Skip to content

Wybory, wybory.......

fatuswombatusfatuswombatus
edytowano July 2015 w Forum ogólne
a oni konsekwentnie wybierają kogo chcą.

Jakoś to może niezbyt głośne było w merdiach. Może i nasze media jakoś cicho o tym szeptały ale na naszych oczętach, i umysłach, rozegrała się kilka dni temu następna część opery hańby i pogardy. Sejm, mimo sprzeciwu PiS, wybrał zwolennika pedalstwa i degeneracji aby bronił praw obywatelskich. Ot, być może to uwertura taka do głównego dramatu pod tytułem :"Tylko zboczeńcy są obywatelami".

Natomiast Pani Romaszewska została uznana niegodna lub niekompetentna aby wypełnić tą funkcję (co zresztą insynuowała jakaś bolszewicka kanalia rodem z SLD).

Ile stanowisk jeszcze obsadzą swoimi psami?

Jesienne wybory to mały pikuś. Jeśli PiS wygra to prawdziwa walka, wojna zacznie się po wyborach.

Komentarz

  • ombrettaombretta
    Zawsze prawdziwa walka zaczyna się po wyborach ;-)
  • [Usunięty użytkownik][Usunięty użytkownik]
    No w rzeczy samej Postempy POstępu przyśpieszyły w ostatnich miesiącach. Mnie tylko zastanawia, na czym polega ich rozrachunek, bo że takowy jest nie ulega żadnej wątpliwości. Przecież nagły skręt w lewiznę Bredzisława z Ruskiej Budy (podpisanie natychmiast tej osławionej tzw. "Konwencji Antyprzemocowej", czyli pójście w rewolucję genderystowską) i zarzucenie przez niego tej dymnej zasłony rzekomego "konserwatyzmu", którą ścielił on od początku swojej kadencji, nie przyniosło mu żadnych korzyści. Jego dołowanie sondażowe wciąż następowało. Czy Platfusowscy macherzy, którzy cały czas wchodzą w te same buty nie widzą, że nie ma większego targetu na lewizną i Postempy POstępu pomiędzy Odrą a Bugiem?
  • fatuswombatusfatuswombatus
    Stawiam że oni dobrze wiedzą iż przerżneli wybory. Ale chcą pozostawić po sobie spaloną ziemię i zniszczenia jak największe, tak aby mogli oskarżać nowy rząd o nieudolność. A kto im w oskarżeniach POmoże jak nie ich merdia?
  • petermanpeterman
    Urząd RPO, jak wszystkie praktycznie instytucje państwowe, został sprostytuowany do imentu podczas rządów Partii Mniości. Dlatego jego znaczenie dla społeczeństwa jest obecnie tak znikome, jak tylko być może, niezależnie, kto zasiądzie na stolcu.

    Odbudowanie autorytetu tej i innych instytucji potrwa latami, jeśli w ogóle będą do tego warunki, no ale to już jakby inny temat.
  • [Usunięty użytkownik][Usunięty użytkownik]
    Urząd RPO, jak wszystkie praktycznie instytucje państwowe, został sprostytuowany do imentu podczas rządów Partii Mniości. Dlatego jego znaczenie dla społeczeństwa jest obecnie tak znikome, jak tylko być może, niezależnie, kto zasiądzie na stolcu.
    Niezupełnie się zgadzam. Nadchodzą czasy ciemności i terroru. Otusz dla części społeczeństwa niezwykle ważne jest, kto obejmie urząd RPO, by drzeć szaty w jej obronie po różnych helsińskich fundacjach tudzież salonach Jewropy. Dlatego TEN bój musi być wygrany przez lewactwo

  • petermanpeterman
    Urząd RPO, jak wszystkie praktycznie instytucje państwowe, został sprostytuowany do imentu podczas rządów Partii Mniości. Dlatego jego znaczenie dla społeczeństwa jest obecnie tak znikome, jak tylko być może, niezależnie, kto zasiądzie na stolcu.
    Niezupełnie się zgadzam. Nadchodzą czasy ciemności i terroru. Otusz dla części społeczeństwa niezwykle ważne jest, kto obejmie urząd RPO, by drzeć szaty w jej obronie po różnych helsińskich fundacjach tudzież salonach Jewropy. Dlatego TEN bój musi być wygrany przez lewactwo

    Ależ oczywiście, pełna zgoda, po to sitwa wepchnęła na stolec ideowego lewaka zamiast własnego politruka - wiedzą dobrze, że będzie sypał piach w tryby i nie trzeba mu będzie nawet za to płacić. Jest rzeczą pewną, że podniesie on wrzask na całą Jewropę o pierwszy lepszy pierdół.

