Skip to content

Sherlock (seria 2)

Melduję, że jest. Raczej go w naszej TV nie pokażą, skoro od razu wydali na DVD (chyba, że coś przegapiłam).
http://merlin.pl/Sherlock-seria-2_Toby-Haynes-Euros-Lyn-Paul-McGuigan/browse/product/2,1165726.html?place=suggest

Komentarz

  • Seria czy. Oglądałem dwa odcinki, ujdą.

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • Czemu ten Sherlock wyglada jak nieletni i - co gorsze- przypomina Michała Figurskiego??!!!!!!!!!!!!!???
    Ten nastolatek stosjący za nim to pewnie... doktor Watson?
    :(

    Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie czynił cudów. Lecz na sposób Boski działa ten, kto zawierza Bogu.
  • Mania
    Czemu ten Sherlock wyglada jak nieletni
    Ale tylko z daleka
    ;)
    Lubie Cumberbatcha, choć w "Koncu defilady" piekielnie mnie znudził.
  • Mania - nie wybrzydzaj, tylko obejrzyj
    :D
    Możesz zacząć od pierwszej serii (trzy odcinki). Były w telewizorni, więc pewnie są gdzieś do ściągnięcia. Bardzo dobra i inteligentna zabawa.
    The author has edited this post (w 06.02.2014)
  • Bilbo Baggins

    Ci Polacy, co po raz kolejny uwierzyli don Aldowi, maja pamięć złotych rybek i nie potrzebują własnego państwa. Trzy dni po tym, jak je stracą, zapomną, że je kiedyś mieli.
  • W Polsce 1 i 2 seria leciała na jakimś kanale związanym z BBC.
    Całość (3. sezon z napisami) jest na
    http://www.kinoman.tv/serial/sherlock-2010
    Ja się nasłuchałem i naczytałem za dużo superlatyw i oczekiwałem niewiadomoczego. A serial przyjemnie się ogląda, ale nic więcej.
    The author has edited this post (w 08.02.2014)

    https://www.youtube.com/watch?v=veM5tszB_KQ
  • Serial to bardziej postmodernistyczna zabawa z Conan Doylem niźli poważny kryminał. Poważniejsza była próba uwspółcześnienia w "Elementary" ale zupełnie pozbawiona bigla, niestety.
    Inna kwestia mając za sobą lekturę paru tomów opowiadań oryginalnych o Sherlocku powiem, że to takie straszne kocopały, że trudno zrobić by z tego poważny kryminał i nader słusznie Wielki Grafoman Andrzej P. zjechał Szerlocka w swoim opowiadaniu "Zagadka Kuby Rozpruwacza".
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.