Skip to content

Biedny niespełna rozumu

edytowano August 2016 w Forum ogólne
zarzyna jedną kobietę i rani 6 innych osób. W Londynie. Oczywiście wolne i niestronnicze media nie podały koloru jego skóry ani imienia. Podały za to od razu że jest chory psychicznie. Podały także imiona świadków, zaniepokojonych przechodniów i nawet imię taxiarza.

Na prawdę powiadam wam; osoby chore psychicznie zostały złożone w ofierze politpoprawności europejskiego s/syństwa.

News w langwydżu bo w bugoodrzu są ważniejsze sprawy niż rzeź na ulicach miast jewropy. Na przykład opinia Rostowskiego na temat PAD albo co żul Walensa wypluł z otworu gębowego na temat rządu.

http://www.smh.com.au/world/knife-attack-hits-central-london-report-20160804-gqkr1e.html

Komentarz

  • ....e, czy teraz każdy aktywność społeczna BNRów (biednych niespełnych rozumu) musi być zaznaczona nowym wątkiem na forum?
    W njusach również nie było (z końca lipca) o BDRze (we Francji) co podpalił autobus miejski z pasażerami! Wątku nowego również....
  • Ojtam ojtam. To tylko kolejny zwykły belgijski terrorysta owładnięty amokiem miłosnym... Rozejść się obywatele, nie ma tu czego oglądać!

    R.I.P. za ofiarę.
  • @romeck
    O ile dobrze zrozumiałem intencje wątkotwórcy, zwraca on uwagę na to, że w imię ochrony dobrego imienia "religii pokoju" i bliskowschodnich imigrantów poświęca się inny polit-poprawny aksjomat, wg którego (w kolosalnym uproszczeniu) w zasadzie nie ma "normy psychicznej"
  • Do obowiązkowego przeczytania tekst "Dlaczego was nienawidzimy".
    Państwo Islamskie w artykule w Dabiq nr 15 określiło swoje relacje, obecne i przyszłe, z chrześcijanami i Zachodem. Celem tej publikacji jest niepozostawienie żadnych wątpliwości oraz niedomówień.
    http://www.mpolska24.pl/post/12591
  • Jeśli Koleżęstwo interesuje się religią pokoju, zalecam interesujący portal: https://www.thereligionofpeace.com/
  • Pkt. 2 i 3 zapewne spodobałby się ultrakonserwatywnym, tradycjonalistycznym i integrystycznym katolikom. Np. taki Bravario chyba w pełni by się podpisał pod nimi
  • pawel.adamski napisal(a):
    @romeck
    O ile dobrze zrozumiałem intencje wątkotwórcy, zwraca on uwagę na to, że w imię ochrony dobrego imienia "religii pokoju" i bliskowschodnich imigrantów poświęca się inny polit-poprawny aksjomat, wg którego (w kolosalnym uproszczeniu) w zasadzie nie ma "normy psychicznej"
    Ależ zrozumiałem tak samo! I już to padło w innym wątku!!! Ot, co.
  • Eden napisal(a):
    Pkt. 2 i 3 zapewne spodobałby się ultrakonserwatywnym, tradycjonalistycznym i integrystycznym katolikom. Np. taki Bravario chyba w pełni by się podpisał pod nimi
    A katolik nie-ultrakonserwatywny i nie-tradycjonalistyczny, i nie-integrystyczny jest jeszcze wogóle katolikiem?
  • Jeżeli nie jest, masz w takim razie podobieństwa między fundamentalizmem islamskim a integryzmem katolickim, które znalazłem od razu w tej odezwie/deklaracji ideowej? ISIS
  • U Cyrusa consumer ci tłumaczył a ty dalej.

    Administracjo, ignorujecie wyziewy tomvinci, pozwalacie Edzikowi na rozwalanie forum, dla mnie to trochę za dużo.
  • romeck napisal(a):
    Eden napisal(a):
    Pkt. 2 i 3 zapewne spodobałby się ultrakonserwatywnym, tradycjonalistycznym i integrystycznym katolikom. Np. taki Bravario chyba w pełni by się podpisał pod nimi
    A katolik nie-ultrakonserwatywny i nie-tradycjonalistyczny, i nie-integrystyczny jest jeszcze wogóle katolikiem?
    No to mi Kolega zadał ćwieka, bo zastanawiam się czy jestem jeszcze w ogóle katolikiem :-(
  • News w langwydżu bo w bugoodrzu są ważniejsze sprawy niż rzeź na ulicach miast jewropy.
    A w zasadzie dlaczego mamy się interesować jakimś wydarzeniem gdzieś za granicami? Dotyczy to przynajmniej Polaków? No owszem są ludzie w typie sensatów których kręcą takie rzeczy ale dla nich jest prasa brukowa kierowana.
  • przemk0 napisal(a):
    U Cyrusa consumer ci tłumaczył a ty dalej.

