Skip to content

Premier Kaczyński pozamiatał - "uchodźcow" przymusowych w Polsce nie będzie

edytowano March 2015 w Forum ogólne
W przemówieniu użył argumentu bezprawnego działania rządu a to oznacza , że "unieważnił" z góry wszelkie tajne ustalenia . Kopacz nie ma ruchu i nawet jak sie odważy zadeklarować po stronie wroga PiS utrąci po wyborach argumentami prawnymi.

Jestem prawie na 100% pewny , że "uchodźców" w Polsce nie będzie

Komentarz

  • Mogą ich ekspresowo sprowadzić przed wyborami.
  • Mogą ich ekspresowo sprowadzić przed wyborami.
    to jeszcze lepiej

    grzmieć na bezprawie tego kroku i ubolewac nad pogwałcniem woli "uchodźców" więzionych w Polsce przez PO

    wypuścic i przeprosić i dać parę złotych
  • No, nawet lewacko-korwinowski (w dużej mierze) wykop.pl rozpływał się w zachwytach nad JarKaczem.
    A najbardziej rozczulił mnie komentarz:
    wiecie a może PIS zmieszany z błotem został przez media i PO ? może to dostateczna partia? a my przez 8 lat byliśmy mamieni tym że PIS to zło, a tak na prawdę 8 lat straciliśmy na rudego, komora i kopaczkę ? Wolę nie myśleć jak jest na prawdę.
  • No, nawet lewacko-korwinowski (w dużej mierze) wykop.pl rozpływał się w zachwytach nad JarKaczem.
    A najbardziej rozczulił mnie komentarz:
    wiecie a może PIS zmieszany z błotem został przez media i PO ? może to dostateczna partia? a my przez 8 lat byliśmy mamieni tym że PIS to zło, a tak na prawdę 8 lat straciliśmy na rudego, komora i kopaczkę ? Wolę nie myśleć jak jest na prawdę.
    Lepiej zmądrzeć późno niż wcale. ;) Ależ oni mają dysonans poznawczy...

    Kurak napisał na Twitterze:

    Kontrowersje.net ‏@kontrowersje 9 godz.9 godzin temu

    A od wczoraj zalewają mnie informacje tego typu: "Miałeś rację mój teść leming bił wczoraj brawo Kaczorowi na stojąco". Idziemy po was!

    :)



  • Może to była tylko ironia, chociaż pisownia "na prawdę" jest mocną przesłanką za tym, że jest to szczerze napisane ;)

    Ale faktem jest, że JarKacz się spodobał.
  • Może to była tylko ironia, chociaż pisownia "na prawdę" jest mocną przesłanką za tym, że jest to szczerze napisane ;)

    Ale faktem jest, że JarKacz się spodobał.
    Dlatego już Szfecja dementuje, że u nich szariatu niet! I jakiś Włoch też o tym mówił - tak podali w "Tagesszale" o 19,30.

  • A i jeszcze jedno - ten biedny Tacik przetrzymywany w węgierskich kazamatach 13 godzin, urasta na męczennika, któremu rendorseg kazał wyjąć z torby slipki i piżamę.
  • Do kompletu - sprostowanie Jarosława Kaczyńskiego. Też ciekawe, m. in. ze względu na krótki, żołnierski opis okoliczności podpisania traktatu lisbońskiego.

  • Dlatego już Szfecja dementuje, że u nich szariatu niet!
    image

  • No, nawet lewacko-korwinowski (w dużej mierze) wykop.pl rozpływał się w zachwytach nad JarKaczem.
    A najbardziej rozczulił mnie komentarz:
    wiecie a może PIS zmieszany z błotem został przez media i PO ? może to dostateczna partia? a my przez 8 lat byliśmy mamieni tym że PIS to zło, a tak na prawdę 8 lat straciliśmy na rudego, komora i kopaczkę ? Wolę nie myśleć jak jest na prawdę.
    dlatego dziś od rana machina propagandowa pracuje na pełnych obrotach - np. na portalu wp przyprawianie gęby Premierowi Kaczyńskiemu i straszenie złym PiS-em idzie pełną parą
  • Może to była tylko ironia, chociaż pisownia "na prawdę" jest mocną przesłanką za tym, że jest to szczerze napisane ;)

    Ale faktem jest, że JarKacz się spodobał.
    Dlatego już Szfecja dementuje, że u nich szariatu niet! I jakiś Włoch też o tym mówił - tak podali w "Tagesszale" o 19,30.

