Wątek rdr: Jak bardzo mozna (lub nawet nalezy) pozbyc sie wlasnej tozsamosci?
rdrNie da się. Aby stać się Niemcem, należy przynajmniej nauczyć się niemieckiego języka, a to już przekracza możliwości 80% MWzWM. A jeszcze poznać wszystkie niemieckie fobie, niewypowiedziane zasady i obyczaje... Pokolenia nie starczy. Jest na ziemi polskiej jakieś 10 osób, które mają z grubsza pojęcie, czym są Niemcy, reszta wiedzę czerpie ze Stawki Większej niż Życie. Nie lepiej jest z Anglikami (na poznanie angielskich fobie trzeba minimum trzech pokoleń, bo naród bardziej wyrafinowany), Francuzami etc.
Skoro aspirujemy do Europy a do niej nie przystajemy, powinnismy zmienic samych siebie. No ale juz wiadomo jacy sa Polacy, i to od 25 lat: ponurzy, leniwi, ksenofobiczni, zacofani, brudni, pijani, bija zony, ciemni itd. Jesli naprawde tacy jestemy to powinnismy wyzbyc sie wlasnej tozsamosci i stac sie.... No wlasnie kim sie mozna stac jak przestanie sie byc soba? Moze Niemcami? Niektorzy (mlodsi) maja za zle, ze wygralismy wojne bo teraz zyliby w lepszym kraju. Skoro nie mozemy byc soba bo jestesmy tacy zli a nie mozemy stac sie tacy jakby chciala Unia (wesoli, tolerancyjni, otwarci na inne "style" zycia) to moze powinnismy zaprzec sie sami siebie i stac sie tym kim nie jestesmy. Tylko jak zyc bez tradycji, tego co nas stworzylo, uksztaltowalo. Ja sie tego pozbyc zeby stac sie idealnym Europejczykiem?
A Europejczykiem da się być tylko będąc Polakiem, Niemcem, Francuzem itp. Na sucho się nie da.
Mieszkaniec terenu między Bugiem a Odrą może być tylko Polakiem albo nikim. I owszem - często z tej drugiej możliwości korzysta.
Kiedyś wydawało mi się, że powstaje tu drugie plemię Bugodrzan, ale się myliłem - poziomu plemienia nie osiągnęli oni i pewnie nigdy nie osiągną.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
http://www.wydawnictwo-sic.com.pl/ksiazka/368/Mity-Niemc%C3%B3w/nowosci/
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
No ale troszkę jestem Niemcem.
Książki nie znam ale tytuł i zawartość bardzo zachęcają.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Tutejszy - to ja! Urodziłem się w Miasteczku Wilanów i obciążony kredytem, którego nie spłacę przez całe życie. Super!
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
"Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
Może bugodrzanin przekonany jest, że jest Polak - bo np. mawia po polsku, mieszka w Polsce itd. a nikt tuteyszy wyzwolił się z tych zabobonów językowych i myśli, że yest yuz eurpejczyk, bo ma "światopogląd" postępowy y cosmopolityczny ...
bugodrzanin jest jeszcze nieświadomy "proyektu modernizacyjnego" któremu został poddany i w którym uczestniczy a nikt tuteyszy już go sobie uświadomił i przyswoił
?
Czy zwierzem na którem eksperyment się przeprowadza jest eksperymentu świadome, czy też czasem tylko świadome jest niewygody?
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Pacjent nie umarl ale niestety tez nie zyje. Teraz strach co zrobic z zreanimowanym zombie..
Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Bo jedynym stałym elementem ich tożsamości jest nienawiść do nas ale do stworzenia plemienia nie wystarczą emocje negatywne. Są nikim.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 02.01.2014)