Ludzie listy piszą
............różne. Jedne ciekawe, drugie jeszcze ciekawsze. Ale najciekawsze jest to kto sie pod listami podpisuje:
Lech Wałęsa, prezydent RP w latach 1990-1995
Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP w latach 1995-2000 i 2000-2005
Bronisław Komorowski, prezydent RP w latach 2010-2015
Włodzimierz Cimoszewicz, premier RP w latach 1996-1997, minister spraw zagranicznych RP w latach 2001-2005
Andrzej Olechowski, minister spraw zagranicznych RP w latach 1993-1995
Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych w latach 2007-2014
Ryszard Bugaj, działacz i ekspert "Solidarności", internowany
Władysław Frasyniuk, przywódca "Solidarności", więzień polityczny
Bogdan Lis, przywódca "Solidarności", więzień polityczny
Jerzy Stępień, przywódca "Solidarności", internowany, prezes Trybunału Konstytucyjnego w latach 2006-2008
Lech Wałęsa, prezydent RP w latach 1990-1995
Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP w latach 1995-2000 i 2000-2005
Bronisław Komorowski, prezydent RP w latach 2010-2015
Włodzimierz Cimoszewicz, premier RP w latach 1996-1997, minister spraw zagranicznych RP w latach 2001-2005
Andrzej Olechowski, minister spraw zagranicznych RP w latach 1993-1995
Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych w latach 2007-2014
Ryszard Bugaj, działacz i ekspert "Solidarności", internowany
Władysław Frasyniuk, przywódca "Solidarności", więzień polityczny
Bogdan Lis, przywódca "Solidarności", więzień polityczny
Jerzy Stępień, przywódca "Solidarności", internowany, prezes Trybunału Konstytucyjnego w latach 2006-2008
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Wie koleżeństwo że każdy list miał swojech pisarza/y, podpisującego i adresata. Tu w tej tomacie mamy podpisujących. Ale kto list napisał i co według mnie najciekawsze w tomacie dlaczego adresatów jest kilku. A między nimi Cyba.
A nawet "Legendarnego przywódcy".
Na przykład Majewski.
1. Apelujemy do wszystkich Polaków o kierowanie się w codziennej pracy i działaniu porządkiem prawnym zgodnym z Konstytucją. Próba stworzenia przez PiS porządku własnego jest uzurpacją władzy. Wzywamy polityków obozu rządzącego, którym drogie są państwo i demokracja, do odmowy udziału w ich niszczeniu. Przypominamy, że za łamanie Konstytucji winni poniosą odpowiedzialność. Weźmy przykład z Majewskiego: ten jak poniesie, to przyniesie.
2. Wyrażamy uznanie i szacunek dla odpowiedzialnej, godnej postawy sędziów Trybunału Konstytucyjnego, innych sądów, reprezentacji prawników oraz wydziałów prawa uczelni wyższych. Sędziom, prokuratorom i przedstawicielom innych zawodów prawniczych należy zapewnić szczególną ochronę przed konsekwencjami bezprawnych posunięć władz. Na przykład Majewski. Ten jak zapewni, to na mur beton.
3. Opozycja parlamentarna nie może ulec presji rządzących. Nie mogą podlegać negocjacjom kwestie fundamentalne a szczególnie obowiązek publikowania przez rząd wyroków Trybunału Konstytucyjnego, zaprzysiężenie trzech sędziów TK wybranych przez Sejm poprzedniej kadencji oraz nowelizacja Konstytucji w celu zmiany obecnego składu Trybunału. Apelujemy o współdziałanie polityków opozycji w obronie państwa prawa oraz swobód obywatelskich. Na przykład Majewski. Ten się nie ogląda. Wprowadza. Wprowadza mechanizację do stajni i gdzie może. My też bierzmy z niego. Wprowadźmy, zmechanizujmy, podnieśmy.
4. Wyrażamy uznanie dla Komitetu Obrony Demokracji, który stał się ośrodkiem koordynującym ruchu obywatelskiego sprzeciwu. Miarą społecznego zapotrzebowania na jego działania jest masowy udział Polaków w akcjach organizowanych przez Komitet. Aby skutecznie wypełniać swoją misję KOD winien pozostać organizacją społeczną, która nie angażuje się w rywalizację partyjną. Na przykład Majewski. Podniósł wydajność z jednego hektara i przeniósł ją na drugi hektar. My również podnieśmy, postawmy, niech stoi.
5. Wyrażamy uznanie wspólnocie euroatlantyckiej i Unii Europejskiej, za jej zaangażowanie na rzecz ochrony praworządności i demokracji w naszym państwie. Prowadzone na jej forach dyskusje, podejmowane uchwały, opinie i rekomendacje nie są "ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski", lecz wyrazem uzasadnionej troski o stan naszego państwa i prawa obywateli. Apelujemy o wytrwałość we wspólnej trosce o łączące nas wartości. Na przykład Majewski. Przeszedł do historii, ale on tu jeszcze wróci i jak kogo palnie w mordę, to szkoda gadać.
Wygrane wybory nie.pozwalaja.na zmiane Konstytuanty
Zatem mamy nowy swiecki dogmat - sekta staje sie coraz groźniejsza, nie będzie Cyby sami się zaczną wieszać, wyrzynać, podpalać a winien będzie....wiadomo kto...
Kaczyński, Macierewicz, Kamiński, Szydło, Duda i pewnie jeszcze nastu również doskonale rozumieją (powagę sytuacji).
Pytanie: na czyje poparcie liczą? Inaczej - czy czują się mocno i pewnie, czy tez liczą na cud?