Skip to content

Eurotyper - ćwierćfinały!

edytowano March 2015 w Forum ogólne
1. za prawidłowe obstawienie awansującego (niezależnie od przebiegu meczu) + 10 punktów

2. za wynik meczu w 90 minutachrezultat - 10 punktów
różnica bramek / bramki jednej strony - 14 punktów
dokładny wynik - 21 punktów

3. za wynik dogrywkirezultat - 7 punkty
różnica bramek - 10 punkty
dokładny wynik - 15 punktów

4. za zwycięzcę karnychbez podawania dokładnego wyniku - 7 punkty

5. za dokładnie podanie w 90 minutach wyniku meczu po 120 minutach - 14 punktów

Wyjaśnienie

obstawiamy mecz dajmy na to Albania-Szwecja.
Ten kończy się wynikiem 2:2 d. 1:0.
Obstawiliśmy 3:2 w regulaminowym czasie gry.
Oto nagroda pocieszenia.

PRZYPOMINAM. Jeśli chcecie obstawić dogrywkę lub karne format jest następujący:
Albania - Szwecja 2:2 d. 1:0
albo
Albania - Szwecja 2:2 d. 0:0 k.Szwecja.


Mecze:

Polska - Portugalia
Walia - Belgia
Niemcy - Włochy
Francja - Islandia
Otagowano:
«1

Komentarz

  • Polska - Portugalia 1 - 2
    Walia - Belgia 1-0
    Niemcy - Włochy 1-0
    Francja - Islandia 1-2
  • edytowano June 2016
    Polska - Portugalia 2:1
    Walia - Belgia 1:2
    Niemcy - Włochy 1:1 d.0:0 k.Włochy (4:5)
    Francja - Islandia 2:2 d.1:0
  • natenczas napisal(a):
    Polska - Portugalia 1 - 2
    Ban. He he

    Polska-Portugalia 0:0, d. 0:0, k. Portugalia
    Walia-Belgia 0:0, d. 0:1
    Niemcy-Włochy 0:1
    Francja-Islandia 2:1
  • Polska - Portugalia 3-0
    Walia - Belgia 1-2
    Niemcy - Włochy 2-2 d. 0-1
    Francja - Islandia 4-0
  • Typowanie życzeniowe:

    Polska - Portugalia 1:0
    Walia - Belgia 2:1
    Niemcy - Włochy 0:1
    Francja - Islandia 2:0
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    natenczas napisal(a):
    Polska - Portugalia 1 - 2
    Ban. He he

    Polska-Portugalia 0:0, d. 0:0, k. Portugalia
    No a to to co ?

    Bang, bang

    :P
  • marniok napisal(a):

    No a to to co ?

    Bang, bang

    :P
    To jest, panie, zasada konsekwencji !

  • Polska - Portugalia 1-0
    Walia - Belgia 0:2
    Niemcy - Włochy 0:1
    Francja - Islandia 0:0, d 0:0 k Islandia
  • Polska - Portugalia 3-0
    Walia - Belgia 1:3
    Niemcy - Włochy 0:0 d 0:1
    Francja - Islandia 2:1
  • Rozum a jakimi ty się kryteriami kierujesz teraz (oprócz Polski, bo tu konsekwentnie dajesz mniejsze szanse) ? Bo ja uważam, że 0-0, 0-1 się skończyło. Po prostu, z pewnymi wyjątkami, na tym etapie mamy zespoły które dysponują tak dużą siłą ofensywną, że bramki muszą padać. Nawet przy dobrych obronach. Co do Polski, to po prostu nie wierzę, że najlepszy atak w eliminacjach się nie obudzi, mamy 4 mecze bez gola Lewandowskiego, Milik pudłuje w idealnych sytuacjach, to nie może trwać wiecznie. A wyjątki do Islandia, która nie ma prawa grać w tym turnieju dalej, nie powinna Francuzom niczego strzelić (szczególnie, kiedy Żabojady ich ukłują wcześnie, to nie Anglia) i Portugalia. Ja wiem, Ronaldo i 2 innych, ale kurczę to jest naprawdę przeciętny zespół, z bardzo słabej grupy. Zwycięstwo z Chorwacją to był cud.
  • Lewy przebudzi sie właśnie w ćwierć- a najpozniej w pół- i finale - zobaczycie!
    A @rozum kieruje sie statystyką i analizą, obstawia kluczem wszelkiego typu rankingów.

