Skip to content

Prof. Zaremba: Urodzenie chorego dziecka jest niehumanitarne

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Wklejka z gazu może i jest przegięciem, ale zrobili z tego tekstu pierwszą stronę, zaangażowali Siedlecką, więc warto wiedzieć, że sprawę traktują priorytetowo.
Artykuł krótki, a nagromadzenie bzdur i rzeczy szokuących jest ogromne.
Są też i kwiatki: "komisja, rozsyłając w październiku ten projekt do dyskusji prawnikom, na liście mailingowej umieściła też adres opusdei@interia.pl. To prywatny adres pełniącej funkcję sekretarki komisji prokuratorki zatrudnionej w Departamencie Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości. Na pytanie "Gazety", czy ten adres odzwierciedla jej przekonania, odparła, że nie i że wymyśliła go wiele lat temu, przypadkowo."
Jak dziennikarz (Ewa Siedlecka) zadaje pytanie, czy adres mailowy opusdei@interia.pl "odzwierciedla przekonania", to ja nie wiem, jakim trzeba być tłukiem, żeby nie wiedzieć, że się ośmiesza jako dziennikarz, już pomijając moralny wydźwięk samego artykułu.

Poczęte=urodzone?

...Ewa Siedlecka 2013-12-17
,
ostatnia aktualizacja 2013-12-16 23:24:26
Kobieta powinna odpowiadać za "spowodowanie śmierci dziecka poczętego". Lekarz - za uszkodzenie jego ciała, nawet jeśli byłoby to w ramach diagnozowania lub leczenia. Ogranicza się wskazania do aborcji, a "dziecko poczęte zdolne do samodzielnego życia" zrównuje się w ochronie z człowiekiem urodzonym
To propozycje komisji kodyfikacyjnej prawa karnego działającej przy ministrze sprawiedliwości, ciała doradczego składającego się z wybranych przez ministra wybitnych teoretyków i praktyków prawa. Prof. Monika Płatek, karnistka i feministka, zwraca uwagę, że wśród 18 członków komisji jest jedna
kobieta
. - Mężczyźni stanowią prawo przeciw kobietom - komentuje.
Ministerstwo Sprawiedliwości zastrzega, że projektu nowelizacji kodeksu karnego nie można traktować jako rządowy. Resort zajął się jego częścią ogólną (o zasadach karania), a częścią szczególną (o przestępstwach i wysokości kar) zajmie się w nieokreślonej przyszłości. Minister nie ma o propozycjach komisji wyrobionego zdania.
Dziś kobieta nie jest karana za aborcję. Komisja chce, by za spowodowanie śmierci płodu zdolnego do samodzielnego życia kobieta odpowiadała jak za dzieciobójstwo - do pięciu lat więzienia. Z kodeksu karnego miałoby zniknąć pojęcie "przerwania ciąży" i być zastąpione "spowodowaniem śmierci dziecka poczętego". A więc rozdziela się prawnie kobietę ciężarną i płód, czyniąc z płodu podmiot prawa "od poczęcia". Szef komisji kodyfikacyjnej prof. Andrzej Zoll mówi, że oznacza to też karalność niszczenia zarodków
in vitro
. Nielegalna stałaby się tzw. pigułka "dzień po".
Prof. Jacek Zaremba, genetyk, członek Komitetu Bioetyki PAN, uważa, że tak silna ochrona płodu postawi lekarzy w sytuacji wyboru, czy ważniejszy jest płód w łonie matki, czy ona sama. Zwłaszcza że jednocześnie zaostrza się odpowiedzialność lekarzy za spowodowanie śmierci lub uszkodzenia ciała dziecka poczętego - także nieumyślne: - Lekarze mogą się bać przeprowadzania zabiegów diagnostycznych, które niosą jakiekolwiek ryzyko poronienia czy uszkodzenia płodu. Tymczasem takie zabiegi mogą być potrzebne, by leczyć
dziecko
w łonie matki.
Dziś można legalnie usunąć ciążę, jeśli zachodzi "duże prawdopodobieństwo", że płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony. Komisja jednak chce, by była to "pewność".
- Jest wiele dziedzicznych chorób genetycznych, których nie rozpozna się we wcześniejszych fazach życia płodowego. Jeśli kobieta jest obciążona genetycznie, ma powiedzmy 50 proc. ryzyka urodzenia chorego dziecka, to jest niehumanitarne, by zmuszać ją do rodzenia - mówi prof. Zaremba.
Prof. Lech Gardocki, b. pierwszy prezes Sądu Najwyższego, w artykule opublikowanym w piątkowym dodatku do "Dziennika Gazety Prawnej" pisze, że członkowie komisji kodyfikacyjnej "pod szyldem kodyfikacji forsują uchwalenie przepisów odpowiadających ich przekonaniom religijnym". I opisuje, że komisja, rozsyłając w październiku ten projekt do dyskusji prawnikom, na liście mailingowej umieściła też adres opusdei@interia.pl. To prywatny adres pełniącej funkcję sekretarki komisji prokuratorki zatrudnionej w Departamencie Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości. Na pytanie "Gazety", czy ten adres odzwierciedla jej przekonania, odparła, że nie i że wymyśliła go wiele lat temu, przypadkowo.
Można się jednak doszukać innych związków komisji z Opus Dei, ultrakonserwatywną organizacją świeckich katolików. Przewodniczący komisji prof. Andrzej Zoll, wiceprzewodniczący prof. Włodzimierz Wróbel czy będący też wiceministrem sprawiedliwości Michał Królikowski dawali wykłady na zaproszenie akademickiej młodzieżówki Opus Dei. Ale organizacja ta zaprasza też na wykłady liberałów.
http://wyborcza.pl/1,75248,15148037,Poczete_urodzone_.html

