Postep techniczny w sluzbie klamstwa
Kluczowy byl wynalazek pisma - dzieki niemu mozna mowic do ludzi nie patrzac im w oczy. Nastepnym krokiem byla dopiero telewizja - dzieki niej mozna mowic do ludzi patrzac im w oczy ale tak, by samemu ich wzroku nie widziec.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Możliwość sterowania zmiennością narracji w mediach elektronicznych jest niesamowita, przez brak kontaktu oko w oko i coraz słabsze głowy (choćby z braku czytania) kłamcy mają pole do popisu.
A teraz mamy internet ...WYMIATA!!!!
Papier pozostaje zapisany, obraz na taśmie też. A bity można zmieniać wedle potrzeby i etapu!
The author has edited this post (w 14.11.2013)
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Dowod. Prawie kazdy dziennikarz mial przygode z internatem, bo to takie nowoczesne. I kazdy bez wyjatku z internatu uciekal bardzo szybko. Oczywiscie - nadal imituja oni nowoczesnosc wieszajac swoje teksty w internacie ale zaden z nich na ich temat nie dyskutuje czyli traktuja internat jak papier. Z trzech opcji korzystaja - albo komentowanie nie jest mozliwe, albo jest swoboda komentowania ale nic nie czytaja i nie odpowiadaja, albo banuja natychmiast wszystkich z wyjatkiem wiernych klakierow.
Quod erat demonstrandum
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
Banów nie ma, a plonk nie chroni przed recenzentami.
sluzba-klamsta.0.1 - wersja beta, słowo prznoszone drogą organo-leptyczną przez łańcuch ludzi [download, free version]
sluzba-klamstwa.1.0 - przełomowy produkt oparty na słowie pisanym, drukowanym, powielanym w tysiące egzeplarzy [download demo version]
sluzba-klamstwa.1.4 - ulepszona wersja o dźwięk, poszerzająca rynek o oosby albo nie umiejące, albo nie mogące czytać (z przyczyn zewnętrznych) [download demo version]
sluzba-klamstwa.2.0 - rewolucyjne rozwiązanie, dodające do programu wizję; to teraz tak naprawdę dwa współpracujące ze sobą oprogramowania,
pismo i wizja, każdy z nich może działać niezależnie, ale synergia obydwu daje wyniki zwielokrotnione po tysiąckroć! w stosunku do poprzedniej wersji [download demo version]
The author has edited this post (w 14.11.2013)
Co do postępu to jeden pan zmachał całą książkę na ten temat, że wynalazek telegrafu to był początek końca. Dopóki funkcjonowały tylko gazety wszystko było względnie ok, telegraf zglobalizował świat. Wyleciało mi nazwisko tego pana z głowy, cuś jakby McNamara?
Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
The author has edited this post (w 14.11.2013)
Tradycyjny papierowy druk, analogowa telewizja...śmiechu warte. Teraz liczy się szybkie "dostosowywanie" informacji do danej sytuacji. A to także oznacza łatwość i szybkość z jakimi można zmienić już wcześniej podane informacje.
telewizyjny kanał TVP Historia pokazuje stare dzienniki telewizyjne. Kłamstwo było jest i będize widoczne w nich zawsze. Ale teraz? Wystarczy zmiecic rząd kilku bitów, kilka 1 i 0 i nagle presto! Nowa lepsza informacja. A gdzie stara? Jaka stara? Takiej nie było.........
“It is not necessary to understand things in order to argue about them.”
“I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”