Rynek hazardowy w Polsce

Przemko

NIK wysmarował raport krytykujący Totalizator Sportowy. Na wp w tekście pojawiają się liczby

Jeszcze w 2008 r. przychody ze sprzedaży gier liczbowych wynosiły 3,44 mld zł. W 2009 r. było to 2,99 mld zł, w 2010 r. - 2,44 mld zł, a w 2011 r. - 2,98 mld zł. Zamiast planowanego osiągnięcia 50-procentowego udziału w całym hazardowym rynku, udział Totalizatora Sportowego zmalał z 28,4 proc. w 2006 r. do zaledwie 16,5 proc. w 2010 r.

Jeżeli 2,44 mld w 2010 to 16,5% tzn. że 100% to prawie 15 miliardów, jeśli dobrze rozczytałem intencje autora. Gdzie ten szmal się podziewa, tzn. te pozostałe 12 miliardów? Miliard miesięcznie?

fatuswombatus

w kieszeniach "prywatnej inycjatywy" ofkorse

Wiencej wiadomości można mieć PO spotkaniu na ten przykład w ustronnem miejscu na cmentarzu.

---

“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”

alcorro

http://www.youtube.com/watch
Od 8:30. W skrócie - 350 tysi baksów od Sobiesiaka.
The author has edited this post (w 07.01.2014)

---

https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