Skip to content

Lekkie i przyjemne

Dostałem dzisiaj rachunek za gaz (285, czasem w zimie płacę 2000, jak sobie o tym przypominam, to nie jest ani lekko, ani przyjemnie), a tam - wkładka: "Zmieniamy się dla Ciebie". Więc mój gniew rośnie bardziej, bo te 5 zł to pewnie za wkładkę, na której napisali "PGNiG Energia dzięki wiedzy Firma przyjazna Klientowi więcej czasu w BOK [nie korzystam], no, ale napisali też:
Energia elektryczna w PGNiG
.
I to mi się podoba, powolutku, ale rynek czasami może obiżyć nasze wydatki.

Komentarz

  • No, jakby to powiedzieć:
    Elektryzująca wiadomość!!!!
    Żeby nie powiedzieć:
    Porażąjące wieści!!!!
    W sumie to szanowny kolega:
    "Zobaczył światełko w tunelu"
    Ale być może zjawi się u kolegi:
    "Elektryk na gazie"
    :D

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • - Puk, puk.
    - Kto tam?
    - Ja z gazowni. Przyszliśmy odłączyć prąd.
  • - Puk, puk
    - Kto tam?
    - Gazownia! Przyśliśmy sprawdzić szczelność kabli
    - A po co?
    - Prąd się panu ulatnia!
    The author has edited this post (w 04.09.2013)

    “It is not necessary to understand things in order to argue about them.”

    “I quickly laugh at everything for fear of having to cry.”
  • Jeszcze niech dodadzą wodę w pakiecie i zmienią nazwę firmy na "Wesoły Romek".

    "A za to, co tu piszemy, odpowiemy przed Bogiem" (Gromit)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.