  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    natenczas napisal(a):
    Polska - Portugalia 1 - 2
    Ban. He he

    Polska-Portugalia 0:0, d. 0:0, k. Portugalia
    Walia-Belgia 0:0, d. 0:1
    Niemcy-Włochy 0:1
    Francja-Islandia 2:1
    Lol.
    Z tym przesądem sobie nie radzę: jak tylko obstawiam wynik meczu na którym mocno mi zależy - prawie zawsze wychodzi na odwrót. Tak więc ten.
  • Po kolei: Polska ma strzelone 3 gole na 4 mecze, najmniej ze wszystkich drużyn w 1/4. Jeszcze raz: najmniej, każda inna drużyna ma więcej goli, od Islandii po Niemcy. Jednocześnie ma prawie najmniej straconych bramek - tyle samo stracili Włosi i jedną mniej (czyli zero) Niemcy. 5 zespołów straciło więcej, od 2 (Francja) do 5 (Portugalia). Tu mamy oczywiście sprzeczność (mecze Polski - mało bramek, mecze Portugalii - dużo), ale tendencja w 1/8 jest taka, że Portugalia też miała mało goli (w jedną i w drugą). Ogólny potencjał jest porównywalny. Więc 0:0 to jest realny typ, mogłoby być też 1:1, ale na coś się trzeba zdecydować. 0:0 w dogrywce to typ najbezpieczniejszy. I wreszcie karne. Pamiętam jedną drużynę, która na jednym turnieju wygrała 2 serie karnych (Paragwaj na CA 2011 r.), ale nigdy na euro i nigdy na MŚ. Może się mylę, to jest do sprawdzenia. Zresztą ogólna statystyka (taka czysto matematyczna) by to potwierdzała. Dlatego typ na Portugalię.
    Czy ja "konsekwentnie dajesz mniejsze szanse"? Dobrze obstawiłem, jak chodzi o ogólny wynik (czyli wygrana lub remis) 3 na 4 mecze Polski, a za 1/8 mimo że nie obstawiłem idealnie, to w Dzięciołowym systemie zarobiłem za ten mecz dużo. Bardzo dużo.

    Walia - Belgia. Proszę bardzo czym się kieruję, ostatnimi 2 meczami o punkty tych reprezentacji. 0:0 w Belgii i 1:0 dla Walii w Walii, to z ostatnich eliminacji. Ale gol Walii z przypadku (jest skrót na meczykach, za chwilę wrzucę), Belgowie go drugi raz nie zrobią. A dogrywki Belgowie grają dobrze, tu próba mniejsza, bo jednorazowa (z USA na zeszłych mistrzostwach).

    Niemcy - Włochy. Obie drużyny grają na 0 lub prawie 0 z tyłu. Jednej straconej bramki Włochów w zasadzie można by nie liczyć, bo puścił Sirigu po klasycznym "Woźniaku a'la Parc des Princes", a w meczach o stawkę broni Buffon. On ma czyste konto. Dlatego tu jeśli będą bramki to w minimalnym zakresie, wahałem się trochę nad 0:0 i dogrywką, ale znowu - na coś trzeba się zdecydować. Czemu Włosi? Konsekwentnie Niemcy przez całą historię wygrali z nimi jakiś ostatnio mecz towarzyski, w meczach o punkty zawsze był najwyżej remis, a w fazie pucharowej przechodzili Włosi.

    Francja - Islandia. Francja jest faworytem i tu trzeciego cudu nie będzie. Ale jednak nigdy nie strzeliła więcej niż 2 bramki (to czemu miałaby strzelić?), a zdarzało jej się tracić z zespołami, od których nie powinna (Rumunia, Irlandia). Z kolei Islandia w każdym meczu strzelała.

    Gdzieś też z tyłu głowy siedzi Dzięciołowy system. System, w którym opłaca się stawiać na remis, bo są gratisowe punkty za dogrywkę i karne. System, w którym opłaca się postawić 2:1, bo to często daje tę "średnią" stawkę.

    Więc jak pisze Marniok, statystyka + analiza, ale że to jednak zabawa to nie daję na bezczela 1:0 dla drużyny wyższej z rankingu FIFA, choć na jednej z pierwszych zabaw typerowych (mundial 2010) dałoby to zwycięstwo. Wyraźne zwycięstwo.
  • edytowano June 2016
    na tym etapie mamy zespoły które dysponują tak dużą siłą ofensywną, że bramki muszą padać. Nawet przy dobrych obronach
    ___________________

    Generalnie na mistrzostwach "na tym etapie" jest coraz mniej bramek. Ostatnie euro u nas:
    Niemcy-Grecja 4:2 (ok, tu się posypało)
    Włochy-Anglia 0:0 (!!!)
    Hiszpania-Francja 2:0 (też bez szału)
    Portugalia-Czechy 1:0

    półfinały, 0:0 (Hiszpania!!!), 2:1

    Euro 2008
    Chorwacja-Turcja 0;0, d. 1;1
    Holandia-Rosja 1:1, d. 0:2
    Hiszpania-Włochy 0:0 (!!!)
    Niemcy-Portugalia 3:2 (ok. tu grad goli znowu)

    półfinały 3:2 i 3:0 (faktycznie więcej, ale rzadko tak jest)

