Pan Antoni to tchórz

agent

Próbowano zohydzić gen. Błasika, próbowano zohydzić prezydenta Kaczyńskiego, teraz dominuje przekaz o tchórzu Macierewiczu (nota bene, wiecie jak było?) i powraca się do tezy o wepchnięciu na siłę do jednego samolotu wszystkich przez kancelarię prezydenta.

balbina

tak, to dupek Winnicki wczoraj to podniosl.
to jest to co "go boli". nie to, ze Rudy rozdzielil wizyty, tylko bledy kancelarii Preydenta Lecha go bola.

sama jestem ruda ale zaczynam nienawidziec tego koloru.
na wiosne ide do fryzjera;(

los

Zwieracze zupełnie zapomniały, do czego służą. Dobrze jest.

Arabski pamięta, by się nie kąpać, nie jeździć samochodem, nie używać odkurzacza, nie przechodzić przez ulicę, etc.? A piątek wieczór to najlepiej usunąć z kalendarza.

natenczas

Ratlerki ujadają piskliwie po raz nie wiadomo który, starają się coraz głośniej, ale nieszczęśliwie skończyła się skala.
W tym czasie pan Antoni wsiadł do walca, wrzucił jedynkę, a teraz dwójkę. Fajerwerków nie ma, ale i tak spogląda się na to z przyjemnością.

extraneus

Lis rano w rynsztoku powtórzył za Bolkiem (a więc mamy chórek, wiadomo, że to będzie grzane), że ktoś - a kto, to wiadomo samo przez się - kazał pilotom lądować pomimo warunków i to właśnie ten ktoś odpowiada za katastrofę.
Dodał - to ciekawe, nie znałem tego wcześniej - że Kaczyński jest zakładnikiem Macierewicza, bo ten zna prawdę (czyli kto kazał pilotom lądować) i na tej wiedzy zbudował swoją karierę w partii i rządzie.

Brzost

Tchórz i żarłok. Bo poszedł zjeść obiad, a powinien urządzić głodówkę. To narracja Tomasza Bliskowschodniego.

los

To ja też idę na obiad. Tuńczyka z gryla sobie zażyczę.

romeck

natenczas napisal(a):
...pan Antoni wsiadł do walca... Fajerwerków nie ma....

Nie oglądał kolega nigdy pracy walca?

los

Brzost napisal(a):
Tchórz i żarłok. Bo poszedł zjeść obiad, a powinien urządzić głodówkę. To narracja Tomasza Bliskowschodniego.

Aż nie chce się wierzyć, że istota ludzka może być takim gównem w garniturze. I pomyśleć, że to etatowy chrześcijanin, odznaczono go Pro Ecclesia et Pontifice.

starybelf

los napisal(a):

Brzost napisal(a):
Tchórz i żarłok. Bo poszedł zjeść obiad, a powinien urządzić głodówkę. To narracja Tomasza Bliskowschodniego.

Aż nie chce się wierzyć, że istota ludzka może być takim gównem w garniturze. I pomyśleć, że to etatowy chrześcijanin, odznaczono go Pro Ecclesia et Pontifice.

Nikodem Bończa-Tomaszewski też jest etatowym chrześcijaninem i pani posłanka Fabisiak i pani Gronkiewicz-Waltz....