Być policjantem
Wątek powstał celem wprowadzenia odrobiny porządku logicznego na forum. Na początku dyskusja na dwa tematy jednocześnie mnie bawiła ale potem trochę jednak szlag mnie zaczął trafiać.
Zaczynając od początku - co jest atrakcyjnego w zawodzie policjanta? Tylko jedna rzecz - względnie wysoka emerytura po niewielu latach pracy. Ten fakt w całości determinuje kto i w jaki sposób ten zawód będzie uprawiać.
Wczesną emeryturą są zainteresowane osoby rozsądne, przewidujące i cierpliwe ale przy tym pozbawione energii i zdolności. Cały wysiłek czekającego na emeryturę skierowany jest na zwiększenie prawdopodobieństwa przetrwania, więc będzie on unikać konkfliktów z kimkolwiek. Policjant marzy o pracy przy biurku i biurokratą będzie znakomitym ale ten przywilej dany jest tylko najzapobiegliwszym z nich. Pozostali muszą radzić sobie inaczej i wiemy jak - będą unikać wszelkich agresywnych i nieobliczalnych ludzi a najbardziej już przestepców, bo właśnie wśród przestępców agresji jest najwięcej i co gorsza bywają oni uzbrojeni. Z drugiej strony policjant musi pozorować pracę, bo konflikty z przełożonymi też mogą skończyć sie źle - wydaleniem ze służby i utratą jedynego powodu wykonywania tego zawodu: emerytury. A przełożeni mogą mieć statystyki zatrzymań i wymuszać na biednym policjancie prześladowanie ludzi, od których ten w normalnych warunkach trzymałby się z dala.
Cięzki jest los policjanta, na szczęscie przychodzi mu na pomoc pewna polska fobia - niechęć do alkoholu. W Polsce z dziwacznej przyczyny uznano alkohol za diabła, uznano, że zły jest sam alkohol a nie pijaństwo. Jeśli policjanta pozbawiono przywileju pracy za biurkiem i wyrzucono na ulicę, w pierwszej kolejności będzie on polować na obywateli, którzy wcześniej spożywali alkohol - z takiego łatwo zrobić przestępcę a zrobić z niego podejrzanego to już żaden problem. Znakomicie wpływa to na statystyki. Jedną z głównych zbrodni w Polsce jest jazda na rowerze po spożyciu alkoholu, znacząca część osadzonych tę zbrodnię właśnie popełniła.
Policjanci, którzy skuli ryj Wiplerowi, zachowywali się racjonalnie, przewidywalnie i robili dokładnie to, czego od nich oczekujemy. Pretensje do nich są zupełnie dziwaczne.
The author has edited this post (w 01.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Zaczynając od początku - co jest atrakcyjnego w zawodzie policjanta? Tylko jedna rzecz - względnie wysoka emerytura po niewielu latach pracy. Ten fakt w całości determinuje kto i w jaki sposób ten zawód będzie uprawiać.
Wczesną emeryturą są zainteresowane osoby rozsądne, przewidujące i cierpliwe ale przy tym pozbawione energii i zdolności. Cały wysiłek czekającego na emeryturę skierowany jest na zwiększenie prawdopodobieństwa przetrwania, więc będzie on unikać konkfliktów z kimkolwiek. Policjant marzy o pracy przy biurku i biurokratą będzie znakomitym ale ten przywilej dany jest tylko najzapobiegliwszym z nich. Pozostali muszą radzić sobie inaczej i wiemy jak - będą unikać wszelkich agresywnych i nieobliczalnych ludzi a najbardziej już przestepców, bo właśnie wśród przestępców agresji jest najwięcej i co gorsza bywają oni uzbrojeni. Z drugiej strony policjant musi pozorować pracę, bo konflikty z przełożonymi też mogą skończyć sie źle - wydaleniem ze służby i utratą jedynego powodu wykonywania tego zawodu: emerytury. A przełożeni mogą mieć statystyki zatrzymań i wymuszać na biednym policjancie prześladowanie ludzi, od których ten w normalnych warunkach trzymałby się z dala.
