no wstyd sie przyznac ale rok temu uslyszalam dzielo po raz pierwszy... bardzo lubie piesni adwentowe, ale ani u mnie na prowincji ani w Krakowie bywajac czesto w kosciolach na koncertach - nigdy tego nie slyszalam. dopiero heretyki mnie kulturowo wzbogacily;)
Komentarz
no wstyd sie przyznac ale rok temu uslyszalam dzielo po raz pierwszy...
bardzo lubie piesni adwentowe, ale ani u mnie na prowincji ani w Krakowie bywajac czesto w kosciolach na koncertach - nigdy tego nie slyszalam.
dopiero heretyki mnie kulturowo wzbogacily;)
no po prostu, taka perla w kazdym wydaniu bedzie piekna...
ale ten gostek swietnie interpretuje "Halleluja" Cohena. Tak ze ...eee...lubie go tez;)