Muzeum II WŚ i Westerplatte
Daję temat w dziale "ogólne", gdyż albowiem nie umiałam rzetelnie odpowiedzieć na pytanie "o co chodzi z tym muzeum" i liczę na pomoc kuleżeństwa. Co mianowicie straszne PiS w osobie min. Glińskiego narozrabiało, łącząc muzeum Wojny z muzeum Westerplatte (tzn. wiem, że pierwotnie miało to być wg Glińskiego muzeum Wojny 39 i Westerplatte i od tego odstąpił) i czy jest w tej aferze jakieś drugie, a nie daj Boże i czecie dno? Czy Gliński miał rację, czy nie?
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
A w kwestii kto miał rację - nie prościej przyjąć, że platfusy to ostatnie wuje i nigdy nie mają racji?
1. A właściwie to Muzeum miało się skoncentrować na "uniwersalnym i ludzkim wymiarze wojny". A najbardziej uniwersalne okazały się dwie sprawy: (i) Zagłada Żydów dokonana przez "nazistów"* przy obojętności lub pomocy Polaków oraz (ii) wypedzenie Niemców dokonane po ppzejściu frontu oraz towarzyszące im akty bestialstwa.
2. Dwa muzea to dwu dyrektorów, dwu głównych księgowych itp itd. połączenie zmniejsza liczbę fajnych synekur.
*Narodowość nazistów jest dość tajemnicza, ale to jak wiele ofiar zginęło w "polskich obozach" stanowi jaķąś przesłankę.