Skip to content

Kara dla Tuska za Smoleńsk?

2»

Komentarz

  • To ty w końcu przestań powielać te bzdury o klasie pedagogicznej jako rzekomym czerwonym zagłębiu. Nie masz zielonego pojęcia o współczesnych nauczycielach, którzy tworzą obecnie mocne podstawy klasy średniej, tylko przemawiają przez ciebie jakieś irracjonalne frustracje i resentymenty. Może byłeś leniem w szkole Rozumku i dostawałeś pały za to, co? Stąd ta niechęć i poczucie wyższości względem belfrów? Ewentualnie prawnicy już tak mają, to ich choroba zawodowa i skaza na charakterze... I przestań używać w tego typu rozmowach Pluralism Maiestatis, bo nie wiem kogo reprezentujesz poza sobą jeszcze, no może jeszcze jakąś kancelarię adwokacką... :D
  • Eden napisal(a):
    o współczesnych nauczycielach, którzy tworzą obecnie mocne podstawy klasy średniej
    Można prosić o rozwinięcie tej myśli?
    Bo nie wiem czy powinienem się śmiać, czy płakać.



  • To proste, nauczyciele z długoletnim stażem i kilkoma dodatkami dostają być może w okolicach średniej krajowej, czyli klasa średnia, nie? Nauczanie historii na poziomie hłe hłe hłe.
  • Średnia krajowa za pół etatu, chyba tak to liczy.
  • Rozum, prokuratorzy i sędziowie to najbardziej zdemoralizowana grupa społeczna. Przeraża mnie taka nadreprezentacja skrajnie okrutnych przestępstw popełnianych przez ich dzieci- teraz ucinacz głów, poprzednio też jakiś morderca, do tego rajdowiec na molo sopockim... a było tego sporo.
  • Dokładnie, w pełni zgadzam się z kol. qizem. Ja najchętniej to zastosowałbym opcję zerową jeżeli chodzi o swędziów i proroków. I weryfikację, którą najpewniej z 90% przeszło by negatywnie. Na czas przejściowy więc, zanim wykształcilibyśmy nowych prawników, uformowanych patriotycznie i narodowo oraz rozumiejących czym tak naprawdę powinno być państwo prawa i jaką wartością są niezbywalne prawa człenia, musiałyby działać Trybunały Ludowe/Rewolucyjne w skład których wchodziłyby sprawdzone i pewne kadry kierujące się ww. wskazaniami. Ja oferuję swoją osobę do pełnienia takiej funkcji społecznej, całkiem za darmo mógłbym pracować w takim Trybunale, ku chwale Ojczyzny :)
  • A jeżeli napiszę, że wg mnie najłatwiej i w najbardziej tandetny sposób po kasę wyciągają łapę inżynierowie ? I są w stanie zrobić każde kurewstwo byle kaska się zgadzała ? To co wy na to ?

    Chujnia jest wszędzie, nie ma co rozbijać na branże. Po prostu ktoś musi wszystko za mordę trzymać, jeżeli góra daje sygnał to dlaczego doły mają być inne ?