    Administracjo, ignorujecie wyziewy tomvinci, pozwalacie Edzikowi na rozwalanie forum, dla mnie to trochę za dużo.
    Administracja się wzburza ale ciągle się wykazuje tolerancją.
  • pawel.adamski napisal(a):
    @romeck
    O ile dobrze zrozumiałem intencje wątkotwórcy, zwraca on uwagę na to, że w imię ochrony dobrego imienia "religii pokoju" i bliskowschodnich imigrantów poświęca się inny polit-poprawny aksjomat, wg którego (w kolosalnym uproszczeniu) w zasadzie nie ma "normy psychicznej"
    Dokładnie tak. A nawet więcej. Postępowa jewropa powoli obiera kurs do starannie wypracowanych i dobrze sprawdzonych na kacapskich bezkresach "psychuszek". Każdy, dosłownie każdy kto nie będzie odpowiadał w 100% normom narzuconym przez komisarzy stanie się "chorym psychicznie". A że historia ewoluje to teraz "choroba psychiczna" nie bedzie już bezobjawowa. Objawy mamy juz podawane jak na dłoni. Terrorysta Ahmed? Chory psychicznie! Ksiądz broniacy ołtarza? Chory psychicznie! Ojciec i matka broniący swe dzieci przed indoktrynacja pedalstwa? Chorzy psychicznie!

    Przecież nik normalny nie podważałby wspaniałości świata budowanego tak starannie w jewropie, czyż nie?

  • Brzost napisal(a):
    romeck napisal(a):
    Eden napisal(a):
    Pkt. 2 i 3 zapewne spodobałby się ultrakonserwatywnym, tradycjonalistycznym i integrystycznym katolikom. Np. taki Bravario chyba w pełni by się podpisał pod nimi
    A katolik nie-ultrakonserwatywny i nie-tradycjonalistyczny, i nie-integrystyczny jest jeszcze wogóle katolikiem?
    No to mi Kolega zadał ćwieka, bo zastanawiam się czy jestem jeszcze w ogóle katolikiem :-(

    Dla "niedzielnego" katolika wystarczy zestaw (w modlitwie i w praktyce): signum sancte crucis +, Credo, Pater Noster, Ave Maria oraz dodatkowo Angele Dei lub Sancte Michael Archangele, +

    I już: ultra-trads-integr-catholicus :)
  • Nu ale łu nasz na parafiej nikt pa łatynie nie patrafi!

    Nadto od paru lat klechowie konsekwentnie zwalczają przyjmowanie Komunii na kolanach. A, i K+M+B też zwalczajo. Co za ludzie ten kler!!!
  • Eden napisal(a):
    Jeżeli nie jest, masz w takim razie podobieństwa między fundamentalizmem islamskim a integryzmem katolickim, które znalazłem od razu w tej odezwie/deklaracji ideowej? ISIS
    A kolega znowu zaczyna hymn miłości do anty-Chrystusa!

