A że tak się to szczęśliwie - symbolicznie złożyło, że była to Niedziela Zesłania Ducha Świętego, to warto przeżyć jeszcze raz nieco inne wydarzenie. Dla mnie łączące się z powyższym w niemal wszystkich możliwych wymiarach.
Staliśmy z Wachmistrzem pod Redutą, bo do środka już nie można było wejść W pewnym momencie przyjechała ochrona BOR i wtedy już właściwie było wiadomo (no bo po co mieliby przyjeżdżać, gdyby w budynku nie było prezydenta elekta
Komentarz
W pewnym momencie przyjechała ochrona BOR i wtedy już właściwie było wiadomo (no bo po co mieliby przyjeżdżać, gdyby w budynku nie było prezydenta elekta