Skip to content

One way ticket- czyli alternatywa Losowa

Nasz Los to albo prorok, albo ma wybitne zdolności antycypowania. Nu chiba, że sam tajsz Żakower ukryty jest na Katedrze i leguralnie ją czytuje do porannej kawki z kanapką. Niedawno nasz Psor pisał na forumku, że obecny pisoski Blitzkrieg stawia kwestię opcyji patriotyczno-niepodległościowej dwualternatywnie: Albo PiS zmiażdży pancernym walcem dywizji kaczystowskich wszelaki opór wrogów i zdrajców Ojczyzny naszej umiłowanej i umęczonej, albo przegra wszystko, przywódców obozu patriotyczno-niepodległościowego oni zajebią a nas zamienią w dożywotnich niewolników. Nuji długo nie było czekać i nożyce się odezwały: "Jeśli prezydent przekroczy w tym tygodniu Rubikon, może to fatalnie zaciążyć na bilansie całych rządów PiS. Finał może być taki, że PiS-owskie reformy padną wraz z rządami PiS. Czołowi politycy partii rządzącej zostaną po zmianie władzy trwale wyeliminowani przez Trybunał Stanu lub sądy powszechne."
http://wpolityce.pl/polityka/274294-zakowski-grozi-vendetta-na-pis-czolowi-politycy-partii-rzadzacej-zostana-po-zmianie-wladzy-trwale-wyeliminowani?strona=2
Trwale wyeliminowani... Czyżby Freud u tajsza Żakowera już zaczynał podbekiwać? :-?

Komentarz

  • nie strasz nie strasz bo się ze..rymujesz

    Ja w dalszym ciagu czekam na dawno zapowiadany trybunał dla JarKacza i Ziobro.
  • Niestety, Żakower ma niewielką moc sprawczą. Bo mnie ta gra się podoba - albo oni albo my. This town ain't big enough for both of us.
  • Panu Żakoweru - i nie tylko jemu - po prostu marzy się "ostateczne rozwiązanie kwestii PiS-owskiej", parę lat temu określone jako "dorżnięcie watahy".
    Jak pisałem w innym wątku, sprawa TK może - nie daj Boże - okazać się majstersztykiem. Bo boleśnie uderzyła ona w samopoczucie sporej części prawników, a zwłaszcza sędziów, którzy przyzwyczajeni są do bycia traktowymi jak półbogowie. Takiego afrontu się nie zapomina. Jeżeli zatem PiS nie wygra kolejnych wyborów, na arenę wkroczą dobrze rozgrzani sędziowie i prokuratorzy. Dlatego tak ważne jest "odwojowanie" mediów. I zrealizowanie paru obietnic odczuwalnych dla przeciętnej rodziny (np obśmiewane przez mainstream 500 zł na dziecko)
  • Te pińcet złoty to jest niezła rzecz, bo dobrze odfiltrowuje tych, dla których pięć stów to jest poważna kwota od tych, którzy kupili by za nią gorzałę, pewnie zresztą jedną butlę.
    Zresztą, przy cenie 30 zł za pół litra i stawce miesięcznej 1500 zł, szybko umarłbym z przepicia.
  • edytowano December 2015
    I jeszcze, MSPANC, wkleję tu przebój muzyki rokendrolowej: Forefather - Curse Of The Cwelled
    Gdyż się tu pasuji, nie?

  • edytowano December 2015
    fatuswombatus napisal(a):


    Ja w dalszym ciagu czekam na dawno zapowiadany trybunał dla JarKacza i Ziobro.
    toć przecie Ziobro mieli juz na widelcu i skrewili psie jego mać
    oni sa tchórzem podszyci i tylko wyją do Łunii i Andzeli czy innego Tfuska jak psy do kiężyca
  • "Lata 2007-2015 były okresem ciężkiej próby dla obozu patriotycznego. Ale wybory nie były, bo być nie mogły, starciem ostatnim. Przed nami kolejne próby. Jeżeli dopuścimy do kolejnej klęski, jeżeli zmarnujemy szansę, przed którą stanęła Polska, za naszego życia kolejnej mieć już nie będziemy. Czekać nas będzie co najwyżej pełna poniżenia wegetacja, a biorąc pod uwagę szaleństwo europejskich elit, również klęska cywilizacyjna."
    http://wpolityce.pl/polityka/274467-michnik-siega-po-atomowe-oskarzenia-bo-czuje-ze-tym-razem-polakom-moze-sie-udac-ze-naprawde-moga-zerwac-sie-ze-smyczy
  • edytowano December 2015
    Jak sie idzie na wojnę ze śmiertelnym i bezpardonowym wrogiem to sie idzie gotowym na śmierć. Albo wroga albo swoją. Nie ma pardonu.
  • Eden napisal(a):
    "Lata 2007-2015 były okresem ciężkiej próby dla obozu patriotycznego. Ale wybory nie były, bo być nie mogły, starciem ostatnim. Przed nami kolejne próby. Jeżeli dopuścimy do kolejnej klęski, jeżeli zmarnujemy szansę, przed którą stanęła Polska, za naszego życia kolejnej mieć już nie będziemy. Czekać nas będzie co najwyżej pełna poniżenia wegetacja, a biorąc pod uwagę szaleństwo europejskich elit, również klęska cywilizacyjna."
    http://wpolityce.pl/polityka/274467-michnik-siega-po-atomowe-oskarzenia-bo-czuje-ze-tym-razem-polakom-moze-sie-udac-ze-naprawde-moga-zerwac-sie-ze-smyczy
    Jest tylko jeden sposób uratowania Ojczyzny i zapewnienia jej pomyślności i stabilizacji na dłuższy czas: zamach stanu, obalenie republiki okrągłego stołu i likwidacja V kolumny. Inaczej będzie to tylko czteroletnia przerwa w procesie dożynania Polaków.

  • Ale da się to zrobić metodą salami, nie?
  • Ludzie, przestańcie już straszyć tymi zamachami stanu, obalaniem republiki i demokracji, likwidacją kogoś lub czegoś... No przesz, jak ten forumek jest czytany przez panów oficyjerów służbistów ciągle na służbie, to mają oni gotowy materiał dowodowy na wysuwanie oskarżeń o nawoływanie co najmniej do obalenia obowiązującego porządku prawno-konstytucyjnego w Rzeczypospolitej...
    Primo: To POstkomuna dokonała w czerwcu swoistego zamachu na TK, tak jak wcześniej zamachnęła się również na inne konstytucyjne organa i instytucje państwowe. I to jej przedstawiciele powinni za to właśnie stanąć przed Trybunałem Stanu. I będziemy pilnować, żeby PiS tego dopełnił
    Secundo: To my jesteśmy z ducha i poglądów republikanami. To my bronimy demokracji przed zapędami POstkomunistycznej oligarchii pełnej patologii
    Tertio: To Oni wzywają do "zarzynania watah" i wcielają to twórczo w życie (patrz sprawa Cyby). My chcemy tylko sprawiedliwego sądu dla nich.
    Spójrzcie na okładkę najnowszego nr. "WSieci", co mówi ZiZi? "Wygramy wojnę o DEMOKRACJĘ"
  • I damy IM POpalić :))
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.