Skip to content

Wątek z dobrymi wiadomościami

edytowano March 2015 w Forum ogólne
100-letnia zakonnica odzyskała wzrok po 30 latach
Cud? Nie. Zwykła operacja zaćmy prawego oka. Operację lewego lekarze zaplanowali na przyszły rok - pacjentka będzie miała już 101 lat.
- Jeszcze niedawno widziałam tylko kolorowe plamy. A teraz oglądam odnowioną kaplicę, pośrodku jest obraz Matki Boskiej. Mogę nawet pokazać, gdzie Maryja ma oczy - mówi Ludwika Oponowicz, zakonnica ze Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi.
- Nie czuję tych 100 lat - uśmiecha się. - I wcale nie jestem najstarsza. W naszym zgromadzeniu są siostry, które mają 102 i 103 lata. Widać życie zakonne i modlitwa nam służą.
Przez ostatnie 30 lat siostra Ludwika musiała się modlić z pamięci, bo z powodu zaćmy nie widziała brewiarza. I pewnie zakonnica nic by z tym nie zrobiła, gdyby nie koleżanka, która pracuje w szpitalu bonifratrów.
Dr Piotr Gozdek: - Przyszła do mnie i powiedziała o 100-letniej zakonnicy, która nie widzi. Spytała, czy można jej jakoś pomóc. Powiedziałem, że zobaczymy, i zaprosiłem siostrę na badania.
Wystarczyło, że okulista zerknął pacjentce w oczy, by postawić rozpoznanie: zaćma. Ale już w dno oczu nie zajrzał, bo wszystko zasłaniały zmętniałe soczewki.
- Zrobiłem USG - opowiada dr Piotr Gozdek. - Badanie żadnych zmian w oku nie wykazało, czyli można było operować z nadzieją na odzyskanie ostrego widzenia.
Zabieg był wyjątkowy z uwagi na wiek pacjentki. Lekarze tłumaczą, że dla 100-latka zabójczy może być nawet stres związany z operacją. Dlatego zgodę na operowanie siostry Ludwiki musiał wydać anestezjolog. Na szczęście żadnych przeciwwskazań nie było.
Dr Gozdek: - Sam zabieg nie różnił się od innych operacji zaćmy. Najpierw robi się małe nacięcie w oku. Wprowadza się narzędzie, które zmętniałą soczewkę rozbija ultradźwiękami i jak odkurzacz odsysa z oka jej pozostałości. Wreszcie można włożyć nową, sztuczną soczewkę i już po zabiegu. Trwa to nie dłużej niż pół godziny.
- A ja od razu zaczęłam widzieć - cieszy się siostra Ludwika.
- Ale tylko na jedno oko - zauważają lekarze, którzy od razu wyznaczyli termin operacji drugiego. Ulgowo - ze względu na wiek - zaplanowano ją na początek 2014 r., kiedy siostra Ludwika będzie miała 101 lat.
- Jestem bardzo wdzięczna panu doktorowi - mówi zakonnica. - W szpitalu bardzo mi się podobało. Gorzej, jak wyszłam. Zobaczyłam ul. Lokatorską, na której mieszkam, i zobaczyłam te same okropne drewniane budy, które widziałam 30 lat temu.
Siostra Ludwika namówiła na zabieg jeszcze jedną zakonnicę. Młodszą, bo niespełna 90-letnią. Bez taryfy ulgowej w kolejce będzie musiała poczekać na zabieg aż do 2016 r.

Komentarz

  • Znaczy się NFZ się POmylił i POzwolił leczyć pacjętkę w takim wieku? W rzeczy samej dobre info
    :)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.