Komentarz

  • "Prof. Jacek Zaremba, genetyk, członek Komitetu Bioetyki PAN, uważa, że tak silna ochrona płodu postawi lekarzy w sytuacji wyboru, czy ważniejszy jest płód w łonie matki, czy ona sama."
    Wielu marzy o świecie w którym nie muszą dokonywać wyborów. O świecie bez wolnej woli, bez marzeń,  gdyz te do czynów czesem prowadzą. O świecie w którym zamiast sumienia będzie paragraf na kazdy czyn. Marzy im się świat bez prób i starań, świat bez odpowiedzialności.
    Niektórzy niedługo sie tam, w swiecie swoich marzeń, znajdą. Szatam już dawno przygotował dla nich w najokrutniejszym kregu piekła.
    The author has edited this post (w 17.12.2013)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Dobrzęście ten temat poruszyliście, bo od paru tygodni chodzę z tekstem z Żurnal di Dimąsz w brzuniu i nie mogę urodzić wystarczająco wmurwionego komentarza:
    http://www.lejdd.fr/Societe/Sante/A-aucune-echographie-on-a-vu-qu-il-lui-manquait-un-bras-641527
    Pokrótce: Matka dziecka ze zdumieniem skonstatowała, że biedne dziecie urodziło się bez ręki. No bardzo to nieprzyjemna sprawa, ale tu nieprzyjemność idzie dalej. Owoż, nie raz i nie dwa ta mama była na USG i za każdym razem pisali jej, że "kończyny 4 szt. rozwinięte prawidłowo".
    Dzisiej matka dziecięcia biednego mówi, z poczuciem:
    "
    Kocham swojego synka nad wszystko,
    ale nie akceptuję tego co się stało. Nigdy nie zobaczę, jak chodzi na czterech łapach, ani jak pływa...
    Gdyby to upośledzenie zostało wykryte podczas mojej ciąży, to bym zażądała
    aborcji terapeutycznej
    ."
    Co prawda mój stryjek Wiesław spokojnie pływał z trzema tylko kończynami, no ale po Powstaniu ludzie byli twardsi. Ja zaś wciąż jestem za mientki, ażeby zrozumieć jak początek wypowiedzi pani matki wiąże się z jej końcem. Wpisujcie oburzanka.
    The author has edited this post (w 17.12.2013)
  • Alleossochozi?  Będzie mogła z młodym pojechać do Belgii i zażądać eutanazji terapeutycznej.  Też mi problem.
    Prof. Singer (nawiasem mówiąc, miszcz duchowy dr Środy) podobnież naucza, że dziecko po urodzeniu również nie jest człowiekiem, ponieważ nie jest w stanie żyć samodzielnie.  Znaczy, nic nie stoi na przeszkodzie, by takiego nieczłowieka uśpić jak coś w nim nie pasi rodzicom, sąsiadom lub odnośnym organom.  Pytanie tylko, gdzie postawić tę granicę między niedojrzałym nieczłowieczeństwem a dojrzałym człowieczeństwem.  Dla mnie sprawa jest oczywista: jest to możliwość samodzielnego zapoznania się i przyswojenia sobie światłych myśli prof. Singera.  Bonus jest taki, że człowieczeństwo można by sprawdzać za pomocą obiektywnej procedury egzaminacyjnej administrowanej przez elitę intelektualną kraju.

