
  ), ou
  Supèri
  ,
  évêque
  de
  Toulouse
  , successeur de
  Saint Selve
  , célébré localement le
  28 septembre
  ³
  et le
  14 juin
  

[Usunięty użytkownik]

Padłam! Na wszelki wypadek nie będę dopytywać od którego ówże Antoni.
A że robaczków pana Muhtarbaja nie zamierzam rozgryzać, więc idę spać.

ferb

Zanzaczam sobie, bo temat równań N-S bardzo mnie interesuje

los

To przeczytaj, bo facet robi rzecz bardzo prosto - przez jakies przestrzenie Hilberta czy Biesowa, tak samo jak Temam czy Fursikow, nie uzywa jakis hipogeometrycznych dopalaczy. Temamowi wychodzi w ten sposob istnienie tylko w ograniczonym obszarze i bez jednoznacznosci, musi gosc jakas sztuczke cwana miec. Moze ja tez kupie sobie taka czapeczke?

---

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.

[Usunięty użytkownik]

Czapeczka bardzo OK.
A mnie bardzo ten film interesuje, niestety nie chce mi się uruchomić

jowita1

A pod czapeczką mały zielony kosmita, który mu nadaje

A dokument jest po rusku, takie dziwne literki, myślałam że one tam od czasów Borata przynajmniej se pismo zlatynizowali.

los

Mlodsi pisuja lacinka ale ten dziadek to tradycjonalista.

---

Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.