Co masoni uwazaja o Polakach
Moze nie wszyscy ale jeden z pewnoscia.
Redaktor Dziki Kamien opisal dosyc paskudna postac. Czy maja racje redachorzy tygodnika Dorzecze uznajac za niewymagajacy dowodu pewnik, ze tacy osobnicy w wiekszosci zamieszkuja teren miedzy Odra i Bugiem?
Nie jestem zbyt dobrego zdania o obecnych Polakach ale nie zgadzam sie na te karykature. Z jednego powodu - to zwierze niemozliwe. Ludzie i owszem bywaja zadziwiajaco niegodziwi ale nikt nie jest tak potwornie glupi, w kazdym razie nikt, kto choc raz przechodzil przez ulice. Przezycie do nastepnego dnia wymaga jednak odrobine inteligencji.
The author has edited this post (w 22.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Bronek Dziki KamienKim jest osobnik, ktory gotow jest byc okradany i ponizany, jezeli tylko to uchroni go od prawdy? Kim jest ow rzeczony "obywatel", ktory gotow jest oddac sie w rece mordercy, byle tylko nie wyszla na jaw prawda o jego przerazajacej zbrodni? W kim to choc odrobina sprawiedliwosci budzi takie przerazenie i odraze?
To bowiem w interesie szeroko rozumianego obozu władzy jest przyjęcie, że potępienie rządu Donalda Tuska za zachowanie w sprawie smoleńskiej i krytyka raportu Millera są równoznaczne z uznaniem za przyczynę katastrofy bombowego zamachu.
Większość obywateli wzdraga się przed taką interpretacją i jeśli nawet dostrzega kłamstwa oraz matactwa ekipy rządowej, to prędzej gotowa jest je zaakceptować czy odwrócić się od sprawy, niż uwierzyć w zamordowanie prezydenta i towarzyszących mu osób.
Redaktor Dziki Kamien opisal dosyc paskudna postac. Czy maja racje redachorzy tygodnika Dorzecze uznajac za niewymagajacy dowodu pewnik, ze tacy osobnicy w wiekszosci zamieszkuja teren miedzy Odra i Bugiem?
Nie jestem zbyt dobrego zdania o obecnych Polakach ale nie zgadzam sie na te karykature. Z jednego powodu - to zwierze niemozliwe. Ludzie i owszem bywaja zadziwiajaco niegodziwi ale nikt nie jest tak potwornie glupi, w kazdym razie nikt, kto choc raz przechodzil przez ulice. Przezycie do nastepnego dnia wymaga jednak odrobine inteligencji.
The author has edited this post (w 22.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
- tylko (aż) niechęć do podjęcia działań będących konsekwencją przyznania racji oszołomom (wiedzą, ale na głos tego nie powiedzą)
- totalna, wewnętrzna akceptacja kłamstwa, przyjęcie go do serca
Trochę zahacza to o segmentację postaw po 10/04. Obawiam się, że kategoria druga jednak występuje.
The author has edited this post (w 22.11.2013)
Jest wielu takich, ktorzy ja pochwalaja (choc sie do tego nie przyznaja) i jeszcze wiecej takich, ktorzy sie po prostu boja. Oni popieraja zbrodniarzy wylacznie ze strachu - licza na to, ze swoich stronnikow dzis jeszcze zabijac nie beda. A kto wie - moze nawet pozwola przezyc jeszcze kilka kolejnych dni? Kazdy dzien zycia to wielki sukces, wiele sie dla niego zrobi.
Czy PiS zyska ich glos, jesli zgodzi sie z Anodina? Przypuszczam, ze watpie, bo w najlepszym razie zostana uznani za tchorzy, nikt ich nie uzna za zbrodniarzy, ktorzy sa grozni i dlatego nalezy ich popierac.
PiS moze dotrzec do tych ludzi przekonujac ich, ze:
1. Dotad bali sie papierowego tygrysa, nawet najbardziej zdesperowany Donek jest w stanie zabic dwie lub trzy osoby ze swego otoczenia i zwyklych ludzi nie skrzywdzi. Mozna bez ryzyka glosowac zgodnie ze swoim interesem.
2. Sam PiS tez jest grozny, bo przetrwali osiem lat niesamowitego ostrzalu i jeszcze sie wzmocnili. Niedobrze im sie narazac. Z drugiej strony histeria Donka et consortes pokazuje, ze to tchorze i sa slabsi niz chca uchodzic.
Obie strategie wymagaja wzmocnienia smolenskiego przekazu.
W sprawie smolenskiej nie ma biernej niewiedzy, jest tylko aktywna niewiedza - niewiedza rodziny Fritzlow, co sie stalo z Elisabeth.
The author has edited this post (w 22.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Przy normalnie funkcjonującej opinii również oni zostaliby skompromitowani, co wiązałoby się z utratą ich dotychczasowego, uprzywilejowanego statusu.
Nic dziwnego więc, że robią wszystko, aby do tego nie dopuścić, kompromitując się coraz bardziej, co jednak w przypadku ich radykalnej opiniotwórczej przewagi ciągle nie przynosi żadnych konsekwencji. (...)"- pisze BW.
Niezbyt to pochlebna opinia o redakcyjnym koledze Rafale
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.