    "Cari amici soldati, i tempi della pace sono passati."
  • Zastanawia mnie jeszcze ten fragment: ""Prof. Jacek Zaremba, genetyk, członek Komitetu Bioetyki PAN, uważa, że tak silna ochrona płodu postawi lekarzy w sytuacji wyboru, czy ważniejszy jest płód w łonie matki, czy ona sama."
    A teraz nie ma takich dylematów? Nie zdarzają się sytuacje, kiedy lekarze, na jakiś tam etapie ciąży (rzecz jasna końcowym, kiedy dziecko jest na tyle wykształcone, że może się "urodzić") muszą podejmować tego typu decyzje? I myślę, że podejmują je - podejrzewam nawet, że nie zawsze na "korzyść" matki. Nie widzę, aby ta nowelizacja miała coś tu zmienić.
  • balwan.ze.zbrucza
    Ja zaś wciąż jestem za mientki, ażeby zrozumieć jak początek wypowiedzi pani matki wiąże się z jej końcem.
    Widzę dwa wyjścia - kwestia definicji "miłości" oraz definicji "człowieka". Pani kocha dziecko bo już jest, urodzone i w ogóle, ale gdyby wiedziała wcześniej co i jak to by je zabiła zanim je pokochała. Wydaje się że to dość powszechna postawa - człowieka się kocha, człowiek ma 4 kończyny, odpowiednie iq, nos, oczy, uszy i inne narządy w odpowiednej liczbie nie za dużej jak i nie za małej. Nie ma tego w komplecie - nie ma człowieka, można nie kochać a jak nikt nie kocha to po co takie coś ma żyć?
    The author has edited this post (w 17.12.2013)
  • Trzeba niestety przyznać, że pani Środa samym swym wyglądem jest znakomitą promotorką aborcji. W tym zakresie jesto osobą integralną - świadectwo idzie za słowami.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    Trzeba niestety przyznać, że pani Środa samym swym wyglądem jest znakomitą promotorką aborcji. W tym zakresie jesto osobą integralną - świadectwo idzie za słowami.
    -1

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • Poglądy prof. Zaremby czy Środy, to efekt braku akceptacji niepełnosprawności czy brzydoty.W tym przypadku zagnieździł się  krytykowany przez Losa estetyzm i zbiera obfite żniwo.
    Dziecko bez ręki nie jest chore. Jest niepełnosprawne. Szpetota? To nawet nie niepełnosprawność.
    Ciekawe ilu bohaterów byłoby zdolnych do naśladowania Jana Pawła II, Matki Teresy czy Franciszka?  Wielu znajdziemy, a powinniśmy potrafić tak wszyscy. Ja nie wiem czy potrafiłabym. Boję się, że mnie Bóg za to doswiadczy.
    To jest straszne, bo mózg człowieka pracuje normalnie. Dziewczyna z Polski dotknięta tym schorzeniem skończyła studia. Czy ma równe szanse z osobą, której los tak nie dotknął? Kto spróbuje dostrzec w niej piękne wnętrze?
    Pierwszy raz zastanawiałam się nad tym, gdy mojej wnuczce brama amputowała paluszek w prawej rączce. Trzymał się na skrawku skórki. Chwała Bogu, lekarze uratowali go i dziś trudno zgadnąć, który był skazany na niebyt. Jestem pewna, że nie miałaby równych szans z innymi pannami w przyszłości. Właśnie przez estetów.
    The author has edited this post (w 17.12.2013)

