Skip to content

Komentarz

  • W zasadzie nic nowego ale zgrabnie zebrane do kupy.
    Mnie w całym tym fenomenie cały czas zastanawia, i martwi, kwestia fenomenu "Rozgłości Harcerskiej".  U mnie w małopolskiej wsi  tego się nie dało oczywiście odbierać, ale jak w latach 80-tych odwiedzałem znajomych w W-wie, to często się tego słuchało. Z dwu powodów: Pierwszym była fajna  muzyka, której nigdzie indziej nie puszczano, drugim beka z "reportażY" czy audycji dotykających problemów społecznych. Co ważne, nikt kogo znałem nie miał wątpliwości, co do wentylowej i manipulacyjnej roli tej stacji.
    Tymczasem na początku lat 90-tych okazało się, że bardzo wiele osób łykało jak gęś kluski bajdurzenie o  tym, że RH to był "bastion buntu" prowadzący cwaną grę z władzą. IM) to tylko potwiedza tezę o tym, że leming bynajmniej nie jest wynikiem przepwoadzone niedawno c
    reatio ec nihilo
    ale w niceo innej formie występuje tutaj od dawna..
    EDIT:
    Drobna korekta chronologiczna. Autorka jako datę graniczną oswajania buntu przyjmuje wywiad Oskina udzielony "Zarzewiu" w 1988. Natomiast Dudek w "Reglamentowanej Rewolucji" wskazuje, na podobne inspiracje "Polskiego Klubu Ekologicznego" powstałego w 1980r.
    The author has edited this post (w 24.10.2013)
  • Bo nie umiemy patrzeć, słuchać i wyciągać wniosków ze znanych nam faktów. Wielu z nas przeczytało książkę-wywiad Jmłodego Jastrunia z Anną Walentynowicz, którż NOWA wydała gdzieś tak pod koniec 83-84 roku. Ostatnio to wznowiła moja była firma. Ico? Jest tam czarno na białym (mimo widocznych starań Jastrunia kóry zapierał i nawet napisał we wstępie że owszem rozumie, ale niestety ,konieczność dziejowa...) o Lechu W, który chciał zamykać strajk i się podłąćzył w ostatniej chwili, o doradcach, którzy ciągle straszyli ruskimi czołgami, o kapciowym Wałka, o sytuacji podczas Bydgoszczy - co? Ktoś o tym pomyślał? Ktoś wziął to w swoich rachubach pod uwagę?Nie, totalna olewka.
    Poszukajcie wspomnień jednego z muzyków "Sztywnego Pala Azji" Facet pisze, o tym że każdego 13 waadza szykowała qńcerty dla młodych - rock jaki by zagrali. Dlaczego był taki wybuch rocka w peerelu akurat po 81? Też zero skojarzeń? Też zero skojarzeń, przechodzą różne numery łącznie z popisami "Lombardu" z obrazą telewizora - wyobrzązcie sobie teraz "Drogi Lisie w telewizji?" - i nic, energia jest skanalizowana.
    Sherlock Holmes powiedział kiedyś, że jeżeli pozostałe wyjasnienia zostaną wyeliminowane, to ostatnie - choćby brzmiało nieprawdziwie - jest prawdą.
    Zalecam myślenie.
  • No na pewno partia trochę pomagała, w 1982 nie było Opola czy tam Sopotu ale Jarocin był.
    :)
  • Artykuł znakomity - kiedyś założyłem wątek z zapytaniem, dlaczego nie widać oznak buntu wśród polskiej młodzieży.
    Tekst powyższy w znacznym stopniu odpowiada na to pytanie.
  • Na forum lasówpolskich właśnie z paroma kolegami irytujemy tamtejszych lemingów kwestionując domniemaną boskość Owsiaka
    ;)
    Nie przesadzam. Jedna z oburzonych leminżek na słowa krytyki pod adresem rzeczonego zareagowała: "Bluźnisz!"
  • Zanim Owsiak zaczął robić Przystanki Woodstock zrobił jeden czy dwa koncerty w Żarnowcu, to był sam początek lat 90-tych. Ludzie mówią że przynajmniej na jednym z tych koncertów widzieli polityków KLD w tym samego Tuska.
  • Pamiętam, jak w latach 90ych polski andergrałnd (e.i. tekst niejakiego Piszpunta w Pasażerze) ostro zwalczało WOSP, Owsiaka a zwlaszcza Chełstowskiego (niektorzy pamietali go z lat 80ych), ciekawe, jak to wygląda dziś, pewnie jednolity front przeciwko nazipismowi;)

    Zegar biologiczny tyka potęgując lęk Michnika
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.