Totak. Lista whoiswho byłaby za długa (trudno opisać 1000 kont, które ktoś śledzi). Zatem potrzebne jest inne podejście: proponuję obejrzeć listy followanych i samemu wybrać. Np. można zacząć od polityki, czyli:
Lista jest oczywiście za krótka i jest jeszcze ogromna liczba wspaniałych ludzi na TT, których nie umiejszczając na niej z pewnością obraziłem (za co przepraszam).
Potem można już zacząć powoli budować swój własny Timeline (np. związany ze swoim hobby, zawodem, problemami) followując kolejnych ludzi (zagraniczne konta są bardzo ciekawe).
Jeśli ktoś jest niezdecydowany, albo nie chce się zbytnio ujawniać na początku, to istnieje też opcja "zakłódkowania" swojego profilu. Wówczas dostęp do: naszych tweetów + listy naszych followersów + listy kogo followujemy będą mieli jedynie ludzie, którzy uzyskają naszą zgodę. Kłódkę można zdjąć w każdej chwili.
Tak. Zwłaszcza, że ma duże możliwości personalizacji (pomimo wielkiej prostoty). A to dlatego, iż sam sobie wybieram kogo chcę obserwować.
Do tego limit 140 znaków wymusza zwięzłość w wypowiedziach. Dzięki temu mogę sobie w wolnej chwili szybko przejrzeć najnowsze twitty (w dowolnym miejscu, na telefonie). Czasami to powoduje nieporozumienia przez brak precyzji, ale generalnie jest to zaleta. Na forum niekiedy trzeba poświęcić więcej czasu i uwagi, bo wypowiedzi są bardziej rozbudowane.
"Poznałem" się z Fb, bo "musiałem" założyć fanpage - stronę firmową. Prywatnie - przydaje się, trzeba tylko zrozumieć zasady jej działania, oddziaływania. Można zapomnieć o jej początkowej idei - już nią nie jest, troche można zapomnieć o początkach wielkiej kariery (służby amerykańskie), bo już jest wieklkim biznesem, maszynką do zarabiania pieniędzy. Za kolejnych 10 lat i tak będzie czymś innym, bo świat się zmienia: konkurencja, moda itp.
Myślę, że tak zle mówiono kiedyś o telewizji, potem ogólnie o internecie, potem o forumach w sieci.
== Ciekawostka: facebook (a w zasadzie Marek Zuckerberg) jest właścicielem Instagramu oraz WhatsApp, które to młodzi użytkownicy (nastoletni) wybierają zamiast facebooka! Mój syn ma ale nie używa, namawia mnie na Snapchata. (Założyli 21-o letni studenci Stanfordu i potem odrzucili ofertę Zuckerberga zakupu aplikacji za 3 miliardy dolców! Fb )
Właśnie sobie założyłam konto i stawiam pierwsze kroki - do nowego trzeba się przyzwyczaić, bo to coś innego niż fb. Na razie sobie uzbierałam 58 obserwowanych kont i widzę, że tam jest sporo ciekawych rzeczy - od razu mi się rzuciły w oczy wyrazy sympatii kierowane pod adresem PAD, co niezmiernie mnie ucieszyło. Dziękuję za powyższe wskazówki, na razie chyba bardziej będę tam czytać niż pisać.
Komentarz
Oto co mi się pokazało:
"Może Ci się też spodobać · Odśwież
Ryszard Kalisz
@RyszardKalisz
Ryszard Petru
@RyszardPetru
Legia WarszawaKonto zweryfikowane
@LegiaWarszawa
Jarosław Kuźniar
@jarekkuzniar
Palikot Janusz
@Palikot_Janusz"
) )
proponuję obejrzeć listy followanych i samemu wybrać. Np. można zacząć od polityki, czyli:
- Andrzej Duda
- Merachok
- ikropka
- HDMortimer
- FraterPafnutz
Lista jest oczywiście za krótka i jest jeszcze ogromna liczba wspaniałych ludzi na TT, których nie umiejszczając na niej z pewnością obraziłem (za co przepraszam).Potem można już zacząć powoli budować swój własny Timeline (np. związany ze swoim hobby, zawodem, problemami) followując kolejnych ludzi (zagraniczne konta są bardzo ciekawe).
That's how it goes.
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
Lubię czytać Janeckiego i naszego NickEd'a ( który ma fajoskie poczucie humera).
Prywatnie - przydaje się, trzeba tylko zrozumieć zasady jej działania, oddziaływania.
Można zapomnieć o jej początkowej idei - już nią nie jest, troche można zapomnieć o początkach wielkiej kariery (służby amerykańskie), bo już jest wieklkim biznesem, maszynką do zarabiania pieniędzy.
Za kolejnych 10 lat i tak będzie czymś innym, bo świat się zmienia: konkurencja, moda itp.
Myślę, że tak zle mówiono kiedyś o telewizji, potem ogólnie o internecie, potem o forumach w sieci.
==
Ciekawostka: facebook (a w zasadzie Marek Zuckerberg) jest właścicielem Instagramu oraz WhatsApp, które to młodzi użytkownicy (nastoletni) wybierają zamiast facebooka!
Mój syn ma ale nie używa, namawia mnie na Snapchata. (Założyli 21-o letni studenci Stanfordu i potem odrzucili ofertę Zuckerberga zakupu aplikacji za 3 miliardy dolców! Fb )
Tort jest ogromy i nic nie jest trwałe.
Leszek @Leszek 12 godz.12 godzin temu
Dobrze, że Lepper nie żyje bo Platforma musiałaby wziąć go na listę.
1 podany dalej 0 ulubionych