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

    *
    "Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
    Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia

  • AnnaE
    Dziecko bez ręki nie jest chore. Jest niepełnosprawne. Szpetota? To nawet nie niepełnosprawność.
    Dokładnie. W dzisiejszym świecie człowiek bez kończyny może prowadzić normalne życie, osiągać sukcesy we wszystkich dziedzinach a nawet uprawiać sport. Jeśli zaś owo kalectwo jest od urodzenia, dziecko będzie tak samo sprawne jak pozostałe dzieci. Ubytek estetyczny wyrówna rozwinięta dziś protetyka.
    Co się z ludźmi porobiło?

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • AnnaE
    To jest straszne, bo mózg człowieka pracuje normalnie. Dziewczyna z Polski dotknięta tym schorzeniem skończyła studia. Czy ma równe szanse z osobą, której los tak nie dotknął? Kto spróbuje dostrzec w niej piękne wnętrze?
    Regularnie widuję człowieka z podobnym schorzeniem jadąc autobusem do pracy. Wygląda na to, jakby też jeździł do pracy, bo jedzie regularnie o takiej samej porze.
  • W niedzielę byliśmy z Lenią na Niewidzialnej Wystawie, można się zorientować z grubsza jak wygląda życie niewidomych. Naszym przewodnikiem był chłopak ok. 20-letni, normalnie żyje sobie w Legionowie, dojeżdża, studiuje, pracuje... niewidomy od dziecka.
  • Moim zdaniem, profesorowie Środa i Zaremba są bardziej kalecy od człowieka bez ręki czy nogi. Niedoskonałość fizyczna jest niczym wobec kalectwa duchowego.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Mania
    Moim zdaniem, profesorowie Środa i Zaremba są bardziej kalecy od człowieka bez ręki czy nogi. Niedoskonałość fizyczna jest niczym wobec kalectwa duchowego.
    Nie po Bożemu jest to co powiem...lecz gdyby szpetność była kryterium to wolałbym otaczać się kalekimi a eliminować z mego życia takich jak oni.
    Ubiegła mnie koleżanka
    :)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Piękno jest harmonią, wszyscy ludzie o obrzydliwych poglądach są brzydcy, zauważyliście? Jeśli nie od razu to na starość to wyłazi że hej, oczami, twarzą, całym ciałem. Pamiętam ten wstrząs jaki przeżyłem z 10 lat temu jak się dowiedziałem jakie poglądy na aborcję ma Renata Dancewicz. Zwyczajna naturalna słowiańska dziewucha, lubiłem ją w Ekstradycji na przykład, z miejsca stała się ohydna.
  • Mały Książę powiedział, że najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. Tzn. dla oczu fizycznych, nuale mamy też wzrok wewnętrzny i umiemy patrzeć oczami duszy.