Cięzki jest los policjanta, na szczęscie przychodzi mu na pomoc pewna polska fobia - niechęć do alkoholu. W Polsce z dziwacznej przyczyny uznano alkohol za diabła, uznano, że zły jest sam alkohol a nie pijaństwo. Jeśli policjanta pozbawiono przywileju pracy za biurkiem i wyrzucono na ulicę, w pierwszej kolejności będzie on polować na obywateli, którzy wcześniej spożywali alkohol - z takiego łatwo zrobić przestępcę a zrobić z niego podejrzanego to już żaden problem. Znakomicie wpływa to na statystyki. Jedną z głównych zbrodni w Polsce jest jazda na rowerze po spożyciu alkoholu, znacząca część osadzonych tę zbrodnię właśnie popełniła.
Policjanci, którzy skuli ryj Wiplerowi, zachowywali się racjonalnie, przewidywalnie i robili dokładnie to, czego od nich oczekujemy. Pretensje do nich są zupełnie dziwaczne.
The author has edited this post (w 01.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Wysiadłam, pokiwałam im, oni zasalutowali i odjechali. Opowiadam o tym, bo to był ten jedyny raz kiedy jechałam po spożyciu i akurat wtedy spotkałam policjantów- dżentelmenów. Myślę, że się nudzili, a ja im trochę urozmaiciłam noc.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
"A za to, co tu piszemy, odpowiemy przed Bogiem" (Gromit)
*Tak, o takich kwotach mówmy. Dwa tysiące miesięcznie przez 40 lat to równy melonik a wyższa emerytura odpowiednio więcej.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
W obecnych czasach najbardziej atrakcyjny jest fakt znalezienia pracy, relatywnie dobrze płatnej ale przede wszystkim stałej i pewnej. Emerytura jest do tego obocznym bonusem.
The author has edited this post (w 02.11.2013)
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
"A za to, co tu piszemy, odpowiemy przed Bogiem" (Gromit)
Oczywiście - osoby o takim profilu psychologicznym do pracy w policji się ani trochę nie nadają i to jest jedna z przyczyn, dla których policja jest tak niewydolna.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
JORGE>
JORGE>
Zarobki policjantów
Wynagrodzenie policjanta to suma kilku składników: wynagrodzenia zasadniczego, które zależy od grupy zaszeregowania, dodatku stażowego,a także dodatków służbowego i za stopień. Policjant dostaje ponadto mundurówkę, nagrodę roczną – tzw. trzynastkę, a także świadczenia w ramach systemu socjalnego. To wszystko sprawia, że zawód policjanta pod względem finansowym jest atrakcyjny dla młodych ludzi.Obecnie w polskiej Policji służbę pełni ponad 96 tys. (stan na czerwiec 2013) funkcjonariuszy, z czego na stanowiskach wykonawczych (grupy zaszeregowania od 1 do 6) ponad 83.2 tys. – w tej liczbie mieści się ponad 3,3 tys. kursantów (3,5 proc. ogółu), prawie 15,3 tys. osób na etacie policjanta (15,9 proc.), 18,8 tys. referentów (19,5 proc.), 10,5 tys. dzielnicowych i kontrolerów ruchu drogowego (11,0 proc), ponad 21,6 tys. detektywów i asystentów (22,6 proc.) i prawie 13,7 tys. dyżurnych i specjalistów (14,2 proc.). Pozostałe 13,3 proc. to stanowiska kierownicze i wykonawcze wyższego szczebla.
Kursant (1 grupa zaszeregowania), czyli funkcjonariusz, który przebywa na stacjonarnym szkoleniu podstawowym, zarabia miesięcznie „na rękę” średnio 1.618,00 zł – ma on zapewnione na czas kursu zakwaterowanie i wyżywienie. Po zakończeniu szkolenia kursant zostaje mianowany policjantem w 2 grupie uposażenia, a jego zarobki rosną średnio o ponad 800 zł do kwoty 2.428,98 zł.
Więcej:
http://www.info.policja.pl/inf/organizacja/zarobki-policjantow/47709,Zarobki-policjantow.html
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Choć nie ma we mnie pokładów miłości do POlicjantów jako grupy to mam dla niektórych z nich wielki szacunek i najwieksze uznanie. A gdy mi przypadkiem ono po jakimś "wybryku" polucjantów zanika to wychodzę sobie na ulicę i po kontakcie z społeczeństwem ponownie nabieram podziwu, szacunku i uznania dla Policji.