    Euro 2004
    Anglia-Portugalia, 1:1, d. 1:1
    Czechy-Dania 3:0
    Holandia-Szwecja 0:0 (!!!)
    Grecja-Francja 1:0

    półfinały: 0:0 + gol w dogrywce i 2:1

    Euro 2000
    Włochy-Rumunia 2:0
    Holandia-Jugosławia 6:1 (grad)
    Francja-Hiszpania 2:1
    Portugalia-Turcja 2:0

    półfinały 0:0 i 1:1 + gol w dogrywce

    Euro 1996
    Holandia-Francja 0:0 (!!!)
    Hiszpania-Anglia 0:0 (!!!)
    Czechy-Portugalia 1:0
    Niemcy-Chorwacja 2:1

    Czyli średnio są w ćwierćfinałach 3 mecze z umiarkowaną liczbą bramek i jeden albo żaden z dużą. Z nauki statystyki wynika, że nie opłaca się obstawiać dużej liczby meczów z dużą ilością goli.
    Średnia goli w 1/4 z ostatnich turniejów: 8 (do 90. minuty). Ilość goli w moim typerze: 4, ilość goli w twoim typerze: 14. Mniejsza niż średnia liczba u mnie wynika z odpuszczenia sobie trafiania, w którym meczu będzie grad goli (bo jak widać na 60% będzie, ale jest tylko 1/4 szans, że trafimy gdzie).
  • http://www.meczyki.pl/skroty/47585/walia_belgia_00.html

    Ostatni mecz Walia-Belgia o punkty. W opisie jest błąd, było 1:0, polecam skrót :)
  • edytowano June 2016
    Ok Rozum, kupuję te wszystkie argumenty i analizy. Ale nie bierzesz pod uwagę jednej sprawy - kasę wygrywają ci co są w stanie przewidzieć zmianę tendencji, odstępstwa od statystyk. Ja włączam intuicję podpartą pewnymi założeniami. Optymalnie powinienem połączyć obie strategie, ale nie ma to tamto !

    Ryzykuję ćwierćfinały mocno bramkowe. Islandia trafi w końcu na zespół, który potrafi grać z pierwszej piłki, stracą gola będą musieli się otworzyć (chociaż trochę), dostaną drugiego, trzeciego. Nie wiadomo jak zareagują Niemcy czy Włosi kiedy będą przegrywać (a tak będzie, albo jedni, albo drudzy), może pójść wymiana ciosów. Polska, jeżeli strzeli pierwszą bramkę już nie odpuści, będą szły kontry, a obronę mamy dobrą, dlatego widzę to tak, że dobijemy ich w ostatnim kwadransie. Belgia ofensywnie jest bardzo dobra, Walia też, zupełnie inne style się zderzą, będzie się działo.

    I uwaga, to jest piąty mecz, wszystkie ekipy grały ostrą defensywę, a nie ma już świeżości na to.