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • balwan.ze.zbrucza
    nie mogę urodzić wystarczająco wmurwionego komentarza:
    (...) Ja zaś wciąż jestem za mientki, ażeby zrozumieć jak początek wypowiedzi pani matki wiąże się z jej końcem.
    A nie można by jakoś podpytać o to pani matki?
  • przemk0
    Piękno jest harmonią, wszyscy ludzie o obrzydliwych poglądach są brzydcy, zauważyliście? Jeśli nie od razu to na starość to wyłazi że hej, oczami, twarzą, całym ciałem. Pamiętam ten wstrząs jaki przeżyłem z 10 lat temu jak się dowiedziałem jakie poglądy na aborcję ma Renata Dancewicz. Zwyczajna naturalna słowiańska dziewucha, lubiłem ją w Ekstradycji na przykład, z miejsca stała się ohydna.
    @WM Przemko
    Rozwiyać swe odkrycia w kwestii piękna kobiety tudzież o owey harmonii mozna tu :
    http://ec.mixxt.pl/networks/forum/thread.299077
  • fatuswombatus
    "Prof. Jacek Zaremba, genetyk, członek Komitetu Bioetyki PAN, uważa, że tak silna ochrona płodu postawi lekarzy w sytuacji wyboru, czy ważniejszy jest płód w łonie matki, czy ona sama."
    Wielu marzy o świecie w którym nie muszą dokonywać wyborów. O świecie bez wolnej woli, bez marzeń,  gdyz te do czynów czesem prowadzą. O świecie w którym zamiast sumienia będzie paragraf na kazdy czyn. Marzy im się świat bez prób i starań, świat bez odpowiedzialności.
    Niektórzy niedługo sie tam, w swiecie swoich marzeń, znajdą. Szatam już dawno przygotował dla nich w najokrutniejszym kregu piekła.
    oto panna pocznie
    i nie porodzi syna
    co się wpierdala
    The author has edited this post (w 18.12.2013)
  • balwan.ze.zbrucza
    Dzisiej matka dziecięcia biednego mówi, z poczuciem:
    "
    Kocham swojego synka nad wszystko,
    ale nie akceptuję tego co się stało. Nigdy nie zobaczę, jak chodzi na czterech łapach, ani jak pływa...
    Gdyby to upośledzenie zostało wykryte podczas mojej ciąży, to bym zażądała
    aborcji terapeutycznej
    ."
    (....)
    Ja zaś wciąż jestem za mientki, ażeby zrozumieć jak początek wypowiedzi pani matki wiąże się z jej końcem. Wpisujcie oburzanka.
    Ależ to przecie standard wśród aborcjonistów. Przeca pani 2x500 też mówi, że kocha swoją córkę i dlatego domaga sie odszkodowania za to że musiała ja urodzić.....
    A tak w ogóle to nie wiem czy koleżeństwo zauważyło, że lewica jest zafascynowana pogańskim kultem siły i krzepy. Człek chory, kaleki albo ubogi psuje ten obraz. Dlatego nasi lewacy np. nie przejmują sie losem "wykluczonych ekonomicznie" tylko pięknie ubranych i pachnących pederastów.
    A z innej beczki, to po raz kolejny okazuje się, że najlepszym wrogiem aborcyjnej propagandy jest wiedza. Rozwój neonatologi powoduje, że można już uratować w inkubatorze coraz młodsze wcześniaki. Więć każdy widzi, że to całe dywagacje kiedy poczęte życie jest już człowiekiem a kiedy tylko slepkiem komurek to takie "pitolenie na antenie".  Zatem pozostają tylko dwie alternatywy - pierwszą jest uznanie poczętego za dziecko, drugą przedstawił "bioetyk" Singer....
  • A dlaczego tylko rok? Inne są kryteria nadawania prawa do życia. A pani Środa jest wyjątkowo szpetna.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • los
    A dlaczego tylko rok? Inne są kryteria nadawania prawa do życia. A pani Środa jest wyjątkowo szpetna.
    Bullseye!
    Idee mają konsekwencje. Uznanie, że prawo do życia nie jest przyrodzone dla każdego człowieka,  i można je zawiesić nie tylko wtedy gdy popełni on jakieś wyjątkowo paskudne zbrodnie ale z powodu wieku czy kondycji fizycznej - bo do tego sprowadza ją się "aborcje terapeutyczne" i eutanazja - otwiera furtkę do dalszego zaostrzania kryteriów. Skoro mogą być społeczne - wszak lewica o to walczy - to dlaczego nie estetyczne? A skoro już wiadomo, że kryerium wieku płodu to ściema, więc można je dowolniei negocjować albo po prostu zastąpić. Estetyczne są równie dobre jak każde inne...
  • allium
    A tak w ogóle to nie wiem czy koleżeństwo zauważyło, że lewica jest zafascynowana pogańskim kultem siły i krzepy.
    Któryś z naszych kolegów napisał kiedyś na Rebelce tak:
    "jak spojrzeć z boku to wierzenia pogan od kilku tysięcy lat są podobne:
    Kult słońca = energia słoneczna ileśtam razy droższa od normalnej;
    składanie dzieci w ofierze Baalowi = aborcja;
    kult Gai = ekofanatyzm;
    święte dęby i gaje = ratowanie "lasów deszczowych";
    kult bogini Fortuny = "wszystko zależy od przypadku" itd."
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.