W 2 % jest coś na rzeczy, w 98 % to bzdura ...
Pamiętacie, swego czasu napisałem, że jako człowiek, który trochę pogrzebał w różnego rodzaju teoriach spiskowych, paranromal aktiwity, czy w alternatywnych historiach świata, uważam że większość to bzdura totalna, ale czasami się zdarza coś trzymającego się kupy. Egipt, Giza, piramidy to jest temat wałkowany od dawna i można powiedzieć, że cały czas coś nowego się pojawia, włącznie ze zmianą poglądów na pewne sprawy archeologii uniwersyteckiej. Zdarzały się też wręcz awantury w środowiskach naukowych co do datowania Sfinksa, gdzie ostatecznie przyznano, że to jest sporo starszy obiekt niż sądzono.
Poniżej link do prezentacji pewnego Polaka z kresów, który na piramidach się doktoryzował. Wygląda na to, że temat dokładnie zbadał i przez kilkanaście lat analizował. To co ma do powiedzenia jest arcyciekawe, chociaż przez pewne analizy geologiczne, które przedstawia nie jest zajmujące. Istotne są wnioski. To może być właśnie te 2 %, nad którymi należy się pochylić. Link:
Poniżej link do prezentacji pewnego Polaka z kresów, który na piramidach się doktoryzował. Wygląda na to, że temat dokładnie zbadał i przez kilkanaście lat analizował. To co ma do powiedzenia jest arcyciekawe, chociaż przez pewne analizy geologiczne, które przedstawia nie jest zajmujące. Istotne są wnioski. To może być właśnie te 2 %, nad którymi należy się pochylić. Link:
0
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarz
Jeśliby faktycznie udało się dowieść istnienia wysoko rozwiniętej cywilizacji w czasach starożytnych, to byłoby zupełnie niezwykłe. Tak sobie pomyślałem swoją drogą, że warto by - w ramach poszukiwania ewentualnych śladów - pokopać na terenach w okolicach wulkanów - np. pod Pompejami.
W każdym razie, dużo czytałem i oglądałem, ale tu facet ma szachmaty dowodowe, bo to jest faktycznie geolog ze środowiska naukowego, dość aktywny. W paru momentach zupełnie niepotrzebnie dodał jakieś komentarze ludzi z którymi współpracował (np. to o antymaterii), widać że chciał trochę podkręcić widownię, zupełnie niepotrzebnie. Bardzo bym się też chciał dowiedzieć o co chodzi z tymi 202 próbkami, największym zbiorem na świecie ? Po pierwsze, dla laika, ta liczba nie jest powalająca, po drugie jeżeli wielkie tuzy archeologii światowej miały problem z ich zdobyciem (mimo pozwoleń) to na jakiej zasadzie on je wyczesał ? Jest parę pytań, pewnie zawodowy geolog by pokazał nieścisłości, czy nadinterpretacje, ale to co Franc zrobił jest w pewnym sensie przełomem.
Ale kolejny raz napiszę, największym przełomem jest stanowisko Gobekli Tepe, którego oficjalna archeologia nie mogła odrzucić (bo sama je znalazła i badała), właściwie książki historyczne muszą być napisane od nowa. Tak 10 tys. lat przed Chrystusem zorganizowana cywilizacja ludzka już istniała. A tam właściwie został odkryty tylko wierzchołek góry lodowej, jest to tak potężne, że eksploracja może zająć 50 lat.
Zagadek jest mnóstwo, wielki wkład mają w ich wyjaśnianie Krsznowcy (Zakazana Archeologia) czy Danikien, którzy chcąc udowodnić swoje odjechane tezy, niejako rykoszetem, rzucili zupełnie nowe światło na pewne sprawy.
To co do mnie dotarło i poukładało się w spójną całość - przed potopem (praktycznie wszystkie podania religijne na świecie mówią o potopie) istniała wysoko rozwinięta cywilizacja ludzka, na tyle rozwinięta, że mogła się przemieszczać po całym globie. Kres tej cywilizacji to gdzieś 10-12 tys. pne, prawdopodobnie potop był gwoździem do trumny, coś działo się wcześniej. Później nastąpił wielki regres, co jest wielce prawdopodobne na podstawie chociażby symulacji społeczeństwa po atomowej rozpierdusze, gdzie przewiduje się cofnięcie się ludzkości do wczesnego średniowiecza.
https://web.facebook.com/inverse/videos/1037170969664683/
Te superregularne struktury to niby co ? Czy to po prostu już za głęboko i sprzęt do maksa doszedł ?
Exemplum: Ściana z twardych kamieni zbudowana osobiście przez Słońce Peru w miejscowości Muczo Picu.
EDIT: Dość ciekawe jest też o obecności cząstek żelaza w wypełnieniu piramidy. Zakładając, że zrobione to bylo świadomie, można się zastanawiać, co próbowano w ten sposób ukryć.
https://www.google.pl/search?q=ufo+na+dnie+bałtyku&espv=2&biw=1242&bih=585&tbm=isch&imgil=4qjxueq08jQKkM%3A%3BYtfAHB6k8KZNyM%3Bhttps%253A%252F%252Fwww.youtube.com%252Fwatch%253Fv%25253DpqO4k8VgVUo&source=iu&pf=m&fir=4qjxueq08jQKkM%3A%2CYtfAHB6k8KZNyM%2C_&usg=__aCEYhxhUJjjnODluubzjDlwmiqI=&ved=0ahUKEwjD16P_9fPNAhWHlSwKHU-pApkQyjcIMA&ei=MweIV4PyO4ersgHP0orICQ#tbm=isch&q=hieroglify+helikopter
A dalej w jednyjm z komentarzy:
Everything looks the same at the atomic level.... Because all atoms are made of the same three components. Protons, neutrons, and electrons.
jądro wielkości dużego jabłka, wokół niego pędzi elektron wielkości ziarnka maku, w odległości (przy wodorze) jednego kilometra!
Jabłko, mak i tysiąc metrów!
Człowiek to jedna wielka "pustać". Dla takich neutrin to nawet Ziemia jest przezroczysta (niemal)!!!
Exemplum: Ściana z twardych kamieni zbudowana osobiście przez Słońce Peru w miejscowości Muczo Picu.
bo to widocznie effekt artystyczny miał być - stwierdzili, że po co się bedo męczyć nadaremno i dokładnie przycinać, jak mogą zrobić sztukę.
Też by nie wyszedł przy bombardowaniu fotonami. Atomy można by bombardować czym innym może, nie wiem. W mikroskopie elektronowym się elektronów używa bo mają dużo krótszą falę niż fotony, ale wtedy mamy już odwzorowanie przy użyciu innych interpretacji niż "widzenie".
2. atom "widziany" to właśnie "kulka" a nie pustać! Porówniania z naszej rzeczywistości nijak się mają do tej mikr-mikro-mikro.
https://www.sciencedaily.com/releases/2010/03/100324162621.htm
https://www.bnl.gov/bnlweb/pubaf/pr/2002/bnlpr061702.htm
Więc na post-chłopsko-robotniczy rozum, ta "kulka" to te "tysiąc metrów, albo dwa tysiące, albo trzy" zarysowane "ziarnkiem maku" a daleko, daleko, daleko w środku siedzi robaczek w jabłuszku.
Taka skala. Nie do ogrnięcia, jeśli się dalej wie, że neutron składa się..... ech!!!
https://www.ic.gc.ca/eic/site/ich-epi.nsf/eng/02312.html
To nie jest mikroskop elektronowy, ale jego następca z 10. krotnie większą rozdzielczością!
20 milionów bliżej niż ludzkie oko!