Przeczytane. Polecam albo niekoniecznie
Odświeżam wątek zagubiony podczas przenosin.
Właśnie skończyłam studiowanie, bo trudno to nazwać czytaniem, "cegły" Cenckiewicza, Woyciechowskiego i Bagieńskiego "Konfidenci". Lektura pod wieloma względami porażająca i - wydaje mi się - obowiązkowa dla każdego, kto chce zabierać głos na tematy publiczne. O Polsce powojennej, o Polakach zwłaszcza.
Byłam świadkiem wielu wydarzeń, teoretycznie wiedziałam o metodach pracy UB i SB, sporo już czytałam na ten temat, nie mówiąc o obejrzeniu choćby "Przesłuchania" Bugajskiego itp. A jednak to naukowe opracowanie wstrząsnęło mną, bo np. dobitnie ukazało czy to stopień infiltracji Solidarności podczas stanu wojennego, czy to sposób łamania ludzi (często, bardzo często - bez specjalnego oporu), czy wreszcie na przykładzie prof. Chrzanowskiego efekty tego łamania.
Wszystko chłodnym, beznamiętnym językiem naukowców.
Ponad połowę tej książki (720 stron) zajmują przypisy, dokumenty, załączniki.
Osobną, niezwykle cenną pozycją jest wstęp Antoniego Macierewicza - tam dokładny opis lustracji z 1992 r.
Antoni, już po upadku rządu Olszewskiego, przemówienie sejmowe podsumowujące pracę MSW zakończył następująco:
"I chciałbym, żeby Wysoka Izba jeszcze jedno zdanie usłyszała. Gdy politykom polskim brakuje odwagi cywilnej, następne pokolenie płaci krwią."
Liczę na możliwie szybkie odtajnienie zbioru zastrzeżonego.
Edit - jak na pracę naukową - irytujący błąd w notce biograficznej Michnika - oczywiście przypisano mu zasługę współzałożyciela KOR (skandal!).
Właśnie skończyłam studiowanie, bo trudno to nazwać czytaniem, "cegły" Cenckiewicza, Woyciechowskiego i Bagieńskiego "Konfidenci". Lektura pod wieloma względami porażająca i - wydaje mi się - obowiązkowa dla każdego, kto chce zabierać głos na tematy publiczne. O Polsce powojennej, o Polakach zwłaszcza.
Byłam świadkiem wielu wydarzeń, teoretycznie wiedziałam o metodach pracy UB i SB, sporo już czytałam na ten temat, nie mówiąc o obejrzeniu choćby "Przesłuchania" Bugajskiego itp. A jednak to naukowe opracowanie wstrząsnęło mną, bo np. dobitnie ukazało czy to stopień infiltracji Solidarności podczas stanu wojennego, czy to sposób łamania ludzi (często, bardzo często - bez specjalnego oporu), czy wreszcie na przykładzie prof. Chrzanowskiego efekty tego łamania.
Wszystko chłodnym, beznamiętnym językiem naukowców.
Ponad połowę tej książki (720 stron) zajmują przypisy, dokumenty, załączniki.
Osobną, niezwykle cenną pozycją jest wstęp Antoniego Macierewicza - tam dokładny opis lustracji z 1992 r.
Antoni, już po upadku rządu Olszewskiego, przemówienie sejmowe podsumowujące pracę MSW zakończył następująco:
"I chciałbym, żeby Wysoka Izba jeszcze jedno zdanie usłyszała. Gdy politykom polskim brakuje odwagi cywilnej, następne pokolenie płaci krwią."
Liczę na możliwie szybkie odtajnienie zbioru zastrzeżonego.
Edit - jak na pracę naukową - irytujący błąd w notce biograficznej Michnika - oczywiście przypisano mu zasługę współzałożyciela KOR (skandal!).
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Najnowszy, na zwykłym, dobrym poziomie. Poleca się zwłaszcza uwadze koleżance Mani
A ja czytam "Zostało z uczty bogów" - Newerlego.... ze z zainteresowaniem. Zalegała na moich półkach od nie-wiem-kiedy i postanowiłam ją przekazać do gminnej biblioteki - wraz z innymi, ale cuś mnie tkło, żeby przekartkować i wsiąkłam. Czasy Rewolucji w Rosji - oczami osiemnastolatka. Penza, Symbirsk (obecnie Uljanowsk), sporo obyczajowych ciekawostek.
Maniu, Newerly jest stanowczo niedoceniony.
http://coryllus.salon24.pl/657670,tajemnice-igora-newerly
http://coryllus.salon24.pl/658109,o-sensie-pisania-po-polsku
http://coryllus.salon24.pl/658813,przygod-igora-n-ciag-dalszy
BTW. Trzeba znowu czymś zdenerwować Uhr, żeby się wreszcie zalogowała i zaczęła pisać