Ile to sie trza natrOOdzic aby udowodnić iz Bóg nie istnieje......
A wystarczy przecież uwierzyć w słowo Boże. Szatan to jednak pracowity jegomość.....
http://www.smh.com.au/executive-style/culture/blogs/all-men-are-liars/virtually-impossible-to-prove-wrong-20131202-2ykrz.html
niestety po lengwydżowskiemu.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
http://www.smh.com.au/executive-style/culture/blogs/all-men-are-liars/virtually-impossible-to-prove-wrong-20131202-2ykrz.html
niestety po lengwydżowskiemu.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
1. Boga Niet.
2. Nas niet (logiczne z pkt 1)
3. My som jedynie program komputerowy (cuś ala Matrix)
reszta to wywód, że pktów 1-3 nie da się obalić wienc som słuszną prawdą.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
O tym, że JEŚLI Boga nie ma, to nie ma też człowieka, mówił Jan Paweł II w Częstochowie.
Boga nie ma = nas nie ma = róbta co chceta bo i tak nie czynicie czegokolwiek = piekła nie ma.
Byc moze ze plagiat ale z tą wkrętką że tu twierdza iż tego się nie da obalić. No bo jak Jan Kowalski lub John Brown miałby to obalić?
The author has edited this post (w 04.12.2013)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
http://pl.wikipedia.org/wiki/M%C3%B3zg_w_naczyniu
Ciut obszerniej po angielsku:
http://en.wikipedia.org/wiki/Brain_in_a_vat
Ale wtedy jest "musg" czyli cos co jednak myśli. A tu, w takim układzie nie ma nic. Kononowicz......
The author has edited this post (w 04.12.2013)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Choroby psychiczne leczy się w specjalistycznych ośrodkach. To nie jest kwestia do rozważania rozumem, przekonywania, dyskutowania, argumentacji, powrotu do Parmenidesa itd.
Niepotrzebna nobilitacja diabelskiego oszustwa i diabelskiej głupoty ("rzekł GŁUPI w sercu swoim: nie ma Boga").
W jednej jest tak - ludzkość od wielu wieków wyszła już poza układ słoneczny, skolonizowali następny układ słoneczny (innego słońca). Itd itp.
Niestety - tak jak dziś wciąż nad tym wszystkim wisi widmo totalnej zagłady poprzez (im współczesną) bombę atomową, mogącą unicestwić całe układy.
I nagle - błysk. I pusto-cisza.
Następuje (narracyjne) oddalenie, oddalenie i jesteśmy na... sali opercyjnej, lekarze chirurdzy gratulują sobie całkowitego wypalenia raka, któy zaczął się właśnie rozrastać na... inne układy.
Nasz świat jako rak w innym (kilka rzedów) większym świecie.
myślą
myśli
A tym ale jest sam fakt że gdyby uznać żeśmy "myślą" to trzeba byłoby uznać żeśmy "zamiarem" som i tym sami i dziełem i stworzeniem. A to już oznacza iż jest istota wyższa, nad nami, co sobie nas "wykoncypowała. Perfidia tego tekstu polega na tym ze jak my som jedynie wytworem matrixowego programu to wtedy ni jak nie da sie stwierdzic że my dzieci Boże som a Bóg to Ojciec i Pan nasz.
Szatański to pomysł, by człowieka, jako dzieło Boże, nienawiścią swą obdarzyć do tego stopnie, iż samo jego istnienie zanegować. Jeno jak można nienawidzieć czegoś co nie istnieje?
The author has edited this post (w 05.12.2013)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
"Zaneguje się Kościół w imię Chrystusa, a potem zaneguje się Chrystusa
Zaneguje się Chrystusa w imię Boga, a potem zaneguje się Boga
Zaneguje się Boga w imię człowieka, a potem zaneguje się człowieka"
Nie pamiętam autora.