    Statystycznie to ty masz rację ...
  • Z kasą to inna sprawa, twoje kursy byłyby o wiele wyższe, a moje tak 1,2-1,5. Ja na kasę nie gram od kiedy w podstawówce przegrałem dzisiejsze 50 groszy zakładając się z kolegą kto wygra II turę w 1995 r.
    Oczywiście obstawiając pewniaki nie da się dużo zarobić, na zakładach czy na inwestycjach. Koledzy grali z liceum pamiętam... jeden obstawił ileś tam meczów na jednym kuponie, same "pewniaki". I za 2 zł miał dostać... 2,8 zł. Czyli miał zarobić 80 gr, to nie żart. I ile zarobił? Stracił 2 zł, bo Barcelona wtopiła jakiś mecz.
  • Uff, właśnie wróciłem z kąpieli w nagrzanym Adriatyku. Jeszcze zdążę, Edenowy t(r)yper to: 1. Polska- Portugalia 1:1, d. 0:0, k. 5:4; 2. Walia- Belgia 1:2; 3. Niemcy- Włochy 1:1, d. 0:1; 4. Francja-Islandia 1:1, d. 1:0
  • O quwa!
    Lewy 1:0
  • jest nieźle ale potrzebujemy trochę szczęścia by nam wpadło a im nie. Portugalia dziś do ogrania, wydaje mi się że nasi przycisnęli ciut za mało.
  • rozum.von.keikobad napisal(a):
    Po kolei: Polska ma strzelone 3 gole na 4 mecze, najmniej ze wszystkich drużyn w 1/4. Jeszcze raz: najmniej, każda inna drużyna ma więcej goli, od Islandii po Niemcy. Jednocześnie ma prawie najmniej straconych bramek - tyle samo stracili Włosi i jedną mniej (czyli zero) Niemcy. 5 zespołów straciło więcej, od 2 (Francja) do 5 (Portugalia). Tu mamy oczywiście sprzeczność (mecze Polski - mało bramek, mecze Portugalii - dużo), ale tendencja w 1/8 jest taka, że Portugalia też miała mało goli (w jedną i w drugą). Ogólny potencjał jest porównywalny. Więc 0:0 to jest realny typ, mogłoby być też 1:1, ale na coś się trzeba zdecydować. 0:0 w dogrywce to typ najbezpieczniejszy. I wreszcie karne. Pamiętam jedną drużynę, która na jednym turnieju wygrała 2 serie karnych (Paragwaj na CA 2011 r.), ale nigdy na euro i nigdy na MŚ. Może się mylę, to jest do sprawdzenia. Zresztą ogólna statystyka (taka czysto matematyczna) by to potwierdzała. Dlatego typ na Portugalię.
    Czy ja "konsekwentnie dajesz mniejsze szanse"? Dobrze obstawiłem, jak chodzi o ogólny wynik (czyli wygrana lub remis) 3 na 4 mecze Polski, a za 1/8 mimo że nie obstawiłem idealnie, to w Dzięciołowym systemie zarobiłem za ten mecz dużo. Bardzo dużo.
    Zaniżałem? Niestety nie, ocena znów bardzo realistyczna. Tym razem niestety.
  • o rany! rozum.von.mistrz!!!
  • ano niestety - kiedy doszło do karnych przypomniałem sobie Rozumowe rozważanie o karnych i zastanawiałem się który z nas nie strzeli. Skoro któryś miał nie strzelić to dobrze że jeden z bohaterów tego Euro i reprezentacji w ogóle - taki Milik mógłby traumy dostać.
    Inna sprawa że Kuba strzela karne na jedno kopyto. Ciągle w prawy róg nisko.
  • No i bramki były. Tyle z mojego wróżenia. Odpadły zespoły, które nie chciały podjąć ryzyka, czyli Polska i Włochy. Trudno.
  • a jakie ryzyko podjęła Portugalia?
  • edytowano July 2016
    marniok napisal(a):
    a jakie ryzyko podjęła Portugalia?
    To trochę nie tak, nie wszyscy musieli podjąć ryzyko. Portugalia po szybko straconej bramce nas zdominowała, mieliśmy tylko 5 minut, kiedy przy 1-0 coś graliśmy (m.innymi piękna klepa w polu karnym). Oni grali swoje. My, żeby ten mecz wygrać, powinniśmy bardziej zaryzykować przy 1-0. Włosi ponoć (bo nie oglądałem) zagrali wybitnie defensywnie, nie myśląc przez większość cześć meczu zupełnie o atakowaniu. Nie zaryzykowali. Walia przegrywała i musiała ruszyć na Belgię, mecz się wyrównał i poszedł cios za cios. W tym meczu mogło być równie dobrze 3-2 dla Belgii, to był klasyczny mecz ćwierćfinałowy wyrównanych zespołów.
  • edytowano July 2016
    Bramki były, nawet chyba więcej niż wytypowałeś. Ok. A teraz przechodząc do typów szczegółowych - ja byłem dużo bliżej w ocenie meczu Polski, Tobie się lepiej trafiło z Włochami (trafiło - bo ja też rozważałem typ remisowy), w ocenie Francja-Islandia byłeś bliżej, ale Dzięcioł za oba nasze typy przyzna tyle samo. Myliliśmy się co do meczu Walia-Belgia.
    Sprawiedliwie to wytypowałeś trochę lepiej, ale mnie Dzięcioł da więcej punktów. Jeszcze więcej by chyba zarobił ktoś, kto by obstawił same remisy i 0:0 w każdej dogrywce, ma trafione dwa mecze co najmniej na 2 x 14 pkt + 2 x 15 pkt za dogrywki + ewentualne dalsze punkty za dobre obstawienia awansujących i dobre wyniki karnych.
  • @romeck - co do karnego, to jakby się bardzo czepiać, Błaszczykowski wykonał go na dwa tempa co jest także zabronione. A poza tym nie ma szans by UEFA przyznała się do jakiegoś błędu - że wspomnę o ręce Henry'ego:)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.