    Chodziło mi o to, że Polacy, czyli jedyni, na dobrostanie których powinno zależeć polskiemu rządowi, będą to mieć w rzyci. A na pewno będą mieć, jeśli zobaczą, że sprawy idą we właściwym kierunku. Lekcja węgierska.
  • [Usunięty użytkownik][Usunięty użytkownik]
    edytowano July 2015
    Oni realizują z diabelską konsekwencją strategię Marszu Przez Instytucje wymyśloną przez Pokolenie 68 na Zachodzie nomen omen. RPO to kolejny zdobyty przyczółek przez nich nad Wisłą. To jest neomarksistowskie odwrócenie tezy wiodącej klasyka: "Świadomość kształtuje byt [a u niektórych nawet od-byt- Eden]". Czekam tylko, kiedy padną mury Torunia i Niepokalanowa...
  • RafałRafał
    Zgadzam się z Petermanem. Krótkoterminowo zaś to kolejna próba odwrócenia uwagi i zepchnięcia debaty publicznej na boczny i ślepy tor.Przy okazji szansa na reanimację lewactwa i 8% dla jego koalicji.
  • rozum.von.keikobadrozum.von.keikobad
    Mnie tylko zastanawia, na czym polega ich rozrachunek, bo że takowy jest nie ulega żadnej wątpliwości.
    ____________________

    Chcą sięgnąć po lewicowy elektorat na bank, tylko teraz zamiast promować Kukiza, który go zabrał, muszą go jakoś udupić czy też dać mu się udupić.
    Ale takie zachowanie może też świadczyć o tym, że prawdziwe sondaże nie są 43-28, ale 53-18 i nie mają już najmniejszych szans na zwycięstwo, więc im wszystko jedno. AWS po zjeździe na 20% i rozpadzie koalicji też się zradykalizował, tyle że w prawo.

    Przy okazji szansa na reanimację lewactwa i 8% dla jego koalicji.
    ____________________

    Raczej na odwrót... przecież takim ruchem odbierają lewicy wahających się wyborców, pokazując, że sami mogą spełniać ich postulaty.
  • [Usunięty użytkownik][Usunięty użytkownik]
    Ale oni sięgają po lewiznę obyczajową co najmniej już od kampanii w 2011 r., Rozumie. Dlatego właśnie to permanentne dołowanie LSD, pomimo tego, że przecież rok wcześniej Napierdalalski zdobył bardzo przyzwoity wynik w wyborach prezydenckich. To nie daje Plaćfusowi wartości dodanej, o zwycięstwie w 2011 zadecydowało skuteczne włączenie antypisowskiego i antykaczystowskiego matrixa w końcówce kampanii, wtedy to jeszcze działało. Ten przechył na lewo nie przynosi obecnie im już punktów, bo młódź bugodrzańska ostro poszła w konserwę i na prawo Rozumie. Stąd taka patriotyczno-konserwatywna wolta Qqizu. Natomiast elektorat socjalny i solidarystyczny od lat skutecznie zagospodarował PiS, czego jestem namacalnym dowodem
  • ms.wygnaniecms.wygnaniec
    W dodatku, co ostatnio jest podnoszone, za każdego pederstę pozyskanego kilka bibliotekarek z Krakowa utracono. To się nie bilansuje, czyli coś innego odgrywa rolę.
  • [Usunięty użytkownik][Usunięty użytkownik]
    W dodatku, co ostatnio jest podnoszone, za każdego pederstę pozyskanego kilka bibliotekarek z Krakowa utracono. To się nie bilansuje, czyli coś innego odgrywa rolę.
    Moim zdaniem to w dużej części prymitywne małpowanie "nowoczesnego zachodu". W wersji spiskowej może chodzić o zapewnienie sobie wsparcia zachodznich mediów w kampani oczerniania PiS po przejęciu przez tę partię władzy.
  • GerwazyGerwazy
    A mnie się zdaye, że "chadecka" PO X_X dziarsko realizuyąc "lewackie wytyczne unijne" nie tylko zabiega o przychylność zachodnich mediów co to alarm podniosą, że faszys Polsce zagraża, że wstyd dla "wartości europeyskich" (siła tego chyba nie będzie yakaś rażąca, bo trudno yuz rozpętać większe wzmożenie y histeryczność w Gazecie Aborczey itp. )

    Tu yuż chodzi o to by czymkolwiek móc się wyelgitymizować, by nie być yak Bronek co to nie potrafił powiedzieć co właściwie robił przez te 5 lat pod żyrandolem. A skoro y tak stracili yuż wyborców konserwtywnych (vide Gowin w PIS) to pozostaje im liczyć na swoyą "europeyskość", "entuzyazm ideologiczny" lewicowego elektoratu... (tego nie yest za dużo) ale ten yest teraz potrzebny nie tyle przez wzgląd na głosy (bo niewiele tego) ile by szumić w mediach i "zakłócać" narracyę PIS .

    PO próbuje w ten sposób zminimalizować nadchodząca klęskę po "ośmiu latach rządów", "zieloney wyspy",
  • rozum.von.keikobadrozum.von.keikobad
    Ale oni sięgają po lewiznę obyczajową co najmniej już od kampanii w 2011 r., Rozumie. Dlatego właśnie to permanentne dołowanie LSD, pomimo tego, że przecież rok wcześniej Napierdalalski zdobył bardzo przyzwoity wynik w wyborach prezydenckich.
    W 2011 r. SLD nie udupiła PO tylko Palikot. Przecież celowo koleś był wystawiony, żeby PO wyglądała na centrową pod względem "obyczajowym". Suma wyborców SLD i Palikota w procentach to było 18,26%, Napieralski rok wcześniej 13,68%, czyli nawet uwzględniając, że na Palikota szedł elektorat bezideowego protestu i część zaczadzonych po prostu pluciem na Kaczyńskich, a nie jakąś lewicowością to i tak był dobry wynik. Realna "ofensywa obyczajowa" to dopiero 2015 r., czyli już po samorozłożeniu się lewicy.
  • romeckromeck
    Druga Hiszpania. :/
    (zamiast drugiej Japonii czu Irlandii.)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.