    JORGE

  • qiz napisal(a):
    Rozum, prokuratorzy i sędziowie to najbardziej zdemoralizowana grupa społeczna. Przeraża mnie taka nadreprezentacja skrajnie okrutnych przestępstw popełnianych przez ich dzieci- teraz ucinacz głów, poprzednio też jakiś morderca, do tego rajdowiec na molo sopockim... a było tego sporo.
    Sporo, a wymieniłeś 3. Sędziów i prokuratorów jest w Polsce ok. 16 tys., zakładając, że mają po 1 dziecku (a z racji dobrych warunków "socjalnych" mają zazwyczaj więcej), to jaka wychodzi statystyka? A średnia dla Polski? Sprawdzałeś? Nie, bo do tematów "pod tezę" lepiej nie sprawdzać.
  • Eden napisal(a):
    Dokładnie, w pełni zgadzam się z kol. qizem. Ja najchętniej to zastosowałbym opcję zerową jeżeli chodzi o swędziów i proroków. I weryfikację, którą najpewniej z 90% przeszło by negatywnie. Na czas przejściowy więc, zanim wykształcilibyśmy nowych prawników, uformowanych patriotycznie i narodowo oraz rozumiejących czym tak naprawdę powinno być państwo prawa i jaką wartością są niezbywalne prawa człenia, musiałyby działać Trybunały Ludowe/Rewolucyjne w skład których wchodziłyby sprawdzone i pewne kadry kierujące się ww. wskazaniami. Ja oferuję swoją osobę do pełnienia takiej funkcji społecznej, całkiem za darmo mógłbym pracować w takim Trybunale, ku chwale Ojczyzny :)
    Jesteś, byłeś i będziesz komuchem, bo to widać nieuleczalne. Twoje pomysły na sądownictwo nawet w nazewnictwie nie różnią się od bolszewickich, bo totalnej opcji zero nie zastosował nawet PZPR.
  • O ty glupieloku jeden o małym Rozumku, a słyszałeś ty o opcji zero w służbach specjalnych i jakie środowisko polityczne ją forsowało na początku lat 90-tych? Dlaczegóż więc nie wyobrazić sobie takiej opcji również w (bez)miarze (nie)sprawiedliwości? ;)
  • Albo w oświacie publicznej, prawda? Mogę znaleźć temat, gdzie nagle Eden zaczął twierdzić, że taka opcja zero to by był skandal, a na żywym ciele nie można eksperymentować. I że są to nieodpowiedzialne pomysły, które nic dobrego nie przyniosą. Komedia...

    Zastanawia mnie też, jak to jest, że PiS desygnował degeneratkę do TK? Nie dość, że sędzia, czyli z definicji degeneratka, to jeszcze sędzią po raz pierwszy została w 1988 r., czyli w ramach opcji zero należało ją rok-dwa lata później zastąpić nastojaszczym trve sędzią ludowym po solidarnościowej odmianie duracza.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Julia_Przyłębska
  • Trochę nam się pomerdały zagadnienia. Media publiczne, czy służby nawet to zupełnie inna skala niż cały aparat sądowniczy czy prokuratura ! Tu nie da systemu zatrzymać i większości wymienić. Uważam, też, że nie ma potrzeby. To środowisko trzeba po prostu złapać za ryj, samo ma się oczyści. I żeby była jasność, to nie jest tak, że patologia nie jest ścigana, w radzie można mieć poważne kłopoty za teoretycznie śmieszne rzeczy.

    JORGE>
  • Znajdź mi taki wątek, w którym byłem przeciwny opcji zero w służbach specjalnych i (bez)miarze (nie)sprawiedliwości w postkomunistycznej III RP. No znajdź. A to bardzo ważne i wrażliwe segmenty państwa polskiego, z których ten pierwszy został oczyszczony bardzo pobieżnie i wybiórczo po 1989 r., a ten drugi w ogóle. Inna kwestią jest oświata. W niej w ogóle żadne rewolucje nie powinny być przeprowadzane, a wynika to ze specyfiki procesu nauczania i materiału ludzkiego nim objętego (czytaj: specyfika dojrzewania psycho-fizycznego, emocjonalnego i intelektualnego dzieci i młodzieży). I powie ci o tym każdy psycholog, pedagog i dydaktyk oświatowy
  • Tak samo jak każdy prawnik, nawet przedsiębiorca po studiach prawniczych (p. wyżej wpis Jorge) powie ci, że nie da się tak samo zrobić totalnej opcji zero w sądownictwie i prokuraturze. Z tego co wiem też nikt nigdy czegoś takiego nie zrobił, poza skrajnymi przykładami rewolucji komunistycznych. Ze względu także na specyfikę, choćby to, że każdy musi mieć gdzie iść jak mu nie zapłaci kontrahent i ktoś musi łapać przestępców. I tak samo ktoś musi orzec o kontaktach z dziećmi po rozwodzie, tak tymi samymi dziećmi, którymi sobie wycierasz gębę obawiając się zwolnień w oświacie.
  • Miło patrzeć jak dyskutujecie na temat.
  • Tuleya, Łączewski, Milewski, Rysiński, Jabłoński, Sobczak... i już więcej niż trzy nazwiska sędziowskich funków.
  • starybelf napisal(a):
    Tuleya, Łączewski, Milewski, Rysiński, Jabłoński, Sobczak... i już więcej niż trzy nazwiska sędziowskich funków.
    O, świetny temat. Było o dzieciach sędziów, którzy popełniają przestępstwa i wyszło, że 3 przypadki, "ale było sporo" itd., to przeskoczmy na samych sędziów, którzy wydali głupie orzeczenia i też doliczmy. Byle przypierdolić (tak, bzidkie słowo specjalnie dla Kolegi, żeby miał jakieś argumenty do oburzanka).
  • Rozum, nie wiem czy nie dostrzegasz tego, czy tylko tak udajesz, ale koncertowo kompromitujesz się w tym wątku. Z kazdym postem coraz bardziej. Całkowicie bez sensu, z własnej woli...
  • I co ja mam z wami zrobić za notoryczne łamanie najświętszego zakazu na tym forum? Zakazu wypowiadania się na temat rozmówcy, no chyba że z zachwytem.
  • los napisal(a):
    I co ja mam z wami zrobić za notoryczne łamanie najświętszego zakazu na tym forum? Zakazu wypowiadania się na temat rozmówcy, no chyba że z zachwytem.
    Jedyne dopuszczalne adpersonamy w przypadku nap...dalanki:
    - mój zachwyt Twoją osobą słabnie!
    - jeszcze jeden taki ad personam i przestanę się Tobą zachwycać!
    :-)

