Ksiądz Edward Żmijewski nie żyje.
Odważny, patriota, społecznik, zawsze blisko ludzi. Był w naszej parafii wikariuszem; do dziś wspominamy go z sympatią. Stały gość chyba wszystkich uroczystości rodzinnych naszych parafian.
W Rembertowie stworzył orkiestrę, która wraz z solistami Opery Warszawskiej koncertowała w parafiach.
To on pogonił esbeków z białostockiego prosektorium - "ksiądz Popiełuszko należy do Kościoła, panowie nic tu nie mają do roboty" - i transportował ciało swego przyjaciela do Warszawy.
Bliski przyjaciel i współpracownik ś.p. kanclerza Króla, który zginął w Smoleńsku.
Przesympatyczny człowiek, przykładny kapłan.
Cześć Jego pamięci.
R.I.P
+++
http://www.radiomaryja.pl/informacje/uroczystosci-pogrzebowe-sp-ks-pral-edwarda-zmijewskiego/
W Rembertowie stworzył orkiestrę, która wraz z solistami Opery Warszawskiej koncertowała w parafiach.
To on pogonił esbeków z białostockiego prosektorium - "ksiądz Popiełuszko należy do Kościoła, panowie nic tu nie mają do roboty" - i transportował ciało swego przyjaciela do Warszawy.
Bliski przyjaciel i współpracownik ś.p. kanclerza Króla, który zginął w Smoleńsku.
Przesympatyczny człowiek, przykładny kapłan.
Cześć Jego pamięci.
R.I.P
+++
http://www.radiomaryja.pl/informacje/uroczystosci-pogrzebowe-sp-ks-pral-edwarda-zmijewskiego/
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
*
"Podstawą tronu Bożego są sprawiedliwość i prawo; przed Nim kroczą łaska i wierność."
Księga Psalmów 89:15 / Biblia Tysiąclecia