Tak sobie czasami myslę ze jest to jeden z tych zawodów gdzie płaca nie jest w stanie byc adekwatną dla wymogów stawianych tym, którzy ja wykonują uczciwie i z wiarą że robią cos pożytecznego. Jeśli ktoś ma wątpliwości to niech sobie wyobrazi świat pozbawiony policji i tym samym zawłaszczony przez dzicz jaką spotykamy co dzień na ulicach.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Nie dotyczy to Wiplera. Ukochana, wspaniała policja potraktowała go tak, jak od lat ja chciałem go potraktować. Tak jak chciałem potraktować Ziemniaka, Mikkego i wszystkich tych upeerowych mądrali z krzywym, przemądrzałym uśmieszkiem.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Na dodatek poniżani są nawet przez własnego szefa:
„Funkcjonariusze sami często pochodzą z patologicznych rodzin i nie potrafią właściwie zareagować na przemoc” - Bartłomiej Sienkiewicz, minister spraw wewnętrznych
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Tak na marginesie - nocne pijackie eskapady są ryzykowne nawet dla wysoko postawionych osób, o czym świadczy przygoda króla Jana Olbrachta, który
Ale to nie ma nic wspolnego z obecną milicją zorganizowaną na styl bolszewicki, której podstawowym zadaniem jest terroryzowane niewinnych lub niewiele co winnych obywateli przy pomocy suszarek, mandatów za parkowanie, wykonywanie upodaljących nakazów prokuratorskich, etc.
To coś, co z polecenia prokuratora rozwaliło drzwi Adamowi Słomce - nie było żadną policją, tylko milicją obywatelską, wytresowaną w ichnich szkołach przez peerelowskich funkcjonariuszy i na peerelowski wzór. To jest krańcowo odelgłe od wzoru i etosu granatowego policjanta. Przyznał mi to w prywatnej rozmowie sympatyczny oficer z łódzkiej KW.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
1. Murzynom
2. tym co się stawiają.
Najmocniej dostanie Murzyn co się stawia. W Polsce Murzynami są pijani. Naprawmy najpierw to, to u nas jest spieprzone a u innych działa, a potem dopiero bierzmy się za naprawianie tego, co u wszystkich jest tak samo, dobrze?
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 07.11.2013)
Byłaby to "niezwykle elitarna i starannie dobrana najmniejsza policja świata" .... skąd wziąć rekruta?
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
chęć kontynuacji tradycji rodzinnej w słuzbie mundurowej (niekoniecznie tego samego typu co ojcowie, czy dziadkowie)
niechęć do spędzenia życia za biurkiem, nieważne czy w kolsenter czy na stażu w ernścieendjangu
chęć pomocy innym
i gdzies tam potem, potem świadomość tego, że są to służby, które będą potrzebne zawsze, bez względu na panujęce partie, koalicje i ustroje, więc liczą na realną pewność zatrudnienia po studiach
A emerytura? Serio znacie wielu dziewiętnastolatków, którzy siedzą z kalkulatorem i liczą wysokość emerytury? Jeśli tak, to w życiu nie zdecydują się na taką służbę tylko pójdą w byznesy, bo wiedzą, że jakakolwiek emerytura za x lat jest palcem na wodzie pisana
"Nic nie jest tak silne, jak łagodność, ani nic nie jest tak łagodne, jak prawdziwa siła." R.W.Sockman
**************
,,Bajki nie uczą dzieci, że smoki istnieja. Dzieci juz to wiedzą. Bajki uczą dzieci, że smoka można zabić''. G.K. Chesterton
Chętnych byłoby 5 na jedno miejsce.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
.
"Nic nie jest tak silne, jak łagodność, ani nic nie jest tak łagodne, jak prawdziwa siła." R.W.Sockman
**************
,,Bajki nie uczą dzieci, że smoki istnieja. Dzieci juz to wiedzą. Bajki uczą dzieci, że smoka można zabić''. G.K. Chesterton
: Motywacja podczas wstępowania to sprawa drugorzędna - sposób działania naszej policji powoduje, że z czasemfunkcjonariusze naboerają hmmm spcyficznego podejścia do swoich obowiazków względem obywateli....