katedra
jak ze nikt nie wyraził chęci spotkania sie w szeroko rozumianych okolicach wrocławsko-wałbrzyskich posatnowiłem wolny czas wykorzystać na zwiedzenia miasta - Świdnicy konkretnie
miasto moim zdaniem śliczne, stare kamienice niestety średnio statystycznie tak samo zaniedbane jak w innych miastach
rynek duży, z fontannami (w ogóle w mieście co najmniej kilkanaście widziałem, z tego kilka nieczynnych) i wszędobylskimi oddziałami banków i sklepami jubilerskimi, urokliwe sklepiki, warzywniaki, kwiaciarnie, mnóstwo ogródków piwnych i restauracyjek
ale największe wrażenie zrobiła na mnie gotycka katedra świdnicka - po prostu piękna
dowiedziałem sie że kubaturą nie ustępuje największym zabytkom tego typu w Europie a pozostawia w tyle te w Pradze i w Wiedniu
ołtarz - cudo, mnie przypomina ten w Watykanie, mam na myśli cztery kolumny i zwieńczający je pierścień czy okrąg (nie posługuje sie fachowym nazewnictwem bo go po prostu nie znam....)
ostatnia wieczerza
wysokie strzeliste kolumny,
stajenka bożonarodzeniowa naturalnych rozmiarów
scena ukazująca Dobrego Łotra
na zewnątrz potężne okno-witraż ( na oko 15 metrów)
wewnątrz średniowieczny ołtarz ze scena zaśnięcia NMP jako żywo przypominający ten Wita Stwosza w kościele Mariackim w Krakowie
po prostu całość poraża swoim pięknem i urokiem, jako totalny laik siedziałem z rozdziawiona gęba i podziwiałem...
nawet modlitwa wydaje sie jakaś taka nikła w porównaniu z siła wyrazu zabytku - jego sugestywnym obrazem potęgi wiary dawnych pokoleń które coś tak misternego wytworzyły - a nam się wydaję ze współcześnie tak wiele potrafimy, umiemy, rozumiemy....
zresztą co wam będe truł...polecam filmik
i oczywiście zachęcam do odwiedzenia miasta
miasto moim zdaniem śliczne, stare kamienice niestety średnio statystycznie tak samo zaniedbane jak w innych miastach
rynek duży, z fontannami (w ogóle w mieście co najmniej kilkanaście widziałem, z tego kilka nieczynnych) i wszędobylskimi oddziałami banków i sklepami jubilerskimi, urokliwe sklepiki, warzywniaki, kwiaciarnie, mnóstwo ogródków piwnych i restauracyjek
ale największe wrażenie zrobiła na mnie gotycka katedra świdnicka - po prostu piękna
dowiedziałem sie że kubaturą nie ustępuje największym zabytkom tego typu w Europie a pozostawia w tyle te w Pradze i w Wiedniu
ołtarz - cudo, mnie przypomina ten w Watykanie, mam na myśli cztery kolumny i zwieńczający je pierścień czy okrąg (nie posługuje sie fachowym nazewnictwem bo go po prostu nie znam....)
ostatnia wieczerza
wysokie strzeliste kolumny,
stajenka bożonarodzeniowa naturalnych rozmiarów
scena ukazująca Dobrego Łotra
na zewnątrz potężne okno-witraż ( na oko 15 metrów)
wewnątrz średniowieczny ołtarz ze scena zaśnięcia NMP jako żywo przypominający ten Wita Stwosza w kościele Mariackim w Krakowie
po prostu całość poraża swoim pięknem i urokiem, jako totalny laik siedziałem z rozdziawiona gęba i podziwiałem...
nawet modlitwa wydaje sie jakaś taka nikła w porównaniu z siła wyrazu zabytku - jego sugestywnym obrazem potęgi wiary dawnych pokoleń które coś tak misternego wytworzyły - a nam się wydaję ze współcześnie tak wiele potrafimy, umiemy, rozumiemy....
zresztą co wam będe truł...polecam filmik
i oczywiście zachęcam do odwiedzenia miasta
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Wnętrze bardzo podobne do kościoła w Ziębicach i kilku innych świątyń na Dolnym Śląsku.
Rodzinne klimaty
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia
"Nie ma już Greka. czy Żyda, niewolnika czy pana..." czy coś w teń deseń.
ATSD, czy ze Świdnicy nie pochodził znany na starym FF kol. Mirek?
ciekawa jest historia Matki Bożej Świdnickiej - nawet jak protestanci przejeli katedre nie odwazyli się usunąć jej wizerunku słynącego z cudów
więcej tu:
http://www.katedra.swidnica.pl/index.php/matka-boza-swidnicka
Zostały podjęte starania, by w niedalekiej przyszłości dokonać w naszej katedrze koronacji obrazu Matki Bożej Świdnickiej. Już pod koniec XVII wieku Matka Boża Świdnicka otrzymała srebrną, pozłacaną sukienkę, która została skradziona w 1969 r. Obecnie nową suknię dla Matki Bożej przygotowuje p. Mariusz Drapikowski, znany artysta, który wykonał m. in. suknię dla Matki Boskiej Częstochowskiej na Jasnej Górze. W związku z tymi pracami zwracamy się z prośbą do wszystkich, którzy chcieliby przekazać biżuterię, złoto lub srebro na nową suknię dla Matki Bożej, o kontakt z duszpasterstwem katedralnym. Mamy nadzieję, że już w przyszłym roku Ojciec św. Franciszek będzie mógł poświęcić nową suknię dla naszej Świdnickiej Pani.
Czyli jednak Niemce...
.......
Albo nie, Żydzi!
.....
czyli nic się nie zmieniło po dziś dzień