  • randolph napisal(a):
    Eden napisal(a):
    o współczesnych nauczycielach, którzy tworzą obecnie mocne podstawy klasy średniej
    Można prosić o rozwinięcie tej myśli?
    Bo nie wiem czy powinienem się śmiać, czy płakać.
    Kolega randolph mię uprzedził :)
  • JORGE napisal(a):
    Trochę nam się pomerdały zagadnienia.
    A w zasadzie temat watka! :)

  • Eden napisal(a):
    ...Na czas przejściowy więc, zanim wykształcilibyśmy nowych prawników, uformowanych patriotycznie i narodowo oraz rozumiejących czym tak naprawdę powinno być państwo prawa i jaką wartością są niezbywalne prawa człenia, musiałyby działać Trybunały Ludowe/Rewolucyjne w skład których wchodziłyby sprawdzone i pewne kadry kierujące się ww. wskazaniami. Ja oferuję swoją osobę do pełnienia takiej funkcji społecznej, całkiem za darmo mógłbym pracować w takim Trybunale, ku chwale Ojczyzny :)
    To wpis na serio czy żart/szydera? Bo się (na serio) pogubiłem.

  • Ponieważ jest to drugi raz to przypuszczam, że na serio. A jeśli jednak ironia, to mogę przeprosić Edena i ograniczyć się do prośby o jaśniejsze formułowanie myśli.
  • Eden napisal(a):
    Dokładnie, w pełni zgadzam się z kol. qizem. Ja najchętniej to zastosowałbym opcję zerową jeżeli chodzi o swędziów i proroków. I weryfikację, którą najpewniej z 90% przeszło by negatywnie. Na czas przejściowy więc, zanim wykształcilibyśmy nowych prawników, uformowanych patriotycznie i narodowo oraz rozumiejących czym tak naprawdę powinno być państwo prawa i jaką wartością są niezbywalne prawa człenia, musiałyby działać Trybunały Ludowe/Rewolucyjne w skład których wchodziłyby sprawdzone i pewne kadry kierujące się ww. wskazaniami. Ja oferuję swoją osobę do pełnienia takiej funkcji społecznej, całkiem za darmo mógłbym pracować w takim Trybunale, ku chwale Ojczyzny :)
    Kolega ma takie nieco bolszewickie myśli, że jeśli rewolucja, to trzeba ją realizować z naganem w ręku.

  • Eee tam, tylko bez nadmiernego estetyzowania mi tutaj. Nie żal róż, kiedy lasy płoną
  • Eden napisal(a):
    Eee tam, tylko bez nadmiernego estetyzowania mi tutaj. Nie żal róż, kiedy lasy płoną
    O widzisz komuszku, i tu się w 100% z Tobą zgodzę ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.