zespół Downa uleczalny
Wyszło cosik o czym pisałem lat temu dwa.
Zastosowali metodę wyciszania chromosomu zbędnego.
Zanika w drugim pokoleniu podziału.
Z punktu widzenia biologii teoretycznie i praktycznie możliwe jest wyleczenie chorego praktycznie na oczach krewnych. W ciągu kilku tygodni.
Nie wiadomo jeszcze jaki miałoby to wpływ na komórki nerwowe, które dzielą się najrzadziej, ale cała reszta, łącznie z wyglądem się zmienią.
Normalne czary.
Tylko jak teraz czują się Skandynawowie, którzy metodą weterynaryjną wyeliminowali dzieci z zespołem Downa.
Zastosowali metodę wyciszania chromosomu zbędnego.
Zanika w drugim pokoleniu podziału.
Z punktu widzenia biologii teoretycznie i praktycznie możliwe jest wyleczenie chorego praktycznie na oczach krewnych. W ciągu kilku tygodni.
Nie wiadomo jeszcze jaki miałoby to wpływ na komórki nerwowe, które dzielą się najrzadziej, ale cała reszta, łącznie z wyglądem się zmienią.
Normalne czary.
Tylko jak teraz czują się Skandynawowie, którzy metodą weterynaryjną wyeliminowali dzieci z zespołem Downa.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
The author has edited this post (w 24.07.2013)
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Znalazłem nawet żródło tej hioptezy ( powiedzmy wtórne, ale dość wiarygodne ):
http://www.biomedical.pl/aktualnosci/zyc-150-lat-dzieki-neuronom-10022.html
cyt: Wszystkie nasze komórki są regularnie odnawiane, ale na świat przychodzimy prawie z kompletem neuronów, które będą nam służyć całe życie. Powstawanie nowych komórek w mózgu jest niewielkie, a neurony mają długość życia większą niż wszystkie inne komórki.
Jeśli więc neurony są praktycznie długowieczne i nie podlegają cyklowi obumierania i odtwarzania to raczej leczenie genetyczne chorób neurologicznych ma małe szanse.
Natomiast nie mam pojęcia ile problemów dzieci z zespołem wynika z zmienionych funkcji neurologicznych a ile z dysfuncji innych typów komórek...
The author has edited this post (w 24.07.2013)
Z drugiej strony, być może ten chromosom nie ma wielkiego wpływu na psychikę. Geniuszy wśród chorych dzieci nie ma, ale głupie strasznie też nie są.
http://www.polstock.pl/portal_biznes/wiadomosci_gieldowe_gospodarcze_tresc/sukces_naukowcow_w_walce_z_zespolem_downa/pl/3141
he he na rebelce było.