Czy ze mną w ogóle da się rozmawiać?
Odpowiadając na dylematy kol. Schmelke z forum Rebelya mogę odpowiedzieć jedynie subiektywnie, że nigdy nie odczuwałem problemu w rozmowach z ludźmi. Podkreślam (1) w rozmowach, (2) z ludźmi. Internetowa napierdalanka spełnia drugi element połowicznie, a pierwszego wcale.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
http://rebelya.pl/forum/watek/70027/
wypowiedź z godz. 3.14
The author has edited this post (w 12.12.2013)
Nie pamietam bym ze Szmelkiem czy Dajczakiem zamienil choc jedno zdanie. Liberye opuscilem nie dlatego, ze z kims zle mi sie rozmawialo, ale dlatego, ze bylem tam ustawicznie obrazany przy smakowitym mlasku administracji.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.