Ogórki konserwowe Izy
Przepis sprzed stu lat, Iza odziedziczyła go po brababce Poznaniance. Te ogorki zawsze się udają.
Kukumbry są teraz po złotówce, więc ... o czym tu mowić! - szykujemy litrowe słoiki i do roboty! Dziś zrobilam 5 słoików.
Zalewa
na 1 litr przegotowanej wody:
2 łyżki cukru
1 łyżka soli
1 szklanka octu 10%.
Na dno słoików wkładamy przyprawy: baldaszki kopru, ciut gorczycy (ok. łyżeczki), dwa ząbki czosnku, liść laurowy. Dodatkowo mozna: kawałek łodyżki i liścia chrzanu, albo listki czarnej porzeczki, wiśni, co tam kto ma. Ciasno upychamy ogórki, zalewamy zalewą i zakręcamy słoik.
Pasteryzujemy max 5 minut. I zrobione.
Mnie z dwóch litrów zalewy udało się napełnić 3 słoiki litrowe i dwa -3/4 litrowe. Jeszcze trochę jej zostało.
Uwaga! zalewę można robić z wody niegotowanej, ale ja, na wsiakij, pożarnyj słuczaj przegotowałam.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Kukumbry są teraz po złotówce, więc ... o czym tu mowić! - szykujemy litrowe słoiki i do roboty! Dziś zrobilam 5 słoików.
Zalewa
na 1 litr przegotowanej wody:
2 łyżki cukru
1 łyżka soli
1 szklanka octu 10%.
Na dno słoików wkładamy przyprawy: baldaszki kopru, ciut gorczycy (ok. łyżeczki), dwa ząbki czosnku, liść laurowy. Dodatkowo mozna: kawałek łodyżki i liścia chrzanu, albo listki czarnej porzeczki, wiśni, co tam kto ma. Ciasno upychamy ogórki, zalewamy zalewą i zakręcamy słoik.
Pasteryzujemy max 5 minut. I zrobione.
Mnie z dwóch litrów zalewy udało się napełnić 3 słoiki litrowe i dwa -3/4 litrowe. Jeszcze trochę jej zostało.
Uwaga! zalewę można robić z wody niegotowanej, ale ja, na wsiakij, pożarnyj słuczaj przegotowałam.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
A przepis na kiszone od prababci nie uchował się szanownej Izie?
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Iza kiszonych nie robi, ale zdobęde receptę od sąsiadki, której zawsze się udają i podam. Zaprzestałam kiszenia jak mi kiedyś zmiękły i się rozlazły, ale chętnie bym zakisiła, bo ciągle je zimą kupuję.
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
Podobno to przez te nawozy sztuczne
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Ja kiszę w następujący sposób:
Gotuję zalewę - na 1 litr wody- dwie łyżki soli.
Do słoika kładę na spód koper, później ogórki, 2-3 ząbki czosnku, na wierzch koper, zalewam wrzącą zalewą i zamykam słoik. Po ostygnięciu wynoszę do piwnicy. Nie daję żadnych liści, bo nie lubimy. Rzadko kiedy się jakiś słoik zepsuje.
Ogórki starannie przebieram na okoliczność uszkodzeń, przebarwień itp. Potem je myję i wkładam do jak najzimniejszej wody na 2-3 godziny (można też zmienić wodę, jeśli się zbyt ociepli). Na litr wody kopiasta łycha soli kamiennej (czyli tyle samo, co u Kol. Cyrylicy). Na spód liść chrzanu i trochę kopru. Potem układam ogórki jak najciaśniej i (nie śmiejcie się) białym końcem do góry. Nie wiem, czemu - moja Mama tak mi powiedziała. Na obwodzie słoika, między ogórki, wtykam przycięte na długość kawałki korzenia chrzanu, a w środek trochę czosnku. Oprócz liści dębu i wiśni można dodać liście czarnej porzeczki. Zalewam nie wrzącą, ale gorącą zalewą. Po 2-3 dniach słoiki można przepasteryzować, żeby zahamować proces kiszenia - wtedy w zimie będzie się miało takie prawie małosolne
Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.