    Skoro ambasada otrzymała zapytanie, jakie prawo panuje w Szwecji, to co niby miała odpowiedzieć? Ale już policja szwedzka podaje precyzyjne dane, potwierdzające prawdziwość słów Pana Kaczyńskiego...
    Tak więc ten donos i próba poszczucia Szwecji na PiS się nie udała.
  • edytowano September 2015
    Takie coś przeczytałam:

    "Wicemarszałek Senatu z ramienia PiS i szef sztabu wyborczego, Stanisław Karczewski powiedział na antenie TVP1, że choć jego partia sprzeciwia się przymusowej relokacji uchodźców, to nie zawetuje planu Junckera.

    Karczewski zapewnia, że PiS nie będzie stawiało sprawy na ostrzu noża. „ Jesteśmy w Unii, ani Prawo i Sprawiedliwość, ani Jarosław Kaczyński, ani Beata Szydło nie chcemy wychodzić z Unii Europejskiej” – powiedział w programie „Polityka przy kawie”.

    Szef sztabu wyborczego PiS podkreślił, że w tej sprawie najważniejszy jest głos obywateli i stwierdził, że Polacy nie są tu podzieleni, gdyż większość z nas jest na „nie”. Mimo to zapowiedział, że jego partia nie będzie wetować planu umieszczenia w Polsce migrantów zgodnie z kwotą ustaloną podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego, które odbędzie się w przyszłą środę. „Też powinniśmy być solidarni” – przyznał Karczewski.

    Dodał, że jego ugrupowanie nie będzie podchodziło do decyzji UE bezkrytycznie i wskazał, że to Niemcy, mające bardzo duże zasiłki, odpowiadają za falę imigracyjną. Przypomniał także, że większość osób to migranci zarobkowi. „To są młodzi ludzie, zdrowo wyglądający mężczyźni” – powiedział Karczewski."

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/pis-nie-zawetuje-planu-junckera-tez-powinnismy-byc-solidarni
  • Jeśli to prawda, to niech idą banany prostować...
  • edytowano September 2015
    Tu jest cała wypowiedź:
    http://www.tvp.info/21683134/tez-powinnismy-byc-solidarni-nie-chcemy-wychodzic-z-unii-karczewski-o-kwotach-uchodzcow

    Ta dziennikarka mówi, że wczoraj premier Orban powiedział, że jeśli UE podejmie taką decyzję, to się nie będzie przeciwstawiał, a Karczewski wtedy mówi, że przecież PiS nie chce, żebyśmy wychodzili z UE. Powinien po prostu powiedzieć, że nasze stanowisko jest jasne, powtórzyć krótko to, co powiedział JarKacz i byłoby super. Nie wiem, co on miał na myśli, może to, że wtedy będzie już po ptokach, bo sami, nawet bez Węgier, Czech i Słowacji to nic nie zrobimy.
  • Bardzo dobra, zdroworozsądkowa polityka prowadzona przez PiS w kwestii imigrantów. PiS nigdy nie był partią nacjonalistyczną i ksenofobiczną, nie mówiąc już o szowinizmie narodowościowym, rasowym czy religijnym. PiS jako partia konserwatywno-chadecka i solidarystyczna zawsze był nastawiony przyjaźnie do różnych narodów i kultur. Wrogowie tej centro-prawicowej partii np. z Czerskiej i Wiertniczej celowo tylko dorabiali PiSowi gębę antysemityzmu, czy ksenofobii. I dalej próbują to robić, co doskonale było widać po środowym wystąpieniu Jarka. W ten sposób wystąpieniem środowym Jarka i tą decyzją co do imigrantów PiS z jednej strony zjednuje sobie cały czas elektorat umiarkowanie prawicowy (nie mylić z szurią i zajobami z JBPP), a z drugiej strony wytrąca się rozgrzaną już broń z ręki cynglom meRdialnym z Czerskiej i Wiertniczej o rzekomej ksenofobii i antyeuropejskości PiSu. Jaro to jest naprawdę geniusz strategii, tak właśnie trzeba działać . Za jednym pociągnięciem smażyć dwie pieczenie na raz. Przecież ten ruch jest poczyniony po to, żeby nie odstręczać od siebie umiarkowanego, centrowego elektoratu, a to on własnie zadecyduje o sukcesie (albo porażce) w październikowych wyborach.
  • edytowano September 2015
    Wkleję tu moją odpowiedź na Twój post z fb, bo nie ma sensu pisać od nowa tego samego:

    "Obrona interesów własnego państwa to nie jest żadna ksenofobia ani nacjonalizm, tylko zdrowy rozsądek. Co innego być nastawionym przyjaźnie do innych kultur, gdy te nam nie zagrażają, a co innego gdy jest wprost przeciwnie. Oczywiście, że widziałam wypowiedź JarKacza i wściekłość mediów i nadal podtrzymuję swoją bardzo pozytywną opinię ws. tej wypowiedzi, a wściekłość mend mam w głębokim poważaniu. Społeczeństwo nie jest, rzecz jasna, w 100% zgodne, ale wystarczy się rozejrzeć i po necie i w realu, żeby zobaczyć, że ludzie się boją i w ogromnej większości są przeciwko przyjmowaniu uchodźców. To jest normalna, naturalna reakcja. I pytanie, czy jakiekolwiek służby są w stanie prześwietlić tych ludzi, jak oni palą paszporty, dokumenty, podają się za kogokolwiek innego. No nie bądźmy naiwni..."
  • edytowano September 2015
    JarKacz, jako chyba jedyny przywódca partii w polskim Sejmie, omówił problem uchodźców z sensem i umiarem. Czy "pozamiatał"? Chciałbym, ale niestety nie. Mam nadzieję, że nieco posunął dyskusję polityczną do przodu i wskazał na możliwe kierunki rozwiązań. Kilka dni wcześniej podobnie mówił Orban. Nasz rząd będzie się w tej sprawie miotał, mając na uwadze wyłącznie wynik najbliższych wyborów, i zapewne na koniec ulegnie niemieckim naciskom. Nie wiadomo czemu ulegnie bo Niemcy w tej sprawie już sami nie wiedzą czego chcą i jak się ostatecznie zachowają. Oczywiście wypracują jakieś stanowisko zgodne ze swoim rozumieniem swojego interesu i je bedą wymuszać. Stracili jednak rozeznanie i wydaje się że mają poważny problem przede wszystkim ze sobą, w tym z rozpoznaniem swoich interesów. Z rolą europejskiego przywódcy nie radzą sobie zupełnie.

    Problem uchodźców jest jednak problemem Europy. Oczywiście jest bardziej problemem Bliskiego Wschodu, ale ten jako podmiot polityczny nie istnieje i sami niczego nie rozwiąże.Raczej pogorszy już trudną sytuację. To nie jest problem USA, choć są za niego mocno współodpowiedzialne. To jest problem Europy, bo jest u jej granic i się wlaśnie przez nie przelewa. To jest problem Europy z Rosją bo muzułmańska V kolumna już w nich funkcjonuje i rośnie w siłę. To jest problem Europy bo wpływa na jej zaopatrzenie w energię (tu interesy Rosji i reszty Europy są zupełnie sprzeczne, a Chin i Europy zbieżne) i na jej drogi transportowe do Azji, na jej bezpieczeństwo i stabilność, szczególnie krajów południowej peryferii.

    Jak wielu już pisalem, że Europa powinna wziąć na siebie większość odpowiedzialności za rozwiązanie tego problemu. To wymaga dużych pieniędzy. Najpierw na obozy dla uchodźców na Bliskim Wschodzie, następnie na ich ochronę, następnie na tworzenie kolejnych sfer pokoju i możliwości (a nawet przymusu) ich powrotu do domów, a następnie na miejsca pracy i znośne warunki życia tamże. To z kolei wymaga długotrwałego zaangażowania militarnego na pokonanie iSIS i niepaństwowych band, na rozbrojenie tych band i lokalnych milicji i demilitaryzację w sensie likwidacji arsenałów i uniemożliwienia powszechnego ćwiczenia wojskowego i posiadania broni. To wymaga długotrwałego zaangażowania policyjnego dla pilnowania elementarnych zasad bepieczeństwa ludności i wolności gospodarczej, aby ta ludność mogła pracować i zarabiać i aby pojawili sie jacykolwiek inwestorzy. To zadanie na dziesięciolecia.
    Oczywiscie to nie nastąpi. Europa nic takiego nie zrobi. Powie że to doktrynerstwo i socyjalizm, chociaż sama inne doktrynerstwo i socyjalizm z zapałem uprawia.Nie wiem jak to się rozwinie. Będzie seria chaotycznych i gwałtownych posunięć przeplatana okresami bezruchu i znowu posunięć o przeciwnym kierunku i nieprzewidywanych skutkach.To naprawdę może doprowadzić do faktycznego rozpadu UE i powstania zupełnie nowego ukladu sił w Europie. W tym nowym układzie jednak muzułmanie i imigranci nie będą traktowani ulgowo i przyjaźnie.
  • A najbardziej rozczulił mnie komentarz:
    wiecie a może PIS zmieszany z błotem został przez media i PO ? może to dostateczna partia? a my przez 8 lat byliśmy mamieni tym że PIS to zło, a tak na prawdę 8 lat straciliśmy na rudego, komora i kopaczkę ? Wolę nie myśleć jak jest na prawdę.
    Jakże prawdziwy wpis, zwłaszcza ostatnie zdanie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.