Skip to content

Mazowsze. Chyba będzie ciekawie.......

edytowano March 2015 w Forum ogólne
Się paczę w dal na zachód i widzę że idzie fest nawałnica w stronę Warszawy. Ciemno tam jak w murzynim zadku. Bedzie się działo,

Zamknąć włazy i okna, zabić deskami drzwi, i do piwnic. RatOOj się kto może .......

Komentarz

  • edytowano June 2016
    Do Sękocina przed chwilą doszło. Trwało kilka minut ale już przechodzi.
  • W Trójmieście podobno jest ulewa od rana i ani na chwilę nie przechodzi. Ta nasza nie wygląda, jakby miała trwać wiele godzin.
  • edytowano June 2016
    Pomorze zwykle ma najgorzej pod tym względem. Tam się wyładowuje a im dalej na zachód tym łagodniej. Mam nadzieję, że ta ulewa choć trochę przekroczy linię Wisły i zwilży moją działkę w Wildze.
  • edytowano June 2016
    Ło matko i córko!!! Puławska mi zniknęła i wcieło mi widok na Łazienki. Biała ściana wody i wiatr, że łeb z płucami może urwać.....

    image

    image


    TeperatOOra spadła o ponad 10'C
  • To dlaczego jest tak gorąco i duszno?
  • edytowano June 2016
    los napisal(a):
    To dlaczego jest tak gorąco i duszno?
    Że gdzie ci Losie gorąco????

    http://www.ushuaia.pl/temp/?ln=pl


    No tak. Napewno pomykasz w garniaku pod krawatem. Klapki, szorty, podkoszulek i luuuuuuuuuuuuuuussssssss :D


  • W Ursusie już słońce świeci. Popadało przez chwile i poszło.
  • No nie, nie w centrum Warszawy, w pobliżu Placu Konstytucji na wysokości ok. 15 m nad ziemią, na ocienionej ścianie budynku wystawionej na NNW. Ale od centrum niedaleko.
  • Na moim za oknem mam 30'C ale to dlatego że słońce daje prosto w termometr :)
  • Przejeżdżałem ok. 13.30 przez centrum (do Dworca Centralnego). Widać było skutki silnej (choć pewnie krótkiej) nawałnicy z gradem. Jak ja wysiadłem z autokaru to już było po. Znajomy, którego przypadkiem spotkałem na peronie powiedział mi, że tak go zlało, że musiał się iść do kibla przebrać, żeby nie wracać w mokrym.
  • Wczoraj byłem z kolegą w terenie i nawałnica złapała nas w Zawichoście. Trwała może 20min, ale bła naprawdę silna - niewiele brakowało a dostalibśm oderwanym przez wiatr konarem - spadł dosłownie 20-30 metrów przed nami, a mial w najgrubszym miejscu ok 30cm średnicy........
  • Mazowsze ciekawie.....
    image
  • edytowano June 2016
    Matka NatOOra postanowiła wznowić wontek:

    image

    a później już nic nie było widać za oknem tylko białą ścianę wody.










  • edytowano June 2016
    U mnie deszcz lał poziomo.
    Auto zalane... fuck!!!!

    Ulicami płynęły potoki rwące niczym w górach, wiecej osob ma zalane domy, piwnice, samochody.
  • U ledwo zdążyłem z dziećmi do naszego kina. na ekranie demolka z Angry Birds a wokół kina jedna z najwiekszych burz. Wyszliśmy po filmie, już po nawałnicy- a drzewa pozwalane na samochody- szczęśliwie nasz ocalał, gałęzie, ulice nie mieszczące wody
  • Ergo postąpił Kolega słusznie idąc do kina zamiast na plac, powiedzmy, zabaw!
  • W Łazienkach dużo połamanych drzew i wszędzie atakujące z nienacka wiefiurki. Ledwo z życiem uszliśmy, ale zżarły cały zapas orzeszkuf

    image
    image
    image






  • U mnie jakaś leminżeria otworzyła okno na klatce schodowej na 9 piętrze i nie raczyła go zamknąć jak zaczęła się nawałnica. Dzięki czujności mojej Połowicy, musiałem pieszo przejść cała klatkę schodową by sprawdzić czy jeszcze jakieś okno nie jest otwarte.
    No cóż deszcz był tak wielki, że na poziomie -1 woda sięgała za kostki.
    Najgorsze jednak było to, że jak już wracałem do mieszkania, to zza drzwi bohatersko wychylali się sąsiedzi i pytali - co tak zalało? A ja wkurzony: Jak się nie myślało to zalało!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.