Skip to content

Pewna zmiana planów - wygraliśmy

loslos
edytowano April 2016 w Kultura
Byłem wczoraj na uroczystości i ciągle przypomina mi się ten film

Komentarz

  • Co court de balance, nie otwiera się
  • Ciemność, widzę ciemność Losie...
  • edytowano April 2016
    Eden napisal(a):
    Ciemność, widzę ciemność Losie...
    A tak właściwie to białość y nie linkowość :D
  • loslos
    edytowano April 2016
    O, teraz się udało!

  • edytowano April 2016
    O a to było akurat fajne filmidło! Sir Aleck wymiatał. I Sellers tesz.
  • Aleka nie było. Za to Sellersów czech.
  • edytowano April 2016
    los napisal(a):
    Aleka nie było. Za to Sellersów czech.
    A kto królowa??? Alek gines? Czysz nie?.....O wrzeczy samej że nie. Tesz Sellers. SKleroza cholercia.......
  • Losie, proszę mniej zagadkowo, please o tej zmianie planów i wygranej, bo połamię sobie głowę :-/
  • Nie oglądałem. Ale Tata mi opowiedział fabułę gdy byłem mały i jakoś tak zapamiętałem :-)

    BTW, jakoś się tym razem nie poumawialiśmy na uroczystości. Spotkałem tylko kolegę z pracy.
  • Mania napisal(a):
    Losie, proszę mniej zagadkowo, please o tej zmianie planów i wygranej, bo połamię sobie głowę :-/
    Noto film czeba obejrzeć.
  • los napisal(a):
    Za to Sellersów czech.
    Tak siem zastanawiał ja, czy mi juz oczy wysiadły! :)
    Nie znam filmu!!!

  • Czy to relacja z powrotu europosła?

    Czemu akurat po maltańsku?
  • Po namyśle stwierdzam, że to jednak nie może być język maltański, bo to ewidentnie jakaś łacina. Sardyński? Korsykański?
  • Nie rozumim Cię losie?

    Fsęsie że publika była i jest zawiedziona zwycięstwem?
    Czy Duduś i Kaczor?
  • loslos
    edytowano April 2016
    Historia jest taka - wyrusza armia księstwa Grand Fenwick na wojnę z Hameryką, coby przegrać i zyskać łaskawe traktowanie wzorem Niemiec i wygrywają. Drobna zmiana planów - wygraliśmy.
  • Film znam ;)
  • Chodziło mi o posklejanie Twojej metafory, paraleli, paraboli, hiperboli, wielomianu...
  • Może to być komentarz do w zasadzie każdego ważniejszego wydarzenia w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
  • qiz napisal(a):
    Chodziło mi o posklejanie Twojej metafory, paraleli, paraboli, hiperboli, wielomianu...
    ...macierzy...
  • No i co?
    To teraz nóż w zęby, topór w dłoń i sprzątać, a nie się dziwować ;)
  • loslos
    edytowano April 2016
    Szturmowiec.Rzplitej napisal(a):
    Po namyśle stwierdzam, że to jednak nie może być język maltański, bo to ewidentnie jakaś łacina. Sardyński? Korsykański?
    Veneziano. Bardzo zbliżony do włoskiego. Choć po mojemu to nowowenecki. Prawdziwy wenecki powinniśmy rozumieć.
  • Pismaki piszą że odwołani a im się zwyczajnie skończyły kadencje.
  • edytowano April 2016
    Odwołani - bo obecna władza nie przedłużyła im kadencji, co powinna była zrobić bez szemrania i poszturchiwania.
    Takie komunikaty trza umić czytać.
  • czyli Waszczu nie wuj bo celowo zapytano KW o kwestie TK żeby w białych rękawiczkach pozbyć się Suchockiej?
  • marniok napisal(a):
    czyli Waszczu nie wuj bo celowo zapytano KW o kwestie TK żeby w białych rękawiczkach pozbyć się Suchockiej?
    Pozbycie się Suchockiej nie wymagało zapraszania KW - kadencja skończyłaby się jej i tak, "białe rękawiczki" też raczej odpadają, bo teraz jest jęk o "politycznej zemście".
    Co do samego zaproszenia KW, to warto pamiętać, że - nawet na tym forum - wiele osób zwracało uwagę, że w przypadku Węgier stanowisko tego gremium było rozsądne i zbijało histeryczne argumenty. Dlaczego w przypadku Polski stało się inaczej? Odpowiedzi może być kilka i nie wykluczają się one nawzajem: (i) postawa przedstawicieli Polski w KW. Wprawdzie od samego głosowania są oni odsunięci, ale nie niewątpliwie, mniej lub bardziej formalnie inni członkowie pytają ich o opinie. (ii) nadepniecie na ego prawniczego establishmentu. Pod względem poczucia własnej wyjątkowości, Jego Nadętość Rz. nie jest w Europie (a być może i na świecie) wyjątkiem.

  • Zatem geniusz JK przekuł porażkę w sukces
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.