Nowa, stara strategia PO?
Czyli jak oczernić przeciwnika gdy nie działają już wyprOObowane metody? Odpalenie dętej afery za 11 tysi POkazało psim synom że stare metody już nie działają. Czyżby obecne działania nierzondu w sprawie przyjęcia wypasionych muzułamnów do Polski jako uchodźców były nową wunderwaffe mającą zniszczyć wizerunek PAD, a przy okazji Polaków, jako ludzi godnych zaufania?
Jakże inaczej patrzeć na deklaracje kłamczuchy gdy PAD wyraźnie wypowiedział stanowisko swoje i wielu Polaków co do przyjmowania wątpliwej nazwijmy to "jakością" pseudo-uchodźców do Polski.
Czy w zaciekłej złośliwości i dążeniu do zniszczenia wszystkiego co nie są w stanie ukraść i zawładnąć szunrawcy z PO zastosują taktykę spalonej ziemi. Spodziewając się swej POrażki zniszczą wszystko wokoło krzycząć że to wynik działań PAD. A jeśli się im być może uda i zostaną u władzy to tym większy podniosą raban iż katastrofa jest wynikiem nienawiści i podłości PiS.
Ciężko będzie i bardzo ciekawie. Co wygra......nachalna chamska manipOOlacja oparta na "wyssanym z matczynym mlekiem rasizmowi i xenofobi Polaków" czy "twarde sprzeciwienie się zalewowi Polski przez napierające hordy".
ps
Prezydent Słowacji jakoś nie ma tych problemów i nikt mu nawet nie śmie pisnąć że źle gada.
Jakże inaczej patrzeć na deklaracje kłamczuchy gdy PAD wyraźnie wypowiedział stanowisko swoje i wielu Polaków co do przyjmowania wątpliwej nazwijmy to "jakością" pseudo-uchodźców do Polski.
Czy w zaciekłej złośliwości i dążeniu do zniszczenia wszystkiego co nie są w stanie ukraść i zawładnąć szunrawcy z PO zastosują taktykę spalonej ziemi. Spodziewając się swej POrażki zniszczą wszystko wokoło krzycząć że to wynik działań PAD. A jeśli się im być może uda i zostaną u władzy to tym większy podniosą raban iż katastrofa jest wynikiem nienawiści i podłości PiS.
Ciężko będzie i bardzo ciekawie. Co wygra......nachalna chamska manipOOlacja oparta na "wyssanym z matczynym mlekiem rasizmowi i xenofobi Polaków" czy "twarde sprzeciwienie się zalewowi Polski przez napierające hordy".
ps
Prezydent Słowacji jakoś nie ma tych problemów i nikt mu nawet nie śmie pisnąć że źle gada.
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
PiS w końcu, po latach zrozumiał, jaka populacja zamieszkuje teren między Odrą a Bugiem. To ludzie potwornie zastrachani, oni sikają w majtki z przerażenia, jeśli ktoś im zapowie, że mogliby wejść w jakiś kolejny spór, że mogliby się na coś nie zgodzić. Jak kto nie lubi słowa "cwel", to niech cytuje Miłosza - radzi, że jeszcze jeden dzień przeżyli.
Do takich osobników należy kierować agitację wyborczą.
Co do polskiej populacji to jest zakompleksiona. W tych kompleksach, nabytych przez lata komuszej niewoli i zacofania, skutecznie utrzymywały ją przez ostratnie 25 postsolidarnosciowe elity zblatowane z komuchami, wieszające się u różnych europejskich, amerykańskich i izraelskich klamek. Obecne nastroje i sondaże polityczne wskazują, że Polacy wcale nie są tak zastrachani jak się zdawało.
Z tej właśnie przyczyny Polacy (paradoksalnie) tępili PiS - pokój najłatwiej osiągnąć zabijając napadniętego, dlatego pacyfiści to taka straszna zaraza.
W takim przypadku bardziej precyzyjnym określeniem jest jednak "mieszkaniec" aniżeli "Polak".
Z kultem św. Spokoja wiąże się też inny paradoks, który Rzymianie zawarli w efektownym epigramie: se vis pacem para bellum. Ale Polacy nie działają racjonalnie - usuwają się, ustępują, cofają się w marzeniu, że z kolejnej jeszcze ciaśniejszej mysiej dziury przez choć chwilkę nikt ich nie wyciągnie. To oczywiście daremne marzenie i całkiem możliwe, że świadoma strategia gnębicieli.
"Dla dobrego towarzystwa dał się Cygan powiesić". OK.
Ale jest prośba, żeby to było już ostatni raz, if you don't mind?
Obawiam sie że w obecnych czasach nie ma kraju, gdzie większość obywateli jest gotowa zasłaniać własną piersią Ojczyznę - takich ludzi będzie z założenia mniej niż połowa, a liczba w Polsce rośnie a nie spada. I z tego należy się cieszyć.
Polacy po latach upodlenia podnoszą głowę. I to mówię ja, przedstawiciel najgorszego pokolenia w historii Polski, otoczony lemingami korposzczur.
Jeżdżą też za granicę i z wielkim zdumieniem dostrzegają, że Niemcy i Anglicy w swej masie nie siedzą na złotych tronach, że żyją tylko odrobinkę zamożniej niż oni i mało się od nich różnią. Z wyjątkiem jednego - Anglicy i Niemcy boją się tylko wtedy, kiedy rzeczywiście jest powód do strachu.
Kiedyś trzeba było Jana Pawła II i miliona ludzi na placu, dziś wystarczy liczba lajków na fejsie oraz liczba internetowych memów - a kto myśli że to tylko schowani za nickiem klikacze, niech spojrzy na marsz niepodległości, gdzie co jak co, ale pałą w łeb od milicjanta dostać można za niesienie flagi biało czerwonej.
I ja generalnie jestem optymistą, bo Zachód się degeneruje a my się cywilizujemy. I może i liczba wierzących spada, ale ci co zostają się utwardzają i radykalizują - szczególnie młodzi. I bardzo dobrze.
Kiedyś widziałem obrazek w necie: Ojciec i matka punki czy metale, wydziarani, wyfarbowani, skóra i łańcuchy, przed nimi córka z chłopakiem ubrani elegancko i oznajmiają - zamierzamy wziąć ślub kościelny. A także zostanę dziewicą do ślubu!
Rodzice zachodzą w głowę: "gdzie popełniliśmy błąd... co poszło nie tak..."
Jeśli teraz ktoś podchwyci temat "na ostro" to też może na tym wjechać do Sejmu, zabierając zresztą głównie wyborców PiS. Natomiast w JOWach by to nie przeszło (kilkanaście % "tematycznego" elektoratu nigdzie nie uzbiera większości), dlatego uczciwie zrobione są rozsądnym pomysłem.