Kościół św. Rocha. Takiego nagromadzenia bogactwa w jednym miejscu nie widziałam nigdzie indziej. W tym kościele "namacalnie" poczułam potęgę kolonialnego mocarstwa, jakim była Portugalia. Tu masz link do ew. wykorzystania http://fotolizbona.pl/sao_roque-bairro_alto_przewodnik_po_lizbonie.html Z boku są propozycje zwiedzania Lizbony w 1 lub 2 dni. Przejrzałam pobieżnie, da się z tego skorzystać. Lizbona jest mała. Mieszkałam w centrum starówki tydzień i to było nadto czasu. Byłam wtedy również w Fatimie i Sintrze. Gdybyś się zdecydowała na wycieczkę do Sintry (polecam!), to koniecznie zwiedzaj wnętrza pałacu Pena. Są prześliczne, bardzo bogate i bardzo dobrze eksponowane:
bylam Losie! rzeczywiscie dobry adres: czeka sie tam na wejsciowki jakie 40 min.;) ale warto bylo. na Fado sie nie zalapalam bo tam teraz rezerwowac trzeba, to juz adres naprawde dla wytrwalych.
Mmario do Rocha tez nie trafilam ale moze jeszcze nie wszystko stracone: mam nadzieje, ze bedie mi dane byc w Lizbonie jeszcze i jeszcze
Komentarz
Tu masz link do ew. wykorzystania http://fotolizbona.pl/sao_roque-bairro_alto_przewodnik_po_lizbonie.html
Z boku są propozycje zwiedzania Lizbony w 1 lub 2 dni. Przejrzałam pobieżnie, da się z tego skorzystać. Lizbona jest mała. Mieszkałam w centrum starówki tydzień i to było nadto czasu. Byłam wtedy również w Fatimie i Sintrze.
Gdybyś się zdecydowała na wycieczkę do Sintry (polecam!), to koniecznie zwiedzaj wnętrza pałacu Pena. Są prześliczne, bardzo bogate i bardzo dobrze eksponowane:
rzeczywiscie dobry adres: czeka sie tam na wejsciowki jakie 40 min.;) ale warto bylo.
na Fado sie nie zalapalam bo tam teraz rezerwowac trzeba, to juz adres naprawde dla wytrwalych.
Mmario do Rocha tez nie trafilam ale moze jeszcze nie wszystko stracone: mam nadzieje, ze bedie mi dane byc w Lizbonie jeszcze i jeszcze
w kazdym razie polecam:)