    =
    przy okazji:
    po śmierci x. Hamela (francuski kapłan zadźgany podczas odprawiania mszy przez, no, ten-tego...)
    to przykład - tak sobie wtedy pomyślałem -przykład antyintegrysty soborowego drugiego, mylnie założonego "otwarcia" na inne religie; bo przecież i pomagał muzułmanom jako bliźnim w Chrystusie (i tu OK), ale pomagał instytucji, religii która powstała jako odpowiedź na zmartwychwastanie Chrystusa, by tegoż nie poznać!
  • Interesująca prawidłowość: bo każdy totalitaryzm XX w. uderzał w pierwszej kolejności w najsłabszych, czyli m.in. chorych psychicznie. Hitlerowcy w latach 30. mordowali pacjentów szpitali psychiatrycznych, tak zginęła np. matka Stockhausena. W ZSRR szpitale psychiatryczne były miejscem kaźni, eksperymentów medycznych i - przy okazji - niszczenia przeciwników politycznych.
    Teraz najwyraźniej wraca nowe, bo zaczyna się od zdefiniowania wroga, czyli chorzy psychicznie okazują się en masse potencjalnymi niebezpiecznymi agresorami, których trzeba będzie prewencyjnie wyeliminować. A w tym przypadku w grupie ryzyka znajdują się... przede wszystkim osoby religijne (wiara religijna jako jednostka psychiatryczna). I w efekcie pojawia się nowa okazja do wyartykułowania starego hasła: chrześcijanie dla lwów!
  • edytowano August 2016
    Tak. Teraz założeniem nie jest chyba zabijanie chorych psychicznie ale wekslowanie uwagi z agresywnego islamu na "chorego psychicznie fanatyka religijnego". A rzeczywiście skończyć się może uderzeniem rykoszetem w naprawdę chorych psychicznie.
  • KAnia napisal(a):
    Interesująca prawidłowość: bo każdy totalitaryzm XX w. uderzał w pierwszej kolejności w najsłabszych, czyli m.in. chorych psychicznie. Hitlerowcy w latach 30. mordowali pacjentów szpitali psychiatrycznych, tak zginęła np. matka Stockhausena. W ZSRR szpitale psychiatryczne były miejscem kaźni, eksperymentów medycznych i - przy okazji - niszczenia przeciwników politycznych.
    Teraz najwyraźniej wraca nowe, bo zaczyna się od zdefiniowania wroga, czyli chorzy psychicznie okazują się en masse potencjalnymi niebezpiecznymi agresorami, których trzeba będzie prewencyjnie wyeliminować. A w tym przypadku w grupie ryzyka znajdują się... przede wszystkim osoby religijne (wiara religijna jako jednostka psychiatryczna). I w efekcie pojawia się nowa okazja do wyartykułowania starego hasła: chrześcijanie dla lwów!
    przemk0 napisal(a):
    Tak. Teraz założeniem nie jest chyba zabijanie chorych psychicznie ale wekslowanie uwagi z agresywnego islamu na "chorego psychicznie fanatyka religijnego". A rzeczywiście skończyć się może uderzeniem rykoszetem w naprawdę chorych psychicznie.
    Koleżeństwo zada sobie pytanie kto będzie, właściwie kto już orzeka chorobę psychiczną.
  • To jest już stara sprawa, osobowość autorytarna itd.
  • przemk0 napisal(a):
    To jest już stara sprawa, osobowość autorytarna itd.
    Stara kolega mówi....Właśnie robią jej w Bruxeli lifting i obstrzykują botoxem w StrasbOOrgu.
  • edytowano August 2016
    romeck napisal(a):
    A katolik nie-ultrakonserwatywny i nie-tradycjonalistyczny, i nie-integrystyczny jest jeszcze wogóle katolikiem?
    Nie jest.

    Wiarę katolicką albo przyjmuje się w całości, albo nie. I nie jest już istotne, czy to "nie" oznacza totalne odrzucenie, czy tylko jakąś reinterpretację, po swojemu albo wg wilków w owczych skórach.
  • Ech... Jak islam mógł powstać jako religia, żeby ludzie nie poznali Chrystusa skoro w samym Koranie o Nim jest mowa... Owszem, islam fałszywie z naszego chrześcijańskiego punktu widzenia interpretuje postać Chrystusa jako "tylko" proroka, wysłańca Bożego (a nie Syna Bożego jak my), ale twierdzenie ze islam miał uniemożliwić ludziom poznanie osoby Chrystusa jest po prostu nieprawdziwe, kolego Romeck. Tutaj do przeczytania: http://religie.wiara.pl/doc/472218.Jezus-w-islamie
    romeck napisal(a):
    Eden napisal(a):
    Jeżeli nie jest, masz w takim razie podobieństwa między fundamentalizmem islamskim a integryzmem katolickim, które znalazłem od razu w tej odezwie/deklaracji ideowej? ISIS
    A kolega znowu zaczyna hymn miłości do anty-Chrystusa!

    =
    przy okazji:
    po śmierci x. Hamela (francuski kapłan zadźgany podczas odprawiania mszy przez, no, ten-tego...)
    to przykład - tak sobie wtedy pomyślałem -przykład antyintegrysty soborowego drugiego, mylnie założonego "otwarcia" na inne religie; bo przecież i pomagał muzułmanom jako bliźnim w Chrystusie (i tu OK), ale pomagał instytucji, religii która powstała jako odpowiedź na zmartwychwastanie Chrystusa, by tegoż nie poznać!
  • Eden napisal(a):
    Ech...
    1. Jak islam mógł powstać jako religia, żeby ludzie nie poznali Chrystusa skoro w samym Koranie o Nim jest mowa... 2. Owszem, islam fałszywie z naszego chrześcijańskiego punktu widzenia interpretuje postać Chrystusa jako "tylko" proroka, wysłańca Bożego (a nie Syna Bożego jak my), ...

    Ech...
    Kolega w pierwszym zdaniu pyta, a w drugim sam sobie odpowiada!

    W Koranie nie ma nic (!!!) o tym, że Jezus JEST Chrystusem! Nie interpretuje postaci Chrystusa. Bo wg Koranu Jezus nim nie jest. To już więcej wspólnego Koran ma z Księgą Mormona w tym względzie.

    Inaczej, chodzi o to, by w Jezusie nie (roz)poznali Chrystusa.

    Słowo "chrystus" nie jest drugim imieniem, nazwiskiem, nickiem, pseudonimem artystycznym ale funkcją, zawodem, określeniem powołania. Wypowiadając: "Jezus jest Chrystusem", lub krócej: :Jezus Chrystus"
    PRZESTAJE się być muzułmaninem, czy żydem.



Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.