Historia jest taka - wyrusza armia księstwa Grand Fenwick na wojnę z Hameryką, coby przegrać i zyskać łaskawe traktowanie wzorem Niemiec i wygrywają. Drobna zmiana planów - wygraliśmy.
Szturmowiec.Rzplitej napisal(a): Po namyśle stwierdzam, że to jednak nie może być język maltański, bo to ewidentnie jakaś łacina. Sardyński? Korsykański?
Veneziano. Bardzo zbliżony do włoskiego. Choć po mojemu to nowowenecki. Prawdziwy wenecki powinniśmy rozumieć.
marniok napisal(a): czyli Waszczu nie wuj bo celowo zapytano KW o kwestie TK żeby w białych rękawiczkach pozbyć się Suchockiej?
Pozbycie się Suchockiej nie wymagało zapraszania KW - kadencja skończyłaby się jej i tak, "białe rękawiczki" też raczej odpadają, bo teraz jest jęk o "politycznej zemście". Co do samego zaproszenia KW, to warto pamiętać, że - nawet na tym forum - wiele osób zwracało uwagę, że w przypadku Węgier stanowisko tego gremium było rozsądne i zbijało histeryczne argumenty. Dlaczego w przypadku Polski stało się inaczej? Odpowiedzi może być kilka i nie wykluczają się one nawzajem: (i) postawa przedstawicieli Polski w KW. Wprawdzie od samego głosowania są oni odsunięci, ale nie niewątpliwie, mniej lub bardziej formalnie inni członkowie pytają ich o opinie. (ii) nadepniecie na ego prawniczego establishmentu. Pod względem poczucia własnej wyjątkowości, Jego Nadętość Rz. nie jest w Europie (a być może i na świecie) wyjątkiem.
Komentarz
BTW, jakoś się tym razem nie poumawialiśmy na uroczystości. Spotkałem tylko kolegę z pracy.
Nie znam filmu!!!
Czemu akurat po maltańsku?
Fsęsie że publika była i jest zawiedziona zwycięstwem?
Czy Duduś i Kaczor?
To teraz nóż w zęby, topór w dłoń i sprzątać, a nie się dziwować
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/935139,hanna-suchocka-odwolana-polscy-czlonkowie-komisji-weneckiej.html
Takie komunikaty trza umić czytać.
Co do samego zaproszenia KW, to warto pamiętać, że - nawet na tym forum - wiele osób zwracało uwagę, że w przypadku Węgier stanowisko tego gremium było rozsądne i zbijało histeryczne argumenty. Dlaczego w przypadku Polski stało się inaczej? Odpowiedzi może być kilka i nie wykluczają się one nawzajem: (i) postawa przedstawicieli Polski w KW. Wprawdzie od samego głosowania są oni odsunięci, ale nie niewątpliwie, mniej lub bardziej formalnie inni członkowie pytają ich o opinie. (ii) nadepniecie na ego prawniczego establishmentu. Pod względem poczucia własnej wyjątkowości, Jego Nadętość Rz. nie jest w Europie (a być może i na świecie) wyjątkiem.